Nawrocka była pytana m.in. o to, czy któraś z dotychczasowych pierwszych dam jest dla niej inspiracją.
- Nie chciałabym być definiowana przez pryzmat ani obecnej, ani byłych pierwszych dam. Każda była wyjątkowa, każda ma swoją własną wrażliwość. Każda indywidualnie kształtuje swoją drogę życiową, osobistą czy zawodową - odpowiedziała.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Zapowiedziała też, że będzie konsekwentnie budowała swój wizerunek. - Jestem otwarta na ludzi, chcę dać się im poznać, jak również poznać ich, dostrzegać ich problemy i radości - zapewniła Nawrocka.
Pytana, jakie będzie najważniejsze przesłanie, które będzie chciała przekazywać kobietom jako pierwsza dama, Nawrocka zadeklarowała, że będzie chciała być blisko ludzkich spraw.
- Pochylę się nad problemami osób niepełnosprawnych i ich rodzin, kwestiami związanymi z wyrównywaniem szans wśród dzieci i młodzieży, zwłaszcza tych, które mają ograniczony dostęp do rozwijania talentów i pasji. Szczególny nacisk położę na walkę z hejtem. Nie może być na niego przyzwolenia w przestrzeni publicznej, zwłaszcza gdy dotyka dzieci. Chcę też podejmować tematy zagrożeń w sieci. Chcę wspierać męża w jego prezydenckiej misji. Karol to twardy człowiek i jak pokazała kampania, nie sposób go złamać. Jestem spokojna, że Polska jest w rękach człowieka, który ją kocha i się o nią troszczy - powiedziała Marta Nawrocka.
(PAP)
nno/ ktl/