Reklama

Kościół

„Wracam jako inny człowiek” – świadectwa po Jubileuszu Młodzieży

Przyjechałem tutaj nastawiony, że to będzie taka wycieczka krajoznawcza. Wprawdzie okazało się, że było super także pod tym względem, ale to było bardziej duchowe doświadczenie. I tak szczerze: wracam jako zupełnie inny człowiek – mówi w rozmowie z Vatican News Paskal z Poznania, który uczestniczył w Jubileuszu Młodzieży w Rzymie. W spotkaniu uczestniczyło ponad milion młodych z całego świata.

[ TEMATY ]

Rzym

świadectwa

Casa Polonia

Jubileusz Młodzieży

ks. Marek Weresa

Młodzież w Casa Polonia

Młodzież w Casa Polonia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Karol podkreślił, że szczególnym doświadczeniem było spotkanie na Tor Vergata z Papieżem i młodymi ludźmi z całego świata. „Dwa lata temu też byłem na Światowych Dniach Młodzieży w Lizbonie z kolegami i to jest dokładnie takie samo doświadczenie” – dodał.

„Popłakałam się”

Alina z KSM diecezji Toruńskiej wspomina pierwszą niespodziankę Papieża Leona XIV, gdy po Mszy Świętej na Placu św. Piotra w miniony wtorek wyjechał do młodzieży. „Papież był na wyciągnięcie ręki” – podkreśla. Dodaje, że głębokim duchowym doświadczeniem było czuwanie z Papieżem na Tor Vergata. „Bardzo mnie to dotknęło wewnętrznie, nawet do tego stopnia, że bardzo się wzruszyłam i się popłakałam z tego wzruszenia”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podkreśla słowa Papieża o relacjach – ale „nie o takich relacjach internetowych, tylko takich face to face, człowiek z człowiekiem”. Ponadto wyznaje, że pięknym doświadczeniem było to, że tak wiele osób różnych narodowości było razem. „Myśleliśmy o tym, jak Papież musi się czuć, widząc aż tylu młodych ludzi z różnych krajów!” – mówi Alina.

ks. Marek Weresa

Polacy na Mszy św. w Casa Polonia

Polacy na Mszy św. w Casa Polonia

Iść za Jezusem

Raul z Hiszpanii bardzo przeżył spotkanie młodzieży hiszpańskiej, które miało miejsce w miniony piątek na Placu św. Piotra. „W Rzymie mogłem nawiedzić wiele bazylik i ważnych miejsc z punktu widzenia historii międzynarodowej” – zaznacza. Dodaje, że najbardziej zapadły mu w pamięć słowa Papieża, aby w życiu iść za Jezusem.

„Zobaczenie miliona młodych ludzi, którzy dobrze się bawią oraz adorują Jezusa, to niesamowite doświadczenie. Dla mnie osobiście to wielka radość” – mówi w rozmowie z Vatican News Kuba z Poznania, który z koleżankami i kolegami z Drogi Neokatechumenalnej przyjechał na Jubileusz Młodzieży.

Jubileusz Młodzieży był jednym z najważniejszych wydarzeń Roku Świętego 2025. Trwał od 29 lipca do 3 sierpnia, a uczestniczyło w nim ponad milion młodych osób z całego świata. Towarzyszyło im siedem tysięcy kapłanów i 450 biskupów. Z Polski było ok. 20 tys. młodych osób, a nimi ponad 20 biskupów i kilkuset księży i osób konsekrowanych. Młodzież z Polski spotykała się także w Casa Polonia m.in. na wspólnej modlitwie, posiłkach, katechezach i koncertach.

2025-08-04 08:18

Oceń: +11 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Paryż/siatkówka - Leon: dedykuję medal Bogu, rodzinie i fanom

Polscy siatkarze zostali w Paryżu wicemistrzami olimpijskimi. Na podium stanęli po 48 latach. "Dedykuję ten medal Bogu, rodzinie i fanom" - powiedział PAP Wilfredo Leon. Wyraził nadzieję, że może kiedyś jego dzieci "zrobią większy sukces na igrzyskach niż tata".

CZYTAJ DALEJ

Ofiara konfesjonału – św. Rafał Kalinowski

Niedziela podlaska 44/2018, str. VII

[ TEMATY ]

św. Rafał Kalinowski

Archiwum

Św. Rafał Kalinowski

Św. Rafał Kalinowski

Św. Rafał pokazuje nam, że zebrane w życiu trudne doświadczenia mogą w późniejszym czasie wydać piękny owoc. Służba wojskowa u Rosjan, udział w powstaniu styczniowym i ciężka praca na Syberii doprowadziły do tego, iż stał się cenionym spowiednikiem i kierownikiem duchowym

Święty przyszedł na świat 1 września 1835 r. w Wilnie. Na chrzcie otrzymał imię Józef. Jego ojciec, profesor matematyki na Uniwersytecie Wileńskim, troszczył się o edukację i wychowanie patriotyczne syna. W 1852 r. Józef rozpoczął naukę w Mikołajewskiej Szkole Inżynierii Wojskowej w Petersburgu, wstępując jednocześnie do wojska rosyjskiego. Po trzech latach uzyskał tytuł inżyniera i został adiunktem matematyki i mechaniki budowlanej. Równocześnie rozwijała się jego kariera wojskowa i awansował do stopnia porucznika. Wtedy właśnie przestał przystępować do sakramentów świętych, do kościoła chodził rzadko, przeżywał rozterki wewnętrzne, a także kłopoty związane ze swoją narodowością, służbą w wojsku rosyjskim. Wciąż jednak stawiał sobie pytanie o sens życia, szukając na nie odpowiedzi w dziełach filozoficznych i teologicznych. Czując, że zbliża się powstanie, podał się do dymisji, aby móc służyć swoją wiedzą wojskową i umiejętnościami rodakom. Został członkiem Rządu Narodowego i objął stanowisko ministra wojny w rejonie Wilna. Przystępując do powstania Kalinowski uważał, że nie ma ono szans powodzenia, ponieważ znał dobrze sytuację militarną wojsk rosyjskich, stacjonujących na owych terenach. Mimo to uznał, że nie wolno mu stać na uboczu „sprawy uważanej wówczas za istotnie narodową”. Po niepowodzeniu powstania, 24 marca 1864 r., został aresztowany i skazany początkowo na karę śmierci, którą dzięki protekcji rodziny i znajomych z czasów służby w wojsku rosyjskim, zamieniono na 10 lat przymusowych prac w warzelniach soli na Syberii.
CZYTAJ DALEJ

Rusza operacja „Horyzont” - nawet 10 tys. żołnierzy wesprze służby w ochronie infrastruktury krytycznej

2025-11-21 07:27

[ TEMATY ]

wojsko

PAP

Rozpoczynająca się w piątek operacja „Horyzont” ma zwiększyć bezpieczeństwo linii kolejowych i węzłów komunikacyjnych oraz odstraszyć ewentualnych terrorystów. Nawet do 10 tys. żołnierzy, wyposażonych np. w drony rozpoznawcze, zaangażuje się w monitorowanie kolei i infrastruktury drogowej, wspierając inne służby.

Operacja „Horyzont” zapowiedziana została w środę przez szefów MON, MSWiA oraz szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego w środę, po tym, jak dwóch Ukraińców współpracujących z rosyjskimi służbami w sobotę wysadziło fragment toru na trasie kolejowej Warszawa – Dorohusk w miejscowości Mika na Mazowszu (pow. garwoliński). W innym miejscu, w niedzielę, niedaleko stacji kolejowej Gołąb na Lubelszczyźnie (pow. puławski) pociąg z 475 pasażerami musiał nagle hamować z powodu uszkodzenia około 60 metrów trakcji energetycznej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję