Reklama

Niedziela Częstochowska

Mama bł. ks. Jerzego Popiełuszki była z nami

Z racji liturgicznego wspomnienia bł. ks. Jerzego Popiełuszki przybliżamy Czytelnikom „Niedzieli” świadectwo ks. Zdzisława Gilskiego o śp. Mariannie Popiełuszko

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przez kilkanaście lat, zawsze w przeddzień pielgrzymki świata ludzi pracy na Jasną Górę, mama bł. ks. Jerzego Popiełuszki – pani Marianna zatrzymywała się na nocleg na terenie naszej parafii – wspomina w rozmowie z „Niedzielą” ks. Zdzisław Gilski, były proboszcz parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Częstochowie.

– Marianna Popiełuszko mieszkała w domu rodziny państwa Drożyńskich. Wówczas pani Kazimiera Drożyńska i jej syn Marian czynili wszystko, co się tylko dało, aby mama ks. Jerzego, kapelana „Solidarności”, czuła się w ich rodzinie jak u siebie w domu. Również, gdy tylko było to możliwe i bezpieczne, u pani Kazimiery Drożyńskiej zatrzymywał się ks. Jerzy – kontynuuje ks. Gilski i dodaje, że „mama ks. Jerzego miała wspaniałą opiekę, zwłaszcza ze strony członków dolnośląskiej „Solidarności”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. Zdzisław ze wzruszeniem wspomina także te chwile, kiedy Marianna Popiełuszko przychodziła na nabożeństwa do parafialnej świątyni. – Zawsze kiedy tylko była u nas, starała się uczestniczyć we Mszy św. w naszej wspólnocie parafialnej. Niekiedy nie chciała, aby ją jakoś szczególnie witano. Chciała cichutko być razem z nami – opowiada ks. Gilski.

Na pytanie, jak widzi dzisiaj śp. Mariannę Popiełuszko, były proboszcz parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Częstochowie bez wahania odpowiada, że „była to święta matka kapłana”. – Myślę, że można powiedzieć, iż z głęboką wiarą w swoim matczynym sercu przyjęła ofiarę syna – mówi ks. Zdzisław i dodaje, że „jej siłą była modlitwa”. – Mama ks. Jerzego nie rozstawała się z różańcem. Taką ją zapamiętałem – podsumowuje ks. Gilski.

„Częstochowa. Od wczoraj jestem u sióstr Szarytek. Rozpoczęły się rekolekcje dla służby zdrowia. (...) Wczoraj wieczorem byłem na Jasnej Górze. Napisałem kazanie na 29 V, na Mszę św. za Ojczyznę. (...) Wróciłem od ks. bpa Bareły, który wypoczywa w Olsztynie. (...) Spotkałem tam bpa Szwagrzyka. Czuję się w takich spotkaniach bardzo mały, ale zwłaszcza bp Bareła nie stwarza żadnego dystansu” (21 V 1983 r.).
Z „Zapisków” bł. ks. Jerzego Popiełuszki, Warszawa 2010, s. 71

2014-10-15 16:08

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

By z tej śmierci wyrosło dobro

Niedziela Ogólnopolska 42/2014, str. 22-25

[ TEMATY ]

bł. Jerzy Popiełuszko

Archiwum parafii św. Stanisława Kostki w Warszawie

Pogrzeb ks. Popiełuszki, 3 listopada 1984 r.

Pogrzeb ks. Popiełuszki, 3 listopada 1984 r.

Gdyby żył, miałby dzisiaj 67 lat. Ale nie żyje. Równo 30 lat temu został zamordowany przez funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa. Dziś błogosławiony ks. Jerzy Popiełuszko jest już postacią historyczną. Pamięć o nim i o jego śmierci jest jednak warunkiem trwania naszych narodowych dziejów. Niezależnie od światopoglądu i wyznawanej religii

W piątek 19 października 1984 r. nic nie zapowiadało, że tego dnia zostanie zamordowany ks. Jerzy Popiełuszko. Jak donosiło „Życie Warszawy”, „stolica przygotowywała się do zimy”, odbywała się sesja PAN z okazji 40-lecia Polski Ludowej, zapowiadano program Jazz Jamboree. W „Żołnierzu Wolności” czołówkę stanowił tekst o posiedzeniu Rady Wojskowej Układu Warszawskiego, był też artykuł o wręczeniu na Kremlu orderu Lenina dla Andreja Gromyki.
CZYTAJ DALEJ

Trwają poszukiwania ks. dr. Marka Wodawskiego OFMConv. - apel policji i diecezji

2025-11-18 17:08

[ TEMATY ]

kapłani

Archiwum

Diecezja Warszawsko-Praska oraz policja apelują o pomoc w poszukiwaniach 44-letniego ks. Marka Wodawskiego OFMConv., kapłana z parafii Matki Bożej Królowej Polski w Aninie, który zaginął 7 listopada.

Komenda Rejonowa Policji Warszawa VII prowadzi intensywne poszukiwania ks. dr Marka Wodawskiego, 44-letniego kapłana zakonu Franciszkanów (OFM Conv.), który 7 listopada 2025 r. około godziny 19:30 wyszedł ze swojego mieszkania przy ul. Białowieskiej w Warszawie i do dziś nie powrócił ani nie nawiązał kontaktu z bliskimi.
CZYTAJ DALEJ

Korea Płd.: Papuga podkradała gościom kawę. Interweniowała policja

2025-11-19 18:33

[ TEMATY ]

kawa

papuga

podkradała

interwencja policji

Adobe Stock

Amazonka żółtogardła (Amazona oratrix)

Amazonka żółtogardła (Amazona oratrix)

Koreańska policja została wezwana przez właściciela lokalu do pomocy w schwytaniu niepożądanego skrzydlatego gościa, który wypijał klientom kawę z kubków. Zielono-żółta papuga prawdopodobnie należy do gatunku zagrożonego wyginięciem - przekazała w środę agencja UPI.

Ptak był przyjazny. Nim na miejsce dotarli stróże prawa, papuga przyjęła od szefa lokalu małą przekąskę i pozwoliła się nawet pogłaskać - podała agencja.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję