Od czasu beatyfikacji ks. Popiełuszki uroczystości 19 października zmieniły swój charakter. Wcześniej skupiano się na jego śmierci i modlono się o wyniesienie męczennika na ołtarze. Teraz kościół św. Stanisława Kostki jest już sanktuarium bł. Jerzego Popiełuszki, a data jego śmierci jest liturgicznym wspomnieniem żoliborskiego męczennika. Zmieniamy też akcenty naszego świętowania. Dziś 19 października jest największym odpustem w naszym sanktuarium. Dlatego też nie skupiamy się tak bardzo na śmierci Błogosławionego, ale na jego narodzinach dla nieba mówi „Niedzieli” ks. dr Marcin Brzeziński, proboszcz parafii św. Stanisława Kostki i kustosz sanktuarium bł. ks. Jerzego Popiełuszki.
Dialog świętych
Przygotowania do 30. rocznicy śmierci bł. ks. Jerzego Popiełuszki idą całą parą. Tego dnia na Żoliborz może przyjechać nawet kilkanaście tysięcy ludzi z całej Polski. Organizacja tego przedsięwzięcia jest więc wielkim wyzwaniem. Trzonem jest kilkuosobowy zespół ludzi, ale praktycznie wszyscy, którzy na co dzień są związani z naszą parafią mają rozpisane konkretne zadania mówi ks. Brzeziński.
Msza św. odpustowa oraz koncert odbędzie się we wnętrzu kościoła. Dla tych, którzy nie zmieszczą się w świątyni, zostaną na placu przed sanktuarium ustawione telebimy. Uroczystości będą też transmitowane przez telewizję (Trwam i TV Republika).
Reklama
Koncert będzie nawiązywał do świętości życia bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Chcemy pokazać, że został on wyniesiony na ołtarze nie tylko dlatego, że został zamordowany. On także żył jak święty tłumaczy ks. Brzeziński.
W tym roku nie zabraknie odniesień do św. Jana Pawła II, który był wielkim mistrzem dla ks. Popiełuszki. Wybraliśmy teksty ks. Jerzego o św. Janie Pawle II oraz słowa Papieża o skromnym kapłanie z warszawskiego Żoliborza. To będzie dialog dwóch świętych Kościoła.
Coraz więcej pielgrzymów
Gdy ludzie dowiedzieli się o badaniu cudu za wstawiennictwem Błogosławionego, zaczęli przychodzić na grób ks. Jerzego. Zwiększyła się liczba pielgrzymów, którzy przyjeżdżają do naszego Sanktuarium mówi ks. Brzeziński. Muzeum ks. Jerzego Popiełuszki również odnotowuje wzmożone zainteresowanie. Tylko w ostatnią sobotę mieliśmy 18 grup zorganizowanych i wiele osób indywidualnych. Przez jeden dzień odwiedziło nas 700 osób mówi Dariusz Starko, przewodnik. Dlatego też Ksiądz Proboszcz zdecydował, że muzeum będzie otwarte codziennie.
* * *
Ks. dr Marcin Brzeziński, proboszcz parafii św. Stanisława Kostki
Bł. ks. Jerzy Popiełuszko jest dla mnie wzorem tego, jak należy przeżywać swoje kapłaństwo. Gdy został zamordowany, ja miałem prawie 18 lat, czyli wkraczałem w dorosłe życie. Doskonale pamiętam atmosferę tamtego czasu. Uważam, że śmierć ks. Popiełuszki zmieniła moje myślenie zarówno o sprawach duchowych, jak i społecznych. Posługiwanie w tej wyjątkowej parafii jest dla mnie zaszczytem, ale także wyzwaniem. (as)
Śp. bp Stanisław Smoleński był czlowiekiem niezwykłej dobroci
Wśród wielu ważnych sierpniowych rocznic jest i ta jedna, która umyka uwadze ludzi, a którą chciałbym przypomnieć. Ósmego sierpnia 2006 r. zmarł w wieku 92 lat człowiek, który choć skromny i zawsze usuwający się w cień, wycisnął niezwykłe piętno na historii Kościoła krakowskiego. Był to ks. biskup Stanisław Smoleński, biskup pomocniczy kard. Karola Wojtyły, a potem kard. Franciszka Macharskiego. Zanim Ojciec św. Paweł VI mianował ks. Stanisława biskupem tytularnym Alavy, duszpasterz zdążył wychować kilka pokoleń kapłanów archidiecezji krakowskiej.
Już w sierpniu 1944 r., kiedy to książę metropolita Adam Stefan Sapieha, w trosce o bezpieczeństwo kleryków, przeniósł seminarium archidiecezjalne do pałacu biskupiego przedstawił im młodego, niespełna trzydziestoletniego ks. Stanisława jako ich ojca duchownego. Wśród kleryków był wówczas 24-letni Karol Wojtyła, który do końca życia darzył poznanego wówczas księdza szczególną miłością jako swego wychowawcę. Funkcję tę ks. Smoleński pełnił przez prawie 20 lat, bo do 1961 r., czyli w czasach największego prześladowania Kościoła przez reżim komunistyczny. Formował duchowość krakowskich kapłanów, równocześnie wykładał teologię moralną i teologię życia wewnętrznego na Wydziale Teologicznym UJ, a po jego usunięciu z Uniwersytetu, na Papieskim Wydziale Teologicznym aż do 1970 roku, kiedy to z nominacji Pawła VI przyjął sakrę biskupią z rąk kard. Karola Wojtyły w wawelskiej katedrze. Wielu kapłanów wyświęconych w latach 40-tych i 50-tych wspomina go jako wychowawcę niezwykle ciepłego, wyrozumiałego, serdecznego, ale zarazem wymagającego.
Watykan: papież przyjął wysokiego przedstawiciela Patriarchatu Moskiewskiego
2025-07-26 17:31
tom /KAI
PAP
Ojciec Święty przyjął dziś rano na audiencji Jego Eminencję Antoniego, metropolitę wołokołamskiego, odpowiedzialnego za stosunki zewnętrzne Patriarchatu Moskiewskiego - poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.
Było to pierwsze spotkanie wysokiego przedstawiciela Patriarchatu Moskiewskiego z Ojcem Świętym. Wcześniej uczestniczył on w uroczystościach pogrzebowych papieża Franciszka. Tradycyjnie nie opublikowano po tym spotkaniu komunikatów.
Proces synodalny trwa, a Stolica Apostolska oczekuje dalszej transformacji Kościoła. Bardzo często słyszy się dziś opinie, że Kościół przeżywa kryzys i że jest potrzebna reforma. Na czym ta reforma ma polegać?
W każdej epoce były takie kryzysy dlatego, że walkę dobra ze złem każde pokolenie podejmuje na nowo. Każde pokolenie i każdy człowiek musi podejmować tę walkę ze złem, dlatego ten kryzys będzie obecny zawsze. Kościół musi się stale reformować, ale prawdziwa reforma Kościoła nie polega na zmianie struktur, bo to jest drugorzędna sprawa. Podstawową sprawą jest nawrócenie ludzkich serc. I tę reformę należy zacząć od siebie, od swojego życia duchowego i fizycznego, od swojego stosunku do bliźnich, od swojego stosunku do żywych obowiązków, do społeczeństwa, do kultury, do polityki, do posiadania i używania dóbr doczesnych. Każdy musi zacząć reformę od siebie – nie żądać od papieża czy biskupa, by zmieniał obowiązujące w Kościele zasady. Potrzebne jest dziś bowiem nawrócenie wszystkich – polskich rodzin, by byli prawdziwymi naśladowcami Jezusa Chrystusa. Potrzebne jest nawrócenie naszej polskiej młodzieży - ideowo i moralnie. Potrzebne jest też nawrócenie naszych polityków, aby myśleli kategoriami „dobra wspólnego” - tzw. „bonum commune” [łac] - w kontekście filozofii i etyki, odnosi się do korzyści i pomyślności, które dotyczą całej społeczności, a nie tylko jednostek. Pojęcie to ma głębokie korzenie w historii i jest fundamentalne w prawie kanonicznym oraz świeckim. Potrzebne jest nawracanie pracowników, urzędników, lekarzy, duchownych, nauczycieli i wszystkich innych. Nawrócenie potrzebne jest każdemu z nas.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.