Jakub Karasiński z Warszawy
Dotąd jeździliśmy na Forum Młodych, pierwszy raz oba fora są razem, więc jesteśmy na obu. To świetny pomysł, że młodzi i rodziny są w jednym miejscu, dzięki temu dorośli widzą, jak młodzi się modlą, jak się cieszą, uczestnicząc w tym spotkaniu, a młodzi widzą rodziny, czerpią z tego, co wokół się dzieje, ale też przyglądają się temu, co ich czeka. Młodzi przyjeżdżają z różnych środowisk i być może nie mają rodzin, które są wierzące, razem się modlą, a tu widzą takie rodziny, mogą im się przyglądać.
Współodczuwanie dobrze, że jest ten temat, bo w życiu często się o nim zapomina. A jeszcze jak się posłucha kogoś takiego jak ks. Leo Maasburg, który podróżował z Matką Teresą, napisał o niej książką, człowiek zaczyna się zastanawiać nad współodczuwaniem i pobudza go to do myślenia.
Ks. Piotr Mazurkiewicz
Takie wakacje z Bogiem, konferencje i rozmowy ściśle rekolekcyjne dla rodziców, a po południu jest czas dla rodzin, czas wakacyjnego wypoczynku, z założeniem, że to, czego brakuje współczesnej rodzinie, to ten czas, kiedy matka, ojciec i dzieci są razem. To jest także obszar nawrócenia bycie razem, cieszenie się swoją obecnością nawzajem. Wiele kryzysów małżeńskich i rodzinnych wynika z tego, że wszyscy gdzieś pędzą, wcale z sobą nie rozmawiają, nie jedzą wspólnie posiłków. Podczas spotkań, to, co jest ściśle religijne i pobożnościowe, łączymy z uczeniem się, jak być dobrą rodziną.
Pomóż w rozwoju naszego portalu