Reklama

Polityka

Czy Amerykanie wycofają wojska z Polski?

Nie od dziś wiadomo, że Rafałowi Trzaskowskiemu bliżej jest do Berlina, a Karolowi Nawrockiemu do Waszyngtonu. W czasie wojny koło naszych granic te orientacje mają znacznie większe znaczenie niż w czasie wszystkich poprzednich wyborów prezydenckich. Realną siłę militarną i możliwość odstraszania Rosji mają tylko USA, bo europejska część NATO nadal jest praktycznie rozbrojona.

2025-05-29 20:41

[ TEMATY ]

Donald Trump

Karol Nawrocki

wybory 2025

Artur Stelmasiak

PAP/EPA/Chris Kleponis - Pool via CNP / POOL

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Karol Nawrocki musi wygrać – powiedziała minister ds. bezpieczeństwa USA Kristi Noem. Wysoki przedstawiciel Białego Domu z administracji Donalda Trumpa przyleciała do Polski specjalnie na konferencję konserwatywnych środowisk politycznych, by wesprzeć kandydata popieranego przez Prawo i Sprawiedliwość. - Jeżeli wybierzecie lidera, który będzie współpracował z Donaldem Trumpem, zyskacie potężnego sojusznika, który zapewni, że będziecie mogli walczyć z każdym wrogiem, który nie podziela waszych wartości. Będziecie cieszyć się militarną, amerykańską obecnością(…). Przywództwo ma znaczenie. Potrzebujecie silnego przywódcy, by prowadził wasz kraj. Ameryka chce być waszym sojusznikiem, by chronić waszą wolność i dobrobyt, chronić was przed zagrożeniami dla waszych rodzin. Będziecie błogosławieni tą przyjaźnią - mówiła Kristi Noem w Rzeszowie.

Przekonywała, że jeśli Polacy wybiorą lidera, który będzie współpracował z Donaldem Trumpem – Polska zyska potężnego sojusznika. - Będziecie mieć silne granice, bezpieczne wspólnoty i pewność obecności USA – militarnej i politycznej. Fort Trump zadba o nasze wspólne bezpieczeństwo. Będziecie mieć najlepszy sprzęt – mówiła pani minister.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Podróż Kristi Noem do Polski tuż przed drugą turą wyborów prezydenckich jest drugim silnym sygnałem wsparcia dla Karola Nawrockiego po jego spotkaniu w Białym Domu z Donaldem Trumpem. Natomiast z drugiej strony mamy Rafała Trzaskowskiego i całe jego zaplecze polityczne na czele z Donaldem Tuskiem, który nie może liczyć nawet na rozmowę telefoniczną z Białym Domem. Politycy PO próbują zaklinać rzeczywistość robiąc sobie zdjęcia z amerykańskimi urzędnikami, ale między PiS a partią Tuska jest przepaść.

Czy nam się to podoba, czy nie to sygnał z USA nie był nigdy tak silny jak teraz. Biały Dom widzi przeciwnika w środowisku Donalda Tuska, który w ramach polityki Berlina i Paryża będzie zgadzał się na wypychanie amerykańskich wpływów i obecności militarnej w Europie. Tak przecież było pod koniec prezydencji George Busha, gdy przeciągano tak długo negocjacje ws. bazy w Redzikowie, że Amerykanie praktycznie zwątpili i zrezygnowali. Dlatego też Nawrocki i proamerykańskie środowisko PiS jest dla Waszyngtonu naturalnym sojusznikiem w regionie Europy Środkowej. Dobrą informacją jest więc fakt, że Amerykanie szukają w Polsce strategicznego sojusznika w Europie Środkowej, obiecują bezpieczeństwo, zwiększanie obecności mitralnej i stałe bazy USA jak np. Fort Trump. Złą wiadomością jest to, że w Polsce rządzi ekipa, z którą obecny prezydent USA nie chce za bardzo rozmawiać i możemy tą szansę zaprzepaścić.

Reklama

Władymir Putin tuż przed wybuchem wojny wystawił w grudniu 2021 roku twarde żądania wobec NATO i USA. Nie rozmawiał z żadną europejską stolicą, a jedynie z Amerykanami. Zażądał m. in. wycofania wojsk NATO i poważnego sprzętu z państw, które przystąpiły do NATO po 1997 roku. Polska miałaby się stać zdemilitaryzowaną strefą rosyjskich wpływów. Te żądania nadal są aktualne na stole negocjacji, a do tego wszyscy analitycy są zgodni, że Putin za kilka lat będzie gotowy na następną wojnę. Jeśli nie zgodzimy się na jego postulaty, to Rosja zaatakuje Polskę tak jak zrobiła to w 2022 roku na Ukrainie. Oczywiście może też być uległość Warszawy, czyli „rosyjski reset” jak za poprzednich rządów PO-PSL, gdy realizowaliśmy postulaty Putina np. wycofując wojska i uzbrojenie z prawego brzegu Wisły.

Moskwa liczy się jedynie z siłą militarną USA, bo Putin pogardza europejskimi państwami, które rozbroiły się po zimnej wojnie. Wystarczy wspomnieć, że taka potęga gospodarcza, jaką są Niemcy mają mniej od Polski żołnierzy, kilka razy mniej czołgów i artylerii. Czołgów nie ma także Francja, a zapasów amunicji artyleryjskiej nad Sekwaną było jedynie na kilka dni strzelania. Przez ponad 3 lata wojny nasi europejscy sojusznicy nie byli zdolni do zwiększania wydatków na zbrojenia. W połowie 2025 roku Niemcy nadal nie potrafią wystawić pancernej brygady na Litwie liczącej zaledwie 5 tys. żołnierzy, a przecież zobowiązali się do tego na szczycie NATO w 2022 roku.

W Polsce stacjonuje kilkanaście tysięcy żołnierzy US Army i tworzone są bazy z coraz większą ilością amerykańskiego sprzętu wojskowego. Jednak nowe propozycje z USA wskazują, że tych baz, sprzętu i wojska może być w Polsce jeszcze więcej, co skutecznie osłabiłoby potencjalną determinację Moskwy do ataku na Polskę. Oczywiście plany zwiększenia amerykańskiej obecności w Polsce nie podobają się w Berlinie i Paryżu, co znów może oznaczać, że Donald Tusk zostanie przekonany do piętrzenia problemów między Warszawą a Waszyngtonem.

Administracja Donalda Trumpa bezprecedensowo zaangażowała się w wybory prezydenckie w Polsce i jednocześnie na forum Unii Europejskiej krytykuje rząd Donalda Tuska za nieuczciwe wybory i łamanie zasad demokracji. Prezydent Donald Trump jest specyficznym politykiem, który nie lubi porażek. Przegrana Nawrockiego w nieuczciwych wyborach może oznaczać, że odstąpi on od planów zwiększenia sojuszu z Polską, a nawet w jakieś perspektywie zaplanuje wycofanie amerykańskiego wojska znad Wisły. Zostaniemy wtedy sam na sam z Rosją i wystraszonymi Niemcami, a przywódcy w Berlinie zmuszą Warszawę do wszystkiego, czego zażąda od nich Moskwa.

Oceń: +12 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trump nałożył sankcje na Międzynarodowy Trybunał Karny

Prezydent USA Donald Trump podpisał w czwartek rozporządzenie o nałożeniu sankcji na Międzynarodowy Trybunał Karny (MTK) oraz osoby pomagające MTK w ściganiu Amerykanów i przedstawicieli władz Izraela oraz innych sojuszników USA. To reakcja na wydanie nakazu aresztowania premiera Izraela Benjamina Netanjahu.

Podpisane przez Trumpa rozporządzenie zarządza nałożenie pełnych sankcji finansowych i wizowych dla wszystkich osób, które "bezpośrednio zaangażowały się w jakiekolwiek działania podejmowane przez MTK w celu prowadzenia śledztwa, aresztowania, zatrzymania lub ścigania" Amerykanów, a także członków władz państw sojuszniczych, w tym Izraela. Sankcje mają dotyczyć również osób, które wspomagały MTK materialnie.
CZYTAJ DALEJ

Trzecia tajemnica fatimska

Niedziela Ogólnopolska 36/2000

[ TEMATY ]

Fatima

Archiwum sanktuarium w Fatimie

Dzieci fatimskie, którym objawiła się Matka Boża – Hiacynta, Łucja i Franciszek

Dzieci fatimskie, którym objawiła się Matka Boża – Hiacynta, Łucja i Franciszek

26 czerwca 2000 r. papież Jan Paweł II ujawnił treść trzeciej tajemnicy fatimskiej. W tym temacie z abp. Tarcisio Bertone SDB - ówczesnym sekretarzem Kongregacji Nauki Wiary - rozmawiał Włodzimierz Rędzioch.

ROZMOWA ARCHIWALNA
CZYTAJ DALEJ

"Najsłodsze Serce Jezusa - Ty nas ratuj!", czyli wiara silniejsza niż wojna

2025-06-26 21:16

[ TEMATY ]

Serce Jezusa

Adobe Stock

W obliczu życiowych wyzwań, trudności oraz zmienności czasów, często jedynym i najważniejszym oparciem dla człowieka jest ufność w Bożą miłość.

Lubotyń to mała wieś położona na pograniczu Mazowsza i Podlasia. Chociaż początki osadnictwa w tamtym rejonie sięgać mogą średniowiecza, na kartach historii wzmianki o nim pojawiają się dopiero w XIX w. Nigdy nie była to wielce wyróżniająca się gmina. Po spisie ludności dokonanym w latach 20. XX w. liczyła 47 domostw, w których mieszkało 411 mieszkańców, a spośród nich 337 było katolikami. Kiedy 18 lat później, we wrześniu 1939 r., najpierw wojska hitlerowskie, a w ślad za nimi sowieckie najechały ziemie Polski Lubotyń znalazł się pod okupacją naszych wschodnich sąsiadów. Tak pozostało, aż do lata 1941 r., kiedy to po wypowiedzeniu przez Niemców wojny ZSRR, wieś przeszła we władanie hitlerowskiego napastnika. Wojenne zawirowania nie przeszkodziły jednak tamtejszej ludności w podejmowaniu praktyk religijnych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję