Reklama

W drodze

W drodze

Wulgarność jako znamię upadku

Niedziela Ogólnopolska 26/2014, str. 35

[ TEMATY ]

polityka

AndYaDontStop / Foter / Creative Commons Attribution 2.0 Generic (CC BY 2.0)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wydaje się oczywiste, że pleniąca się wulgarność jest oznaką upadku obyczajów. Jednak warto dostrzec, że wulgarność ma też negatywny wpływ na jakość naszego państwa. Trzeba było ujawnienia nagranych na taśmach rozmów najwyższych urzędników III RP w restauracji, żeby ta konstatacja nas zastanowiła. Bo rzeczywiście, w tym przypadku nie chodzi tylko o elementarny brak kultury, o przysłowiową słomę wystającą z butów. Panowie ministrowie i prezesi ważnych resortów i banków objawili swoim knajackim językiem pogardę dla obywateli, powagi państwa, reguł demokratycznych.

Zakładam, że Czytelnicy wiedzą, o jakich rozmowach i o jakim słownictwie piszę. Proszę nie wymagać ode mnie, żebym cytował te wulgaryzmy. Zwrócę jednak uwagę na upodobanie ministra spraw wewnętrznych, skądinąd prawnuka wielkiego pisarza Henryka Sienkiewicza, do tego, co zapewne on sam uważa za słownictwo twardych facetów. Twardzi faceci to twarde słownictwo? Ten minister nie pierwszy padł ofiarą złudzenia, że jak cywil-intelektualista obejmuje resort policyjny i służb specjalnych, to znajdzie posłuch dzięki swojemu koszarowemu i cynicznemu sposobowi wyrażania się. Otóż nie znajdzie. Za to na pewno się ośmieszy i skompromituje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Czytając stenogramy z tych ujawnionych taśm, odniosłem nieodparte wrażenie, że to mafiosi naradzają się, jak wykorzystać państwo do swojej prywaty. Przecież członek rządu, najpewniej na prośbę samego premiera, ustalił z szefem banku centralnego sposób oszukania obywateli co do stanu gospodarki, budżetu, finansów państwa. I sposób na dodrukowanie pieniędzy dla rządu, żeby ten mógł wygrać wybory. Przy okazji panowie urzędnicy postanowili złamać Konstytucję i wiele praw niższego rzędu.

Z kolei były minister, ale nadal ważny działacz partii rządzącej, ustalał z jeszcze innym notablem, jak oszukać RP na podatkach i jak, hmm, zneutralizować (?) izbę skarbową.

Ileż w tym pogardy dla prawa, demokracji i Polaków! W języku i w treści. Cóż, kto jakiego używa słownictwa, ten takim sam się staje.

* * *

Krzysztof Czabański
Publicysta, przewodniczący Kongresu Mediów Niezależnych, autor kilku książek; był prezesem PAP (za rządu Jana Olszewskiego), przewodniczącym Komisji Likwidacyjnej RSW (za rządu Jerzego Buzka) i prezesem Polskiego Radia SA (za rządu Jarosława Kaczyńskiego).
www.krzysztofczabanski.pl

2014-06-24 16:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Powtórka pilnie potrzebna

Niedziela Ogólnopolska 48/2014, str. 46

[ TEMATY ]

polityka

wybory

Marcin Żegliński

Te wybory samorządowe budzą uzasadnione podejrzenie co do swojej rzetelności. Dlatego trzeba je jak najszybciej powtórzyć.

Cały ten chaos z liczeniem głosów w wyborach samorządowych wprowadził mnie w stan osłupienia. Owszem, wiedziałem - bo tylko ślepy, głuchy i bezmyślny by nie wiedział - że zły jest stan instytucji państwowych, rozmaitych urzędów i spółek Skarbu Państwa, które w większości służą tylko prywacie rządzących. Taśmy z nagraniami rozmów władzy III RP, biesiadującej w restauracjach za pieniądze podatników, zawierały tragikomiczne - ale raczej tragiczne niż komiczne - informacje o tych sprawach. Jednak rozmiar bałaganu, a przy tym ignorancja ludzi kierujących instytucjami państwowymi odpowiedzialnymi za wybory, powala na kolana. No i ich swoista arogancja, ba, bezczelność, niczym osławionego kierownika szatni z filmu Barei „Miś”: „Nie mamy pańskiego płaszcza i co nam pan zrobisz?!”.
CZYTAJ DALEJ

Rzym: Włosi poruszeni historią Ulmów

2025-01-29 15:38

[ TEMATY ]

wiara

Rzym

bł. rodzina Ulmów

Vatican News

Spotkanie w Rzymie poświęcone książce “Uccisero anche i bambini”

Spotkanie w Rzymie poświęcone książce “Uccisero anche i bambini”

Przykład polskiej, błogosławionej Rodziny Ulmów dowodzi, że istnieje miłość, która nie stawia żadnych warunków, która wykracza poza ludzką logikę. Tę historię trzeba opowiadać we Włoszech - mówili 28 stycznia wieczorem uczestnicy spotkania w Rzymie na temat książki „Zabili nawet dzieci”. Historia z czasów II wojny światowej, o której opowiedzieli autorzy książki ks. Paweł Rytel-Andrianik i Manuela Tulli, wstrząsnęła publicznością w Wiecznym Mieście.

Na audytorium w parafii św. Piusa X w Rzymie zapanowała głucha cisza. Kilkadziesiąt osób z widowni wpatrywało się w siedzących na podium autorów książki „Uccisero anche i bambini” (pol. „Zabili nawet dzieci”) - o błogosławionej rodzinie Ulmów z polskiej wsi Markowa, zamordowanej przez Niemców za ukrywanie Żydów.
CZYTAJ DALEJ

Przeżyć czy przeżuć?

2025-01-29 16:39

Marzena Cyfert

Przedstawienie Bożonarodzeniowe w SP nr 17 we Wrocławiu

Przedstawienie Bożonarodzeniowe w SP nr 17 we Wrocławiu

Dobiega końca czas jasełek, kolęd i bożonarodzeniowych koncertów. W Szkole Podstawowej nr 17 we Wrocławiu uczniowie klas 5 i 6 przygotowali wyjątkowe przedstawienie, z przesłaniem na cały rok.

Scenariusz opracowały Katarzyna Pijanowska, nauczycielka języka polskiego wraz z Edytą Kołacz, nauczycielką muzyki i plastyki. Edyta opracowała również muzycznie całe przedstawienie. W próbach i przygotowaniu dekoracji pomagał Rafał Adamiak, nauczyciel wspomagający.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję