Reklama

Polska

Abp Hoser: Maryja ukazuje nam kim jest człowiek i jaka jest jego godność

Ponad 13 tysięcy pielgrzymów z trzech pobliskich diecezji uczestniczyło w uroczystościach odpustowych w sanktuarium Matki Bożej Loretańskiej w Loretto koło Wyszkowa. Mszy św. przewodniczył bp warszawsko-praski abp Henryk Hoser.

[ TEMATY ]

arcybiskup

W. D.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na początku liturgii miała miejsce uroczystość wmurowania kamienia węgielnego pod nowo wznoszoną świątynię. – W tym coraz bardziej zlaicyzowanym świecie potrzebujemy przestrzeni sakralnej gdzie wchodzimy w Bożą obecność, gdzie spotykamy Go w naszym sercu, w Jego Słowie, w sakramentach: uzdrowienia i nawrócenia oraz Ciała i Krwi Pańskiej dzięki któremu stajemy się krewnymi Chrystusa i Jego Matki – podkreślił abp Hoser.

W homilii biskup warszawsko-praski zachęcał wiernych do wejść do szkoły Maryi, która jak zaznaczył, uczyła Jezusa człowieczeństwa. Ona, Matka Syna Bożego przypomina nam wiec dziś kim jesteśmy i dzięki Komu oraz czemu istniejemy - tłumaczył kaznodzieja.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Dzisiaj, w XXI wieku ludzkość nie jest już w stanie odpowiedzieć na pytanie kim jest człowiek. Mamy wiele fałszywych odpowiedzi. Tymczasem tylko w Chrystusie możemy zrozumieć - kim jest człowiek. Bez Boga staje się on bytem niezrozumiałym, bez Boga staje się zwierzęciem, nie ma też nieśmiertelności, oraz nie ma tej wielkiej godności poznania swojego Stwórcy - zauważył abp Hoser.

- Najświętsza Maryja Panna przypomina nam dziś, że podobnie jak Ona jesteśmy naczyniami wybranymi w których ma przebywać Bóg ze swoją łaską, a łaska to nic innego jak uczestniczenie w życiu samego Boga – tłumaczył kaznodzieja.

Abp Hoser nawiązał także do dramatycznej sytuacji chrześcijan w Sudanie, Nigerii, Syrii oraz Iraku. - Wyznawców Jezusa Chrystusa traktuje się tam jak robactwo. Powtarzają się sceny rozstrzeliwań w rowach czy dołach wspólnego pochówku, które znamy z czasów niemieckiej okupacji – zaznaczył kaznodzieja.

Na zakończenie biskup warszawsko-praski zaapelował do wiernych aby przez miłość i szacunek do Najświętszej Maryi Panny włączyli się we wznoszenia świątyni w Loretto zarówno w wymiarze materialnym jak i duchowym. - Bogu samemu żaden kościół nie jest potrzeby. One potrzebne są nam. W tym coraz bardziej zlaicyzowanym świecie potrzebujemy przestrzeni sakralnej gdzie wchodzimy w Bożą obecność, gdzie spotykamy Go w sekrecie naszego serca, w Jego Słowie oraz w sakramentach: Uzdrowienia i Nawrócenia oraz Ciała i Krwi Pańskiej dzięki któremu stajemy się krewnymi Chrystusa i Jego Matki. Zróbmy zatem wszystko żeby ta świątynia została szybko ukończona i aby była ona piękna – zaapelował abp Hoser.

2014-09-08 08:15

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Michalik: przepraszam za to nieporozumienie

[ TEMATY ]

arcybiskup

abp Józef Michalik

Bożena Sztajner/Niedziela

Abp J. Michalik

Abp J. Michalik
Przepraszam za to nieporozumienie – w tych słowach abp Józef Michalik odniósł się do swojej wypowiedzi sprzed południa, a dotyczącej przypadków pedofilii wśród księży. Po południu, podczas nadzwyczajnego spotkania z dziennikarzami, przewodniczący Episkopatu podkreślił, że "to zły człowiek wciąga to dziecko w orbitę swoich niewłaściwych zainteresowań".
CZYTAJ DALEJ

Dyspensa 5 grudnia? W archidiecezji katowickiej już zdecydowano

2025-12-02 10:38

[ TEMATY ]

dyspensa

decyzja

archidiecezja katowicka

abp Andrzej Przybylski

5 grudnia

Karol Porwich/Niedziela

Abp Andrzej Przybylski

Abp Andrzej Przybylski

Abp Andrzej Przybylski udzielił dyspensy od obowiązku zachowania wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych.

W związku z uroczystościami związanymi ze wspomnieniem św. Barbary, patronki górników i archidiecezji katowickiej, które przypada w czwartek 4 grudnia, abp Andrzej Przybylski, metropolita katowicki, udzielił wszystkim diecezjanom oraz wiernym przebywającym na terenie archidiecezji katowickiej dyspensy od obowiązku zachowania wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych w piątek 5 grudnia 2025 roku.
CZYTAJ DALEJ

Liban: Papież dodał nam odwagi. Wielu płakało na jego widok

Ksiądz maronicki Majed Marun był pod wielkim wrażeniem gestów i postawy Leona XIV podczas wizyty w Kraju Cedrów. „Pamiętam łzy wielu osób, które widziały pełną miłości twarz Ojca Świętego, jego czułość” – mówi i dodaje, że Leon XIV przyniósł nadzieję na pojednanie w kraju.

W następstwie pierwszej podróży apostolskiej Papieża do Turcji i Libanu lokalny Kościół i cały naród libański próbują zgłębiać znaczenie tych intensywnych dni spędzonych z Następcą Piotra. Pierwsze wrażenia z papieskiej wizyty przedstawia ojciec Majed Marun, ksiądz maronicki.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję