Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Sanktuarium naszego sumienia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bóg za każdym razem odzywa się w naszym sumieniu jak w sanktuarium. Bóg jest sanktuarium naszego sumienia w nas. Ten głos słyszymy codziennie, ile razy chcemy podjąć jakąkolwiek decyzję, kiedy ją podejmujemy, a potem kiedy ją oceniamy, co wyszło, odczuwamy i słyszymy pochwałę, albo odczuwamy niepokój i słyszymy wprost: to złe, to grzech, napraw to, wycofaj się z tego, nie rób tego więcej. Tak wielka jest godność każdego z nas, że Bóg za każdym, kiedy każdy z nas podejmuje decyzję, odzywa się w nas poprzez głos sumienia – mówił biskup bielsko-żywiecki Roman Pindel podczas diecezjalnej pielgrzymki do Skoczowa na Kaplicówkę.

Pielgrzymka odbyła się 1 czerwca. Tradycyjnie spod kościoła pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła o 10.30 wyruszyła procesja na wzgórze, podczas której modlitwę prowadził biskup pomocniczy Piotr Greger. W tym roku diakoni nieśli nie tylko relikwie św. Jana Sarkandra, ale i św. Jana Pawła II, gdyż tegoroczna uroczystość była połączona z diecezjalnym dziękczynieniem za kanonizację Papieża Polaka. Wzgórze udekorowano kwiatami i flagami. Obok ołtarza z jednej strony znajdowała się sutanna papieska przypominająca o duchowej obecności Jana Pawła II i figura św. Jana Sarkandra, a z drugiej – figura św. Jakuba przyniesiona przez Bractwo Jakubowe. Na specjalnie wyznaczonym miejscu przy ołtarzu umieszczono niesione w procesji relikwiarze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Setki wiernych zgromadziły się w miejscu dziękczynienia, a wśród nich wymienieni wyżej biskupi oraz biskup senior Tadeusz Rakoczy, księża, w tym 5 neoprezbiterów, siostry zakonne, służba liturgiczna ołtarza, dzieci pierwszokomunijne, poczty sztandarowe, przedstawiciele różnych grup zawodowych, społecznych i stanów, parlamentarzyści, samorządowcy, delegacje w strojach regionalnych, delegacje stowarzyszeń. – Tutaj 19 lat temu pielgrzymował papież Jan Paweł II. Przy tym krzyżu papieskim dwukrotnie się modlił, wygłaszał homilie, uczył nas tych wszystkich rzeczy, które powinniśmy wiedzieć. Przy tym krzyżu powiedział pamiętne słowa o czasie próby polskich sumień. I ta próba ciągle trwa – powiedział przedstawiciel skoczowskiej parafii Mateusz Czupryna. I pod tym krzyżem przywiezionym do Skoczowa po wizycie papieskiej w Katowicach-Muchowcu (1983 r.), przy ołtarzu polowym biskupi z kilkunastoma kapłanami celebrowali uroczystą Eucharystię odpustową.

Biskup Roman Pindel po raz pierwszy jako biskup diecezji bielsko-żywieckiej przybył na Kaplicówkę, by celebrować Eucharystię odpustową. W homilii nawiązał do czytanej Ewangelii o tym, że gdy Duch Święty zstąpi na ludzi otrzymają Jego moc i będą Jego świadkami. Zauważył, że tam, gdzie chrześcijanie dają świadectwo swojej wiary, tam Kościół się rozwija. Podkreślił, że to św. Jan Paweł II przypominał ludziom o sumieniu, o zagrożeniach dla sumienia w obliczu problemów społecznych, gospodarczych i politycznych zaznaczając, że trzeba je rozwiązywać mądrze i wytrwale z uwzględnieniem sprawy ładu moralnego. – Każdy człowiek ma obowiązek słuchać sumienia. To jest pierwszy głos, którego mamy słuchać – podkreślił, dodając, że trzeba zadbać o sumienie, by było prawe, a w razie wątpliwości pytać kapłana, czy dobrze zrobiłem. Jak zauważył biskup Roman Pindel, Papież przestrzegał, by sumienia Polaków nie podlegały demoralizacji. – Słusznie wyrażał troskę, bo raz po raz pojawia się niebezpieczny nacisk na sumienie. Zdawałoby się, że wszystkie kraje demokratyczne uznają wolność wyznania i sumienia. A równocześnie możemy być świadkami, także dzisiaj, i to w Polsce, nacisku, wręcz nienawiści, groźby pozbawienia pracy i odebrania praw do wykonywania zawodu, choćby wobec lekarza czy farmaceuty, który chce na miejscu pracy wypełniać swoje obowiązki według sumienia. I lekarze albo farmaceuci proszą, żeby uszanować ich sumienie, które mówi, czego robić nie mogą – stwierdził Biskup, nawiązując do Deklaracji Wiary, którą podpisują katoliccy lekarze. – Zdumiewa agresja w wypowiedziach publicznych i przedstawianie ludzi sumienia jako wrogów społecznych – dodał. Na zakończenie Ksiądz Biskup podziękował za Papieża Polaka. – To za takiego proroka, apostoła, pasterza dziękujemy dziś Bogu. Dziękujemy Bogu, że dał go Kościołowi w tak ważnym momencie dziejów dla Polski i dla całego świata, kiedy się dokonywały tak wielkie przemiany w dziejach społeczeństwa. Dziękujemy za to, że poprzez kanonizację potwierdził jego męstwo w wyznawaniu wiary i strzeżeniu jej – podsumował.

Na zakończenie biskup Roman Pindel poprowadził nabożeństwo przed Najświętszym Sakramentem. Po Mszy św. odbyło się jeszcze modlitewne czuwanie z młodymi naszej diecezji w ramach przygotowań do Światowych Dni Młodzieży w 2016 r. Podczas koncertu ewangelizacyjnego wystąpiła „Kapela.N”.

2014-06-12 07:32

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nie gorsz (się)!

Czy ja księdza nie gorszę?” - słyszą nieraz spowiednicy, gdy penitent musi wyznać grzech, który jego samego bardzo zawstydza. Konfesjonał z natury rzeczy jest miejscem, gdzie dokonuje się zwycięstwo nad zgorszeniem już obecnym w sercu grzesznika. Nie ma analogicznej sytuacji w życiu, gdzie tak radykalnie spełniałoby się całkowite oczyszczenie z brudu duchowego. Pozostaje jednak pytanie: Czy tym samym owoce grzechu już nie istnieją, czy nie niszczą sumień również innych osób? Opowiadanie o Mojżeszu, który pragnie podzielić się troską o lud z wybranymi Izraelitami, znajduje swój nieoczekiwany finał: wierny sługa (Jozue) żąda, by jego pan zabronił prorokowania nieposłusznym współplemieńcom, którzy nie przybyli na wezwanie. Pokora Mojżesza otwiera nas na Boży zamysł: „Oby tak cały lud prorokował…!”. W planach zbawczych nie ma miejsca na zazdrość! Potwierdza to sam Chrystus, objawiając zarazem tajemnicę swego Imienia, dającego moc nawet do wypędzania złych duchów. Tylko zjednoczenie wokół Jezusa, ufne wejście w dzieło odkupieńcze daje nadzieję na nagrodę przygotowaną wiernym. Nauczyciel zaskakuje słuchaczy bezkompromisowym potępieniem wszelkich zgorszeń. Co tak naprawdę oznacza „odcięcie” ręki czy nogi i „wyłupienie” oka, czyli tego, co prowadzi do grzechu? Chodzi niewątpliwie o tak radykalne decyzje i działania, które zadają nieopisany ból, wymagają ogromnego wysiłku i są równoznaczne z „amputacją” wszystkiego, co jak nowotwór toczy ludzką duszę. Św. Jakub wskazuje na jedną z takich sytuacji, gdzie złem krępującym człowieka stało się zgromadzone niegodziwie bogactwo, ponieważ satysfakcja posiadaczy okupiona została płaczem pracowników, którym zatrzymano słuszną zapłatę. Apostoł przenosi tę myśl na poziom duchowy, by zaznaczyć, że każdy z nas może być takim nieuczciwym bogaczem, niespieszącym się do oddania należności… Bogu. Trzeba oddać należność, gdy jest jeszcze na to czas! Grzech najpierw czyni gorszym samego grzesznika. Im dłużej trwa w duszy, tym większego dokonuje tam spustoszenia, osłabiając wrażliwość na zło. „Gorszyć się” to wystawiać swoje sumienie na pokusy, pozwalać sobie na eksperymenty ze złem, nadużywać miłosierdzia Bożego przez odkładanie czy lekceważenie spowiedzi. „Gorszyć” zaś to wciągać w swój grzech innych, pochwalać łamanie Bożej nauki, stwarzać warunki (także prawne), by to, co przeciwne naturze, uznawać za „prawo człowieka”… Daj, Jezu, czas na opamiętanie!
CZYTAJ DALEJ

Francja: profanacja w bazylice Sacré-Coeur; mężczyzna krzyczał „Allahu Akbar”, wchodząc na ołtarz

2025-07-11 21:12

[ TEMATY ]

Francja

profanacja

Adobe Stock

Bazylika Sacré-Cœur

Bazylika Sacré-Cœur

Portal tribunechretienne.com informuje, że w poniedziałek, 7 lipca, mężczyzna wszedł na ołtarz bazyliki Sacré-Cœur, trzykrotnie krzycząc „Allahu Akbar” w biały dzień, na oczach wiernych i zwiedzających.

Osoba ta, która nie miała przy sobie broni, brutalnie uderzyła pracownika obsługi technicznej, który przybył na interwencję, zanim została obezwładniona przez funkcjonariuszy ochrony, a następnie przez żołnierzy z Sentinel Force. Zidentyfikowany jako Tigan Cheikh L., został zatrzymany.
CZYTAJ DALEJ

Przed Mszą św. z Papieżem Leonem XIV święto w Castel Gandolfo

2025-07-11 18:11

[ TEMATY ]

Castel Gandolfo

Papież Leon XIV

@Vatican Media

Leona XIV mieszkańcy i turyści przywitali w Castel Gandolfo 6 lipca

Leona XIV mieszkańcy i turyści przywitali w Castel Gandolfo 6 lipca

Na dwa dni przed Mszą Świętą, której przewodniczyć będzie Papież w parafii św. Tomasza z Villanueva, ks. Tadeusz Rozmus, salezjanin i proboszcz świątyni, podkreśla duchowe i wspólnotowe zaangażowanie wiernych. „Za każdym razem, gdy Papież tu przyjeżdża, miasto zmienia się w miejsce świętowania” – mówi ksiądz proboszcz.

W centrum Castel Gandolfo znajduje się papieska parafia pod wezwaniem św. Tomasza z Villanueva, której patronem jest hiszpański augustianin. W czasie, gdy w miasteczku przebywa podczas letniego wypoczynku Papież Leon XIV, miejsc to staje się platformą spotkania, wiary i służby.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję