Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Pielgrzymka do Miłosierdzia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zmierzający do Łagiewnik uczestnicy 2. diecezjalnej pieszej pielgrzymki rozpoczęli i zakończyli swą pątniczą drogę wraz z biskupem Romanem Pindlem, który towarzyszył im zarówno 30 kwietnia w hałcnowskim sanktuarium, jak i 3 maja w łagiewnickiej świątyni Bożego Miłosierdzia. Na znak duchowej łączności z nimi, Ksiądz Biskup przyjął z rąk 87-letniej Sabiny Martynowicz z Bielska-Białej okolicznościowy identyfikator.

– Niech ta droga będzie zgłębianiem Bożej tajemnicy o Bożym miłosierdziu – życzył Ksiądz Biskup wyruszającym do Łagiewnik pątnikom, których liczba w tym roku wzrosła w porównaniu z uprzednim o ponad 200 osób. Słowa, które padły w Hałcnowie, okazały się być zapowiedzią tego, czego pielgrzymi doświadczyli na całej czterodniowej trasie. Już na pierwszym postoju w Kętach Podlesiu niezwykle hojnie podjęci zostali przez miejscowych parafian, którzy zapewnili im poczęstunek. Podobnie było w Wieprzu czy w Tomicach. Mimo zapowiadanego przez synoptyków załamania pogody, nawet aura była dla nich łaskawa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zanim pątnicy udali się do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia, wcześniej odwiedzili położone nieopodal Centrum im. Jana Pawła II. W jego progach powitano ich nie tylko słowami, ale i relikwiami Świętego. Swój pobyt tam zakończyli Litanią ku czci św. Jana Pawła II. Później wespół z biskupem Romanem Pindlem przeszli ostatni odcinek pielgrzymki.

Reklama

– Zawierzenie to jest oddanie się w ręce Boga. „Uczyń ze mną, z moim życiem, losem, przyszłością cokolwiek zechcesz”. I to jest akt zawierzenia. On jest prawdziwy i szczery jeśli się wierzy, że Bóg jest miłosierny i nikomu nie pozwoli mnie skrzywdzić, że inne zabezpieczenia ludzkie nie mogą się równać z bezpieczeństwem, które daje miłosierny Bóg – mówił w homilii biskup Roman Pindel. Zwieńczeniem Eucharystii było odczytanie Aktu zawierzenia diecezji bielsko-żywieckiej Bożemu Miłosierdziu. Deklaracja ta wzorowana była na modlitwie Jana Pawła II wypowiedzianej w tym miejscu 17 sierpnia 2002 r.

Piesi pątnicy z Podbeskidzia pielgrzymowali do Łagiewnik w czterech grupach: św. Faustyny, św. Jana Pawła II, św. Józefa Bilczewskiego i bł. Michała Sopoćki. Hasłem, które towarzyszyło im w wędrówce były słowa św. Jana Pawła II: „Trzeba przekazywać światu ogień Bożego Miłosierdzia”. W annałach tegorocznej pielgrzymki, jako najmłodszy jej uczestnik zapisała się roczna Klara Głowala, a jako najstarszy, 87-letnia Sabina Martynowicz. Spośród pątników najdłużej w drodze byli Cieszynianie, którzy pod przewodnictwem ks. prał. Stefana Sputka wyruszyli już 29 kwietnia spod kościoła św. Jerzego w Cieszynie. Najkrócej dystans dzielący Bielsko-Białą i Łagiewniki pokonali członkowie sztafety biegowej. W 7 godzin dotarli do Krakowa-Wróblowic, gdzie na ostatnie 6 km dołączyli do idących pieszo pielgrzymów. Jeszcze inną formułę – i czasową i kilometrową – włączenia się w diecezjalne pielgrzymowanie do Łagiewnik wybrali uczestnicy „Zakręconych rekolekcji” – inicjatywy ks. Grzegorza Kierpca i ks. Piotra Niemczyka. To pod ich egidą 28 rowerzystów przez trzy dni przejechało z Żywca szlakiem maryjnym – Piekary Śląskie, Jasna Góra, Leśniów – do Łagiewnik.

2014-05-14 15:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wszyscy jesteśmy pielgrzymami

Niedziela świdnicka 34/2015, str. 5

[ TEMATY ]

pielgrzymka

B.M.Sztajner/Niedziela

Filozof francuski Gabriel Marcel (1889-1973) – przedstawiciel egzystencjalizmu chrześcijańskiego – napisał wiele książek filozoficznych. Jednej dał tytuł „Homo viator”, czyli człowiek pielgrzym, wędrowiec. W książce wskazał na bardzo ważny rys naszego ludzkiego bytowania na ziemi, na to, że jesteśmy w drodze. Jesteśmy pielgrzymami. Ta pielgrzymka najpierw ma wymiar geograficzny. Poruszamy się w przestrzeni i w czasie. (...) Wiemy, że celem ostatecznym tej pielgrzymki jest wieczność. (...) Ale nasze wędrowanie ma także wymiar duchowy. Wiemy, że Pan Bóg wezwał nas do świętości, do doskonałości i naszym zadaniem życiowym jest to, byśmy wzrastali w człowieczeństwie, w świętości, żebyśmy się doskonalili, bo nikt z nas nie jest w pełni doskonały. (...) Nasza życiowa pielgrzymka trwa od poczęcia aż do naturalnej śmierci. W Piśmie Świętym, w Słowie Boży jest wiele mowy o ludzkim pielgrzymowaniu. W ostatnim czasie słuchaliśmy o wędrowaniu Izraelitów z ziemi niewoli, z ziemi egipskiej, do Ziemi Obiecanej, do kraju wolności. Na tej drodze Pan Bóg, przez Mojżesza, dał Dekalog, który pozostał po wsze czasy dla mieszkańców ziemi, żebyśmy według tych określonych zasad kształtowali życie osobiste, rodzinne społeczne i międzynarodowe. (…) Pan Bóg daje nam także umocnienie na czas pielgrzymowania (...), na ten trud wędrowania, zwłaszcza na chwile załamania, na chwile bezsensu, na te „ciemne doliny”, przez które nam wypada przechodzić. W czym tkwi nasza moc, byśmy się poderwali do dalszej drogi? Tą mocą jest Jezus Chrystus, który mówi do nas: „Zaprawdę powiadam wam, kto we Mnie wierzy, ma życie wieczne”. On sam jest naszą mocą, On działa dzisiaj w mocy Ducha Świętego, dlatego Apostoł powie do Efezjan, i także do nas: „Nie zasmucajcie Bożego Ducha Świętego, którym zostaliście opieczętowani”. To opieczętowanie posiadamy od chrztu świętego; moc Ducha Świętego, którego czasem nie doceniamy. A tę moc nam daje Chrystus, w którego wierzymy. „Kto we mnie wierzy, ma życie wieczne, beze mnie nic uczynić nie możecie”. Bóg nam pokazuje przewodnika naszej ziemskiej drogi, naszej ziemskiej pielgrzymki, jest nim Jezus Chrystus. Ale ten Jezus Chrystus, Zbawiciel świata, daje nam coś szczególnego, daje nam wielki skarb, daje nam chleb na każdy dzień, na każdy tydzień, gdy jesteśmy na Eucharystii. Jezus mówi; „Jam jest chleb życia, ojcowie wasi jedli mannę na pustyni i pomarli, to jest chleb, który z nieba zstępuje, kto go spożywa, nie umrze”. My tak czasem inwestujemy w chleb powszedni, który jest ważny, chcemy się urządzić w życiu, kupić ładne mieszkanie, zdobyć pracę, wszystko to jest potrzebne, bo jesteśmy jeszcze na ziemi, nie w niebie. Niestety, czasem ta troska o to, co materialne, co widzialne, jest przesadna. (…) A Jezus mówi, że kto spożywa chleb, który On daje, nie umrze. Mówi, byśmy spożywali ten chleb z wiarą i miłością. Byśmy nie ustali w drodze, byśmy potrafili zło zwyciężać dobrem, byśmy wszystkie krzyże unieśli, byśmy przebyli mężnie wszystkie „ciemne doliny”. „Beze mnie nic uczynić nie możecie”. „Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba, kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki”.

CZYTAJ DALEJ

Edyta Stein doktorem Kościoła? Wniosek trafił do Papieża

2024-05-01 14:02

[ TEMATY ]

Edyta Stein

Towarzystwo im. Edyty Stein

Edyta Stein jako wykładowca, 1931 r.

Edyta Stein jako wykładowca, 1931 r.

Podjęto kolejne kroki w celu nadania św. Edycie Stein tytułu doktora Kościoła. Oficjalny wniosek w tej sprawie złożył Papieżowi generał karmelitów bosych o. Miguel Márquez Calle. Teraz Dykasteria Spraw Kanonizacyjnych będzie mogła zainicjować oficjalną procedurę.

O możliwości nadania Edycie Stein tego tytułu mówi się od kilku lat. W 2022 r. z okazji obchodów 80-lecia jej męczeńskiej śmierci o. Roberto Maria Pirastu, definitor generalny zakonu karmelitów ogłosił, że została powołana komisja naukowa, która opracowuje oficjalny wniosek w tej sprawie. Sugerowano wówczas, że św. Teresa Benedykta od Krzyża, bo tak brzmi jej zakonne imię, mogłaby uzyskać tytuł Doctor Veritatis - Doktora Prawdy, ponieważ w centrum jej dociekań zawsze stała prawda, którą po nawróceniu odkryła w osobie Jezusa Chrystusa. Jak informują włoscy karmelici, oficjalny wniosek o zaliczenie Edyty Stein w poczet doktorów Kościoła został przekazany Papieżowi 18 kwietnia na audiencji dla karmelitanek bosych.

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość poświęcenia kamienia węgielnego pod kościół św. Jana Pawła II w Villaricca

2024-05-01 15:49

[ TEMATY ]

Włochy

św. Jan Paweł II

Portret Jana Pawła II (aut. Zbigniew Kotyłło), fot. wikimedia / CC BY-SA 3.0

We Włoszech powstaje nowy kościół dedykowany św. Janowi Pawłowi II i kompleks parafialny pod wezwaniem polskiego Papieża. We wtorek 30 kwietnia w Villaricca w diecezji Neapolu poświęcono i położono kamień węgielny pod nową świątynię.

W skład nowego kompleksu parafialnego wejdą: sala liturgiczna, kaplica, muzeum poświęcone św. Janowi Pawłowi II, plac kościelny, sale katechetyczne, a także amfiteatr na świeżym powietrzu, sala wielofunkcyjna (teatr), place zabaw, tereny zielone i miejsca parkingowe, służące również miejscowej szkole. Inicjatywa jest swoistym wotum wdzięczności emerytowanego metropolity Neapolu kard. Crescenzio Sepe, wieloletniego współpracownika św. Jana Pawła II.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję