Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Nadszedł czas

Niedziela zamojsko-lubaczowska 17/2014, str. 5

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

kanonizacja

Ze zbioru prywatnego Małgorzaty Kopa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Kanonizacja Jana Pawła II jest dla mnie takim samym wielkim wydarzeniem w najnowszej historii Polski i Kościoła, jakim było w 1978 r. powołanie kard. Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową w Rzymie. Zapewne miliony ludzi w Polsce i na świecie wybór Polaka na papieża uznały za wydarzenie przełomowe w dziejach Kościoła. Nie ma wątpliwości, że ten wybór przyniósł tyle zmian, w tym politycznych, zaczynając od zmian ustrojowych w naszej ojczyźnie i postrzeganiu Polski i Europy Wschodniej w świecie, że nie jest to do przecenienia! Stąd, według mnie przydomki, jakimi określano Papieża Polaka, takie jak: «Papież Pielgrzym» czy «Jan Paweł II Wielki» tylko potwierdzały wielkość jego osoby jako człowieka jeszcze tu na ziemi. Ten dzień będę przeżywał pewnie jak miliony moich rodaków, którzy w miejscu swojego zamieszkania będą oglądać tę uroczystość w mediach. Nie przygotowywałem się w jakiś szczególny sposób, chociaż na pewno będę sięgał do swoich pamiątek z Papieżem i świętował ten dzień, manifestując swoją radość w podobny sposób jak wówczas, kiedy Papież Polak przyjeżdżał do Polski. A mnie tamte lata zawsze będą kojarzyć się z tą pierwszą pielgrzymką Papieża Polaka do Ojczyzny 2 czerwca 1979 r., kiedy miałem to wyjątkowe szczęście i mogłem go witać osobiście na lotnisku Okęcie, jako jeden z pierwszych zwykłych Polaków, kiedy stałem w szeregu Kompanii Reprezentacyjnej WP, wraz innymi kolegami żołnierzami. Wtedy Papież był dla nas „na wyciągnięcie ręki” i patrzył nam – młodym ludziom w oczy, i widać było, że bardzo cieszył się tym widokiem... Wówczas nie zdawałem sobie sprawy, dlaczego dla Papieża Polaka widok żołnierzy stojących w wyprężonej postawie na: «Prezentuj broń!» może być równie ważny, jak pierwsze spotkanie z Ojczyzną i rodakami. Często sięgam do trzech archiwalnych fotografii, zachowanych w żołnierskim albumie, które skłoniły mnie po wielu latach do napisania relacji z tego wyjątkowego spotkania z Papieżem Polakiem, «który zmienił świat» i... mam nadzieję każdego z nas”.

Zenon Łój, były żołnierz Kompanii Honorowej WP witał Jana Pawła II na lotnisku Okęcie podczas pierwszej wizyty

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

* * *

„Przeżywamy niezwykłe wydarzenie dla nas Polaków, ale też dla całego Kościoła Powszechnego – świętym zostaje nasz Papież, Papież Polak, Papież, który zmienił bieg historii a przy tym potrafił pozostać zwykłym człowiekiem. Cały jego pontyfikat był niezwykłą służbą Bogu i drugiemu człowiekowi. Nauka Jana Pawła II i jego życie zawsze stanowiły spójną uzupełniającą się całość, potrafił być świadkiem wiary w każdej sytuacji, w której się znalazł. Wielkim zobowiązaniem dla narodu Polskiego jest fakt kanonizacji Jana Pawła II. Warto przypomnieć jego słowa z pamiętnego spotkania z młodzieżą na Westerplatte: «Musicie od siebie wymagać, nawet gdyby inni od was nie wymagali», nabierają one szczególnego znaczenia w przededniu kanonizacji i stają się zadaniem, które musi być wykonane. Dla mnie osobiście fakt kanonizacji Jana Pawła II jest wspaniałym dopełnieniem Jego całego życia i zwieńczeniem drogi do świętości. Niewątpliwie jest to autorytet całego pokolenia, który stał się opoką systemu myślenia współczesnych ludzi”.

Andrzej Szarlip, przewodniczący Zarządu Powiatowego Prawa i Sprawiedliwości

2014-04-24 14:19

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W różanym wieńcu

Niedziela Ogólnopolska 42/2015, str. 12-13

[ TEMATY ]

kanonizacja

Synod o rodzinie

deon.pl/karmel.pl/

Od lewej: Ludwik Józef Alojzy Stanisław Martin, Zelia (Azelia Maria) Martin, Mała Tereska

Od lewej: Ludwik Józef Alojzy Stanisław Martin, Zelia (Azelia Maria) Martin, Mała Tereska

Dziwny zbieg okoliczności. Ale chwileczkę, przecież dla Boga nie ma przypadków! W dniu ślubu Ludwik ofiarowuje ukochanej żonie medal z przedstawieniem różanego wieńca, całe ich życie wyznaczają różane kwiaty albo kolce.
Jakby tego było mało, ich córka – Mała Tereska obiecuje zesłać na ziemię z nieba „deszcz róż”, a na medalu upamiętniającym beatyfikację jej rodziców pojawia się ten sam wieniec, co w dniu ich ślubu, jako znak miłości, wierności i... świętości.

Aż dziw bierze, że oboje planowali wstąpienie do klasztoru. On – syn oficera napoleońskiego, początkowo zafascynowany wojskiem zdecydował się jednak na spokojniejszy zawód zegarmistrza i jubilera. Ona – drobna, filigranowa dama, również córka wojskowego, w domu nigdy nie doświadczyła ciepła. Jej ojciec był wymagający i surowy, chciał wprowadzić w domu dyscyplinę i pewnego rodzaju musztrę, w czym wtórowała mu uległa matka.
CZYTAJ DALEJ

Abp Adrian Galbas: Jestem zdruzgotany wiadomością, że jeden z moich księży brutalnie zamordował człowieka

2025-07-25 22:19

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Karol Porwich/Niedziela

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

Słowo abp. Adriana Galbasa w związku z ustaleniami Prokuratury Okręgowej w Radomiu.

Siostry i Bracia, nie mam dziś dla Was słów pocieszenia, a tym bardziej wyjaśnienia czy wytłumaczenia. Jestem przybity i zdruzgotany wiadomością, że jeden z moich księży brutalnie zamordował człowieka – ubogiego i bezdomnego. Nie mam odpowiedzi na żadne pytanie zaczynające się od słowa: „dlaczego?”.
CZYTAJ DALEJ

Parzno: św. Anna, patronka cierpliwości

2025-07-27 15:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

- Ten czas w naszym życiu, pomiędzy krzyżem a łaską, powinniśmy wypełnić cierpliwością. Może właśnie kwestią czasu jest, że to, co dziś nazwiemy krzyżem, za jakiś czas rozpoznamy jako łaskę – mówił ks. Łukasz Burchard podczas uroczystości odpustowej ku czci św. Anny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję