Reklama

Niedziela Podlaska

Ciekawe postaci

Zygmunt Łoziński – biskup pokory (1)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mój ojciec Stanisław tak wspomina sługę Bożego bp. Zygmunta Łozińskiego, gdy był jeszcze ministrantem w Pińsku: – W Wielkim Tygodniu adorowaliśmy jak zwykle przy grobie Chrystusa w katedrze. Nasza ministrancka grupa liczyła kilkudziesięciu chłopców. W Wielki Czwartek otrzymaliśmy do dyspozycji duży pokój w seminarium duchownym oraz 20 dużych sienników, a także wielki, 40-litrowy czajnik do gotowania herbaty. Dla mnie i moich rówieśników była to niezwykła frajda nie być w domu przez trzy noce. Wcześniej wisiało ogłoszenie – wykaz nazwisk chłopców, którzy mieli adorować w ciemnicy, a potem przy grobie. Święta Zmartwychwstania Pańskiego tego roku przypadły dość wcześnie. W Wielki Czwartek przez cały dzień padał mokry śnieg. W Wielki Piątek o godzinie drugiej w nocy panował w katedrze szary zmrok. Poszczególne boczne ołtarze oraz główny ołtarz przykryte były fioletowymi zasłonami, obrusy i lichtarze poprzewracane zgodnie z liturgią kościelną... W kościele była absolutna cisza, tylko co pół godziny dwóch chłopców w białych komżach zmieniało posterunek przed grobem Zbawiciela. Słychać było trzaski świec palących się w ciemnicy. Czekałem również na swoją kolejkę do adorowania. W tę żałobną noc wielkopiątkową myślałem, że na pewno i kamienie płaczą... Nagle dostrzegłem w ciemnościach świątyni wysoką, kościstą postać w czarnej sutannie, stąpającą cicho, bezszelestnie od jednej stacji Drogi Krzyżowej do drugiej. Postać ta była zatopiona w modlitwie, pełna skupienia i napięcia. Zastanawiałem się, co to za ksiądz w nocy rozważa mękę i śmierć Jezusa Chrystusa. To był wielki asceta XX wieku bp Zygmunt Łoziński. Katedralny zegar wskazywał już godzinę czwartą. Właśnie wtedy biskup zakończył odprawiać Drogę Krzyżową. Wszedł do zakrystii z świątyni jak zwykle pogodny i promieniujący dobrocią. Zauważył chłopców śpiących jeden obok drugiego na gołej posadzce. „Biedne moje dziateczki, przeziębicie się” – rzekł półgłosem i wyszedł z zakrystii. Po kwadransie usłyszeliśmy odgłosy jakby padających mebli. To ksiądz biskup dźwigał z wielkim wysiłkiem aż sześć krzeseł, idąc w ciemnościach krętymi schodami z klasztoru do zakrystii. Zjawiał się tam jeszcze kilka razy. Byliśmy zaciekawieni, co zrobił z tymi krzesłami. Poustawiał je trójkami i poukładał na nie śpiących chłopców, a także poprzykrywał ich płaszczami. Wiedział, że ministranci z miłości do Pana Jezusa spali na gołej posadzce. Później poszedł długim korytarzem seminarium, odmawiając poranny Różaniec. Dopiero nazajutrz dowiedzieliśmy się, że te krzesła dźwigał dobry biskup Zygmunt z pierwszego piętra, odległego 200 metrów od zakrystii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-04-16 15:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z wakacyjnego kajaka do łodzi Piotrowej - jak ks. Wojtyła został biskupem

[ TEMATY ]

biskup

kajaki

Karol Wojtyła

wikipedia

4 lipca 1958 r. ks. Karol Wojtyła został mianowany biskupem pomocniczym Krakowa. Decyzję papieża Piusa XII przekazał 38-letniemu wówczas kapłanowi Prymas Polski kard. Stefan Wyszyński, który ściągnął go do Warszawy ze spływu kajakowego po Mazurach.

Latem 1958 r. ks. Karol Wojtyła, wykładowca Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego przebywał z grupą studentów na letnim wypoczynku w okolicach Olsztyna. Atrakcją wyjazdu były spływy kajakowe. Uczestnicy wyprawy nie spodziewali się, że choć pojechali ze „zwykłym" księdzem, wrócą z niej z „Wujkiem" biskupem.
CZYTAJ DALEJ

Nie umrzesz w niełasce. Obiecuję!

„To nabożeństwo jest ostatnim wysiłkiem Mojej miłości i będzie dla ludzi jedynym ratunkiem w tych ostatnich czasach” – tymi słowami zwrócił się Pan Jezus do św. Małgorzaty Marii Alacoque w jednym z objawień, które stały się jej udziałem. Zbawiciel miał na myśli nabożeństwo do swojego Najświętszego Serca, a na jego propagatorkę wybrał właśnie francuską mistyczkę

Św. Małgorzata Maria Alacoque (1647-90) posługiwała w klasztorze Sióstr Wizytek w Paray-le-Monial. Pan Jezus sam ją wybrał, aby objawić jej moc swojego Serca, „które tak bardzo kocha ludzi”, a spotyka się wyłącznie z niewdzięcznością, pogardą i obojętnością. Zapewnił przy tym, że Jego Serce aż kipi od łask, a dostąpią ich ci, których jedyną zasługą będzie, iż to Serce po prostu ukochają i będą Mu oddawać należną cześć.
CZYTAJ DALEJ

Motocykl z autografem papieża wystawiony na aukcję

2025-10-14 18:23

[ TEMATY ]

aukcja

Leon XIV

Vatican Media

W domu aukcyjnym RM-Sotheby’s w Monachium odbędzie się 18 października aukcja motocykla z autografem papieża Leona XIV. Pojazd, przerobiony „w stylu papamobile”, przywieźli do Watykanu we wrześniu członkowie Jesus Bikers, związani z Papieskimi Dziełami Misyjnymi w Austrii. W ramach audiencji generalnej papież Leon XIV złożył na nim swój autograf. Dochód z aukcji zostanie przeznaczony na projekt edukacyjny Papieskich Dzieł Misyjnych Austrii (Missio) na Madagaskarze.

Motocykl - białe BMW R18 - został zmodyfikowany pod względem technicznym i wizualnym przez wyspecjalizowany zespół - zastosowano lakier z masy perłowej, skórzane detale i chromowane felgi. Grupa 31 motocyklistów Jesus Bikers przywiozła pojazd do Rzymu 3 września, eskortując go z niemieckiej miejscowości Schaafheim. Na papieskiej audiencji towarzyszył im dyrektor Missio Austria, ks. Karl Wallner.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję