Reklama

Jan Paweł II

Tymi słowami kard. Ratzinger żegnał się z Janem Pawłem II

Pójdź za Mną – ten lapidarny zwrot Chrystusa można uznać za klucz do zrozumienia Jana Pawła II – mówił przed 20 laty na jego pogrzebie kard. Joseph Ratzinger. Jego homilia to nie tylko pożegnanie z polskim Papieżem, ale również podsumowanie całego jego życia, z pozycji wybitnego teologa i znawcy ludzkiej duszy, a zarazem bliskiego i wieloletniego współpracownika Jana Pawła II, naocznego świadka jego posługi. Przytaczamy integralne nagranie tej homilii z tłumaczeniem na język polski.

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Benedykt XVI

Adam Bujak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pójdź za Mną!

Kard. Ratzinger ukazał, jak na różnych etapach swego życia Karol Wojtyła wciąż na nowo odpowiadał na wezwanie Chrystusa „Pójdź za mną”. Zawsze wiązało się to z jakąś ofiarą, z koniecznością wyrzeczenia się samego siebie, własnych planów i aspiracji. „Nasz Papież, wiemy to wszyscy - mówił kard. Ratzinger - nigdy nie pragnął ocalić swego życia, zachować go dla siebie; chciał ofiarować samego siebie bez reszty, aż do ostatniej chwili, dla Chrystusa i także dla nas. Dzięki temu właśnie mógł doświadczyć, jak to wszystko, co złożył w ręce Pana, powróciło w nowy sposób: umiłowanie słowa, poezji, literatury stało się istotną częścią Jego pasterskiej misji i nadało Jego głoszeniu Ewangelii nową świeżość, aktualność i moc przyciągania — i to właśnie w czasach, gdy jest ona znakiem sprzeciwu”.

Zakorzeniony w Chrystusie

Przyszły papież podkreślił, że to miłość Chrystusa była najbardziej przemożną siłą w życiu Jana Pawła II: „wie o tym każdy, kto widział, jak się modlił, i słyszał, jak głosił słowo Boże. Dzięki temu głębokiemu zakorzenieniu w Chrystusie mógł On dźwigać ciężar, który przerasta siły człowieka: mógł być Pasterzem owczarni Chrystusa, Jego Kościoła powszechnego” – powiedział kard. Ratzinger.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W komunii z cierpiącym Panem

Reklama

Ostatnie lata życia polskiego Papieża kard. Ratzinger odczytywał przez pryzmat tajemnicy paschalnej, swoistego udziału w męczeństwie, które Jezus zapowiedział św. Piotrowi, mówiąc: „gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz”. „W pierwszym okresie swego pontyfikatu – powiedział kard. Ratzinger – Ojciec Święty, wówczas jeszcze młody i pełen sił, prowadzony przez Chrystusa, podróżował aż na krańce świata. Potem jednak coraz głębiej wchodził w komunię cierpienia z Chrystusem, coraz pełniej rozumiał prawdę tych słów: ‘Inny cię opasze’. I właśnie w tej komunii z cierpiącym Chrystusem niestrudzenie i z nową mocą głosił Ewangelię, tajemnicę miłości do końca”.

Obrał Maryję za matkę

Kard. Ratzinger zwrócił też uwagę na szczególny związek Karola Wojtyły z Maryją. Ponieważ sam bardzo wcześnie stracił własną matkę, tym mocniej ukochał Matkę niebieską. „Usłyszał słowa ukrzyżowanego Chrystusa, jak gdyby były skierowane osobiście właśnie do Niego: ‘Oto Matka twoja’. I uczynił tak jak umiłowany uczeń: przyjął Ją w głębi swego jestestwa: Totus Tuus”.

„Pobłogosław nas, Ojcze Święty!”

Głosząc homilię na pogrzebie Jana Pawła II kard. Ratzinger stał się wyrazicielem uczuć, które 8 kwietnia 2005 r. połączyły wielomilionowe rzesze wiernych. „W pamięci nas wszystkich – mówił – na zawsze pozostanie ta chwila, gdy w ostatnią Niedzielę Wielkanocną swojego życia Ojciec Święty, naznaczony cierpieniem, raz jeszcze ukazał się w oknie Pałacu Apostolskiego i po raz ostatni udzielił błogosławieństwa Urbi et Orbi. Możemy być pewni, że nasz ukochany Papież stoi teraz w oknie domu Ojca, widzi nas i nam błogosławi. Tak, pobłogosław nas, Ojcze Święty. Zawierzamy Twoją duszę Matce Bożej, Twojej Matce, która prowadziła Cię każdego dnia, a teraz wprowadzi Cię do wiekuistej chwały swojego Syna, naszego Pana Jezusa Chrystusa”.

2025-04-02 06:50

Oceń: +12 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

I co mi ksiądz proponuje?

Kończę studia i aż boję się pomyśleć, co się stanie z moją wiarą, gdy zacznę pracować. Moja wiara z roku na rok słabnie i to nie dlatego, że mam jakieś wątpliwości, ale po prostu życie staje się coraz trudniejsze i coraz bardziej wymagające. W liceum chodziłem na oazę i był to chyba najlepszy okres życia dla mojej wiary. Na studiach już mi ten zapał trochę wygasł, bo trzeba było biegać na zajęcia, robić dodatkowe kursy itd. Kiedy widzę, ile ludzie muszą pracować, to wcale się nie dziwię, że nie mają już potem siły i ochoty na modlitwę czy Mszę św. Jak pogodzić tę walkę o byt z radykalnym praktykowaniem wiary? Co mi Ksiądz proponuje? Michał
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Antoniego z Padwy

[ TEMATY ]

nowenna

św. Antoni

Karol Porwich/Niedziela

św. Antoni z Padwy

św. Antoni z Padwy

Nowenna do odmawiania przed wspomnieniem św. Antoniego z Padwy lub w dowolnym terminie.

O przeczysta lilio niewinności, drogi klejnocie ubóstwa, jasna gwiazdo świętości, chwalebny św. Antoni, który miałeś szczęście piastować na rękach Boskie Dieciątko; oto ja pełen nędzy wszelakiej, uciekam się do Ciebie, błagając, byś mię wziął w Swoją opiekę. Jeśli potrzebujemy cudu czy łaski Kościół św. wzywa nas, byśmy się do Ciebie uciekali. Ufny więc w Twoją opiekę błagam Cię św. Antoni, racz mi wyprośić u Boga łaskę szczerego żalu za grzechy i łaskę miłowania Boga nade wszystko. Ufam, że za Twoją przyczyną zwyciężę wszystkich nieprzyjaciół swej duszy i będę służył Bogu. Ojcu najlepszemu przez całe swe życie w świętości i sprawiedliwości, by potem z Tobą kochać i uwielbiać Go na wieki w niebie. Amen.
CZYTAJ DALEJ

Rządzący wpadli we własne sidła

2025-06-04 07:19

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Od wyborów parlamentarnych 15 października 2023 r. gdy, mimo iż wygrało Prawo i Sprawiedliwość, to rządząca dziś koalicja zdobyła większość mandatów w Sejmie - ekipa Donalda Tuska podkreślała siłę mandatu społecznego do legitymizacji swoich działań, w tym tych, które prowadzone były i są bez poszanowania dla obowiązującego prawa.

Buta była tak wielka, że nawet przed wyborami Donald Tusk, pytany przez sympatyków jak zamierza realizować swoje buńczuczne zapowiedzi, skoro prezydent Andrzej Duda jest politykiem od niego niezależnym - rzucił na spotkaniu w Ustroniu wulgarnym hasłem, że jak on wygra, to "zobaczymy jak panu prezydentowi rura zmięknie". Okazało się, że prezydent miał odwagę stawiać się niebezpiecznym, czy bezprawnym działaniom nowego rządu, jednocześnie nie był instytucją blokującą proces legislacyjny, bo ze 190 uchwalonych ustaw, zawetował jedynie siedem, więc niecałe 4 procent z nich.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję