KATARZYNA DOBROWOLSKA: W ubiegłym roku w akcję 40 Dni dla Życia włączyło się 4 tys. osób. Czy zdaniem Księdza, świadczy to o zwiększeniu się troski i odpowiedzialności za życie nienarodzonych, większej świadomości, jak wielkim złem jest zabijanie nienarodzonych?
KS. KAROL STARCZEWSKI: Myślę, że niezależnie od liczby osób, które do tej pory włączyły się w akcję 40 Dni dla Życia, mnóstwo ludzi w sercu nie zgadza się na zabijanie nienarodzonych dzieci. Ta wielkopostna forma modlitwy z roku na rok coraz bardziej uświadamia jednak, że osób podobnie myślących odnośnie do aborcji jest o wiele więcej niż nam się wydaje, a co za tym idzie rodzi się większa mobilizacja do walki duchowej o ochronę życia ludzkiego i o nawrócenie dla tych, którzy poczęte dzieci traktują przedmiotowo.
W jaki sposób tego typu inicjatywa może wpływać na zmianę świadomości społecznej w kwestii ochrony życia nienarodzonych?
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Rzymski poeta Owidiusz powiedział, że „kropla drąży skałę nie siłą, lecz ciągłym padaniem”. Sądzę, że te słowa można odnieść do modlitwy w intencji ochrony życia nienarodzonych, ale i też zmiany myślenia osób, dla których życie poczęte jest tylko jakąś tkanką czy też nie stanowi żadnej wartości. Serca tych ludzi można porównać do twardej skały, a modlitwę do kropli wody, która na tę skałę pada. Cierpliwie, nie na siłę, ale nieustannie. Prędzej czy później w tej skale pojawi się pęknięcie. A jak się ono pojawi, tzn. jak człowiek otworzy się na Bożą Prawdę, to Pan Bóg już reszty dokona.
Jakie przesłanie niosą organizatorzy i uczestnicy akcji 40 Dni dla Życia społeczeństwu i światu?
Czasem spotykam się z zarzutem, że przez chęć zakazu aborcji ogranicza się prawa kobiet. My przez tę akcję staramy się zwrócić uwagę na to, że dzieci nienarodzone też powinny mieć i mają swoje prawa, w tym to najważniejsze prawo do życia. Niestety przez stwarzanie możliwości zabijania nienarodzonych, wygląda to zupełnie inaczej. Poczęty i bezbronny człowiek ponosi karę za to, że żyje, za to, że jego rodzice go nie chcą czy może boją się go przyjąć, za to, że nie jest zdrowy czy w pełni sprawny. Pan Bóg, który jest Dawcą Życia, w piątym Przykazaniu mówi: „Nie zabijaj”. Skoro wierzymy w Boga i wierzymy Jego Słowu, to mamy wręcz obowiązek obrony życia od samego jego poczęcia i co za tym idzie, mamy obowiązek nie zgadzania się na jego zabijanie. Kto uznaje się za niewierzącego, niech spojrzy na ludzkie życie przez pryzmat prawa naturalnego, które odwołuje się do nienaruszalnych praw człowieka, w tym do najważniejszego, jakim jest prawo do życia.
Modlą się osoby prywatne, księża, młodzi, starsi, szkoły. Skąd zgłaszali się ludzie w ubiegłym roku, jakie parafie, jakie diecezje miały najwięcej uczestników?
Reklama
Nie prowadzimy danych statystycznych, więc trudno mi oszacować skąd, z jakich diecezji czy parafii było najwięcej osób. Cieszy nas fakt, że w akcję 40 Dni dla Życia włączyli się ludzie praktycznie z całej Polski, a nawet Europy czy świata: były np. zgłoszenia ze Stanów Zjednoczonych czy z Tajlandii. Cieszy również fakt, że wiele osób z diecezji kieleckiej też wyraziło chęć modlitwy. Dziękujemy im za to i nadal zapraszamy do wspólnej modlitwy.
Na Waszej stronie jest wiele pięknych, wzruszających świadectw uczestników akcji, czy Ksiądz może podzielić się jakimś szczególnym świadectwem?
Trudno wybrać tylko jedno. Dużo osób pisało, że taka modlitwa to niesamowite uczucie więzi z tymi, którzy jednoczą się w walce o obronę nienarodzonych dzieci. Ludzie odczuwali, że uczestniczą w jakimś wielkim dziele, czasem modlili się wraz ze współmałżonkiem czy znajomymi. Niektórzy przygotowywali się do tej godziny czuwania poprzez całodniowy post, inni nawet jechali w nocy do kościoła, gdzie była adoracja, by tam spędzić ten czas. Wiele tych świadectw porusza serce.
Jak promujecie akcję w diecezji, w Polsce?
W diecezji kieleckiej informacja o akcji 40 Dni dla Życia została rozesłana drogą mailową do wszystkich księży i do katechetów. Wierzymy, że poprzez ich pośrednictwo propozycja modlitwy dotrze do jak największego grona osób. Informację o akcji umieszczono także na stronie diecezji kieleckiej oraz innych portalach ogólnopolskich. Jeśli ktoś chciałby dowiedzieć się szczegółów dotyczących tej wielkopostnej modlitwy i tym bardziej wziąć w niej udział, zapraszamy na stronę: duchowaadopcjadziecka.wordpress.com
Informacje znaleźć można również na profilu facebook: www.facebook.com/pages/Duchowa-Adopcja-Dziecka-Poczetego.