Kilka dni temu "Babcie z Plaza de Mayo" wyjaśniły „przypadek 115”. Jest to żyjąca w Europie Ana Libertad, której rodzice zostali zamordowani w czasach dyktatury. Ana Libertad była siostrzenicą współzałożycielki i pierwszej przewodniczącej organizacji, Alici De la Cuadra. Przed dwoma tygodniami natomiast media Argentyny szeroko informowały o odnalezieniu bratanka obecnej przewodniczącej „Babć” Esteli Carlotto.
W maju 2013 roku podczas spotkania w Watykanie papież Franciszek obiecał Carlotto swoje poparcie dla działań „Babć z Plaza de Mayo”. – Możecie na mnie liczyć. Jestem po waszej stronie, zapewnił papież. Wkrótce potem Konferencja Biskupów Argentyny zapowiedziała, że otwiera program mający pomóc w poszukiwaniu dzieci. Oblicza się, że w czasie dyktatury wojskowych w Argentynie w więzieniach i obozach tortur przyszło na świat co najmniej 500 dzieci krytyków reżimu. Dzieci te systematycznie izolowano od rodziców i przekazywano do adopcji. „Babcie z Plaza de Mayo” starają się wyjaśnić te zbrodnie. W 2003 roku Estela de Carlotto otrzymała Nagrodę Praw Człowieka ONZ.
Pomóż w rozwoju naszego portalu