Reklama

Wyruszmy w wielkopostną drogę

Trwający czterdzieści dni Wielki Post ma kilka wymiarów. Jest pamiątką czterdziestu lat wędrówki narodu wybranego do Ziemi Obiecanej, podczas której dojrzewał on w wierze

Niedziela Ogólnopolska 10/2014, str. 28

Archiwum Ad Gentes

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielki Post to czas pustyni i dobrowolnego ogołocenia potrzebnego, by dostrzec to, co jest najcenniejsze w życiu. Ten okres liturgiczny jest także przypomnieniem postu i modlitwy Chrystusa, który w ten sposób przygotowywał się do swej publicznej działalności. Walcząc z szatańskimi pokusami, Jezus dał przykład wierności i posłuszeństwa Ojcu.

Wielki Post zobowiązuje do intensywniejszego życia wiarą. To okres rekolekcji parafialnych i spowiedzi, poprzez które przygotowujemy się do świąt wielkanocnych. W tym czasie rozważamy Mękę Chrystusa. Pieśni pasyjne zachęcają do pokuty i nawrócenia, a „Gorzkie żale” i Droga Krzyżowa pomagają zrozumieć ogrom miłości Boga do człowieka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Od czasów starożytnych Wielki Post jest dla katechumenów bezpośrednim przygotowaniem do przyjęcia chrztu św. Ci, którzy mieli przyjąć chrzest na Wielkanoc, oddawali się gorliwej modlitwie, poznawali misteria wiary oraz byli poddawani egzaminom. My również mamy okazję, żeby pomyśleć o tajemnicy chrztu w naszym życiu. Jaki wpływ na to, kim jesteśmy i jak żyjemy, ma przynależność do Chrystusa?

Razem w drodze

Reklama

Wielki Post jest drogą prowadzącą od nas samych do Boga. To czas intensywnej pracy ascetycznej. Niemniej nie jest to droga do indywidualnego przejścia. Post ma wymiar społeczny. Bardzo mocno podkreślali to Ojcowie Kościoła, którzy kładli nacisk na wspólnotowy wymiar modlitwy, postu i jałmużny – trzech podstawowych dzieł pokutnych. Chrześcijanin nie jest samotną wyspą, odizolowanym od innych bytem. Jesteśmy członkami wielkiej wspólnoty – Kościoła. Jeśli więc modlimy się, umartwiamy się i pościmy lub oddajemy dziełom miłosierdzia – czynimy to i dla siebie, i dla innych. Św. Jan Chryzostom polecał: „Niech twoim postem nakarmi się głodny”.

Wielki Post przeżywajmy w duchu „świętych obcowania” – ze świadomością, że jesteśmy Ciałem Chrystusa. Św. Paweł uczył: „Tak więc, gdy cierpi jeden członek, współcierpią wszystkie inne członki; podobnie gdy jednemu członkowi okazywane jest poszanowanie, współweselą się wszystkie członki” (1 Kor 12,26).

Tygodnik „Niedziela” oraz Dzieło Pomocy „Ad Gentes” Komisji Episkopatu Polski ds. Misji zachęcają do przeżycia tegorocznego postu w duchu solidarności z misjonarzami. W czterdziestodniową drogę zabierzmy tych odważnych świadków Ewangelii. Rzeczywistość misyjna jest wspaniała, ale trudna. To nie jest „szalona przygoda” jak na filmach Stevena Spielberga. Misjonarze posługują w krajach ubogich, zacofanych. Muszą zmierzyć się z ubóstwem, szarzyzną codzienności, pokonywać bariery językowe i kulturowe. Zdarza się, że spotykają się z wrogością i odrzuceniem. W wielu krajach muzułmańskich mają bardzo ograniczone możliwości oddziaływania, a nawet narażają życie. Misje wymagają poświęcenia i cierpliwości, a misjonarze – pomocników.

Zaplecze misji

Misje są dziełem Bożym, a misjonarki i misjonarze narzędziami Bożej miłości. Na Ostatniej Wieczerzy Chrystus powiedział do Apostołów: „Kto trwa we Mnie, a Ja w nim, ten przynosi owoc obfity, ponieważ beze Mnie nic nie możecie uczynić” (J 15, 5). Skutecznymi formami pomocy misjom są: modlitwa, post i jałmużna. Każdego wielkopostnego dnia módlmy się za misjonarzy, by upraszać im dary Ducha Świętego oraz potrzebne łaski. Ofiarujmy w ich intencji Różaniec, Drogę Krzyżową, modlitwy wstawiennicze i błagalne. Wśród form duchowej pomocy misjonarzom ważne miejsce zajmuje Msza św. oraz Komunia św. w ich intencji. Każda, nawet najkrótsza modlitwa jest pomocna. Inną formą pomocy jest ofiarowanie za nich cierpień fizycznych i duchowych oraz trudności, niedogodności życiowych i braków. To szczególne zadanie dla chorych i seniorów. Ufamy, że Bóg przyjmuje ofiary jednych za drugich. Dzieci mogą ofiarować w intencji misji modlitwy oraz drobne umartwienia.

Pomoc duchowa nie wystarcza. Misjonarze potrzebują nie tylko środków na swe utrzymanie, ale i pieniędzy na realizację licznych i niezbędnych dzieł ewangelizacyjnych, medycznych, charytatywnych i edukacyjnych. Trudno głosić Ewangelię do pustych żołądków, ludziom schorowanym, niemogącym zaspokoić najważniejszych potrzeb życiowych. Misjonarze potrzebują naszej pomocy, by walczyć z głodem i chorobami, opiekować się chorymi, starcami i dziećmi. Przeznaczmy naszą wielkopostną jałmużnę na pomoc dla ubogich w krajach misyjnych. Wystarczy niewielkie wyrzeczenie, by uczynić wiele dobra. Możemy pomóc, wysyłając SMS-a o treści „Misje” na numer 72032 (2,46 zł z VAT) lub przekazać ofiarę na konto Dzieła Pomocy „Ad Gentes”: PEKAO S.A. I O/Warszawa 66 1240 1037 1111 0010 1498 4506. Na stronach: www.misje.pl lub www.adgentes.misje.pl znajdziemy szczegółowe informacje o realizowanych projektach, potrzebach misjonarzy i formach pomocy.

2014-03-04 15:17

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trwa walka ze zdejmowaniem krzyży w... Niemczech. Jest wyrok sądu

Nie powinno się zdejmować krzyży w bawarskich szkołach - oświadczył w piątek Alexander Dobrindt, polityk bawarskiej CSU, minister spraw wewnętrznych RFN. Jego zdaniem to symbol nie tylko religijnej, ale i społecznej tożsamości Bawarii.

Taki komentarz padł ze strony ministra po środowym wyroku sądu administracyjnego w Monachium. Uznaje on, że dyrekcja liceum w Wolznach w Górnej Bawarii bezprawnie odmówiła zdjęcia krzyża przy głównym wejściu do szkoły w Wolznach w Górnej Bawarii. Wnioskowała o to dwójka uczniów, argumentując że chrześcijański symbol narusza ich wolność religijną. Gdy dyrekcja nie zgodziła się z nimi, złożyli pozew.
CZYTAJ DALEJ

Lubuski marszałek podaje się do dymisji. Nagranie z jego udziałem wywołało oburzenie

2025-07-11 13:36

[ TEMATY ]

Zielona Góra

dymisja

marszałek

S3

województwo lubuskie

zderzenie

Lubuskie.pl

Marcin Jabłoński, marszałek województwa lubuskiego

Marcin Jabłoński, marszałek województwa lubuskiego

Marszałek woj. lubuskiego Marcin Jabłoński poinformował w piątek o rezygnacji ze swojej funkcji. Powodem jest - jak dodał - wydarzenie drogowe z jego udziałem, które miało miejsce 26 czerwca.

26 czerwca na trasie S3 między Sulechowem a Zieloną Górą kierowana przez Jabłońskiego służbowa skoda suberb zderzyła się z bmw, a następnie z barierami energochłonnymi. Nikt nie odniósł obrażeń. Do internetu trafiło jednak nagranie, na którym widać, jak skoda podjeżdża blisko poprzedzającego ją auta, a następnie wyprzedza je prawym pasem. Potem widać, jak skoda przy powrocie na lewy pas ma kontakt z wyprzedzanym autem, po czym ociera się o bariery po lewej stronie jezdni, wzbijając w powietrze tumany kurzu. Policjanci zdecydowali o zatrzymaniu prawa jazdy Jabłońskiemu. Obsługujące kolizję funkcjonariuszki zdecydowały o skierowaniu wniosku o ukaranie do sądu.
CZYTAJ DALEJ

Kolejny dzień początku końca

2025-07-12 07:23

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Minęło sześć tygodni od przegranej obozu rządzącego w wyborach prezydenckich. Sześć tygodni politycznego bezruchu, gorączkowego przeczesywania własnych szeregów i tępego wpatrywania się w sufit w poszukiwaniu „planu B”. Miało być nowe otwarcie. „Jeszcze tylko Pałac” – mówili. A tymczasem Pałac przejęty, prezydent Karol Nawrocki za niecały miesiąc zostanie zaprzysiężony, a Koalicja 13 grudnia stanęła – nie w miejscu, ale w martwym punkcie. Zacięcie, brak pomysłu, brak wizji, brak przyszłości.

Porażka z Nawrockim zaskoczyła ich nie dlatego, że była „niemożliwa”. Zaskoczyła dlatego, że nie przewidzieli żadnego scenariusza poza zwycięstwem. I zamiast zmierzyć się z pytaniem „dlaczego przegraliśmy?”, wpadli w histerię. Najpierw – jak ujawniła Interia – Donald Tusk miał naciskać na marszałka Hołownię, by ten zablokował objęcie urzędu przez nowego prezydenta. De facto zamach stanu: „uśmiechnięty”, wsparty dywizją autorytetów prawniczych i gadających głów w mediach, ale jednak zamach. Gdy Hołownia – na szczęście – odmówił, w zanadrzu pojawił się nowy pomysł, czysto PR-owy: rekonstrukcja rządu. Kolejna zagrywka taktyczna w miejsce strategii. Jakby przesuwanie tych samych figur na tej samej planszy mogło nagle zmienić wynik gry.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję