Reklama

Niedziela Sosnowiecka

25 lat klubu abstynenta „Ad Astra”

Sosnowiecki Klub Abstynenta „Ad Astra” istnieje już od 25 lat. W ciągu wielu lat działalności pomógł wyjść z nałogu setkom kobiet i mężczyzn; pracownicy i wolontariusze uratowali dziesiątki rodzin, dzieci i młodzieży zagrożonych zgubnymi skutkami nadużywania alkoholu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jubileusz 25-lecia istnienia Klubu Abstynenta „Ad Astra” rozpoczęła 8 lutego wspólna modlitwa w sosnowieckiej bazylice katedralnej pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Mszy św. przewodniczył ks. dr Mariusz Trąba, a homilię wygłosił ks. Piotr Brząkalik, katowicki duszpasterz trzeźwości. W homilii zaznaczył, że w Polsce ciągle mamy wielki problem z nadużywaniem alkoholu. – Nawet więcej, mamy ogromny problem z powszechnym bagatelizowaniem używania, a w konsekwencji nadużywania alkoholu. Gdybym miał jakoś zdiagnozować sytuację, to powiedziałbym tak: mamy olbrzymi problem z nadużywaniem alkoholu, który to problem wyrasta z bagatelizowania używania alkoholu, co w konsekwencji prowadzi do uzależnienia, czyli alkoholizmu. Na szczęście jest wiele organizacji, które starają się ten stan rzeczy zmienić. Jedną z nich jest obchodzący w tym roku jubileusz 25-lecia istnienia Klub Abstynenta „Ad Astra” – powiedział ks. Piotr Brząkalik.

Druga część uroczystości odbyła się w Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Sosnowcu. Po części oficjalnej – przemowach, gratulacjach, świadectwach – odbyła się zabawa taneczna, a członkowie Stowarzyszenia Twórców Sztuki „Passionis” Sosnowiec przygotowali część artystyczną.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

historia ruchu trzeźwościowego na terenie Sosnowca sięga 1987 r. To właśnie w tym roku z inicjatywy dr Juliany Starke oraz Hanny Zielińskiej – przewodniczącej Komitetu Praw Dziecka w Sosnowcu zawiązała się grupa ludzi uzależnionych od alkoholu, szukających pomocy i wzajemnego wsparcia w walce z uzależnieniem. Pierwsza nazwa klubu to: „Abstynencki Klub Wzajemnej Pomocy Uzależnionych”. Spotkania ludzi należących do klubu odbywały się przez okres półtora roku w pomieszczeniach Komitetu Praw Dziecka w Sosnowcu. Dzięki staraniom dr Juliany Starke i Hanny Zielińskiej oraz przychylności władz Sosnowca otrzymano lokal przy ul. 3 Maja 13. Nazwę klubu: „Ad Astra” nadała Juliana Starke. Oficjalną datą jego powstania jest 13 grudnia 1988 r. Kilka miesięcy później klub zaczął działać jako stowarzyszenie współpracujące z Urzędem Miasta Sosnowiec. A w 1993 r. Sąd Wojewódzki w Katowicach zarejestrował stowarzyszenie pod nazwą: „Klub Abstynenta Ad Astra” z siedzibą w Sosnowcu. Prezesami klubu byli kolejno: Witold Rogóż (1988-93), Władysław Gorgoń (1993-95), Ewa Lasota (1995-96), Władysław Gorgoń (1996-2003) i Zbigniew Świtała (od 2003 r. do dziś). Z inicjatywy członków klubu w 1995 r. powstały: Grupa AA „Astra”, Grupa AA „Siódemka” i Grupa Al Anon „Nadzieja”. W latach 1988-2011 do klubu zgłaszało się wiele osób uzależnionych od alkoholu oraz ich rodziny jako osoby współuzależnione, a w latach 2006-2011 również osoby mające problem uzależnienia od narkotyków i hazardu. Łącznie po pomoc zgłosiło się ok. 860 osób.

Reklama

Działalność klubu to nie leczenie i nie zastępuje działań terapeutycznych, które są prowadzone w ośrodkach do tego powołanych. W klubie są organizowane m.in. spotkania i pogadanki ze specjalistami, szkolenia, grupy wsparcia i grupy samopomocowe. W wielu wypadkach klub stanowi jedyne miejsce, do którego ludzie zgłaszają się po pomoc w problemach alkoholowych. Praca klubu ma za zadanie doprowadzić do realizacji przez osobę uzależnioną i rodzinę poza klubem życia w pełnej trzeźwości. W klubie odbywają się także zajęcia samopomocowe dla osób współuzależnionych, spotkania terapeutyczne dla współuzależnionych i rodzin z terapeutami, poradami prawnymi oraz funkcjonuje grupa wsparcia Al Anon. Organizowane są obozy terapeutyczno-integracyjno-rodzinne, wycieczki integracyjne dla całych rodzin w celu odbudowy komunikacji małżeńskiej i z dziećmi.

Warto wspomnieć, że Klub Abstynenta „Ad Astra” prowadzi także Gabinet psychologiczno-terapeutyczny „Matamorfosi”. Wizyta w gabinecie jest bezpłatna, a porad udziela doświadczony psycholog Iwona Kochańska. Z pomocy psychologicznej może korzystać każdy, komu zależy na rozwiązaniu swoich problemów emocjonalnych i życiowych, na zmianie swojego zachowania, lepszym radzeniu sobie ze swoim lękiem czy stresem, a także na rozwoju osobistym, wzmocnieniu poczucia własnej wartości, potrzeby odnalezienia radości i sensu życia lub odkrywania własnych zasobów. Psycholog pomaga w stanach rozterek i wątpliwości dotyczących kierunku własnego życia, pustki i poczucia braku sensu życia, zagubienia, bezradności, zwątpienia, trudności w relacjach interpersonalnych i w związkach, kryzysów życiowych. W gabinecie można również skorzystać z psychoterapii (wizyty są umawiane pod nr. tel.: 609-656-333).

2014-02-20 13:02

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Biskup, który zostawia nadzieję. Książka abp Zimonia z okazji 60-lecia kapłaństwa

[ TEMATY ]

książka

abp Damian Zimoń

Bożena Sztajner/Niedziela

Z okazji 60-lecia święceń kapłańskich abp Damian Zimoń udzielił niezwykłego wywiadu Alinie Petrowej-Wasilewicz oraz ks. Arkadiuszowi Wuwerowi. Podsumowuje w niej 60 lat posługi, opowiada o początkach kapłaństwa, sytuacji Kościoła oraz wielkiej miłości do Śląska.

- George Weigel określił Jana Pawła II mianem Świadka nadziei. Niniejsza książka jest podstawą do tego, by abp. Damiana Zimonia, ucznia naszego Świętego Rodaka z czasów krakowskich, nazwać także Świadkiem nadziei, naszym śląskim Świadkiem nadziei - powiedział o książce abp. Zimonia ks. prof. Antoni Bartoszek, Dziekan Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Śląskiego.

CZYTAJ DALEJ

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -

CZYTAJ DALEJ

Łomża: zakończyło się zgromadzenie plenarne COMECE

2024-04-19 20:41

[ TEMATY ]

Unia Europejska

COMECE

Łomża

pixabay.com

W Łomży zakończyło się trzydniowe (17-19 kwietnia) wiosenne zgromadzenie plenarne Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE). W 20. rocznicę rozszerzenia Unii Europejskiej, delegaci konferencji biskupich z 27 państw Unii Europejskiej wysłuchali głosów krajów Europy Środkowej i Wschodniej w świetle nadchodzących wyborów europejskich.

Zgromadzenie składało się z trzech sesji, które koncentrowały się wokół procesu integracji Unii Europejskiej, jej postrzegania z perspektywy Europy Środkowej i Wschodniej oraz przyszłych kierunków w obliczu wyzwań geopolitycznych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję