Reklama

Niedziela Częstochowska

Temat tygodnia

Dobroć jest w nas

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzień liturgicznego wspomnienia św. Mikołaja jest oczekiwanym przez dzieci dniem świętego patrona dobroci. To na pamiątkę jego czynów, które przynosiły ludziom – zwłaszcza dzieciom i ubogim – wiele radości, i my staramy się dzielić w tym dniu dobrocią, co i obdarowywanym, i obdarowującym daje radość. Zauważmy jednak, że obyczaj ten uległ wielkiemu zeświecczeniu – po ulicach, w marketach kreci się wielu „mikołajów” w krasnalich czapkach, wykorzystujących każdą sytuację dla celów komercyjnych. A dzieci i każdy zresztą człowiek oczekuje na coś miłego, cieszy się, gdy ktoś o nim pamięta. Człowiek myślący powinien jednak sięgać do źródeł, zainteresować się, skąd się wziął Mikołajowy zwyczaj, przemyśleć chrześcijańskie rozumienie zarówno dobroci, jak i św. Mikołaja, biskupa Miry, który opiekował się sierotami, ludźmi w biedzie, dyskretnie udzielając im pomocy.

Reklama

Pomoc bliźniemu była zawsze bliska chrześcijańskiej duszy. W Dziejach Apostolskich czytamy, jak Apostołowie oddali się nauczaniu, ale ustanowili diakonów, którzy pomagali potrzebującym (por. 6, 1-7). Diakonia – służba ludziom potrzebującym była ważną funkcją już w Kościele pierwotnym. Nie można zapomnieć o wymiarze teologicznym tej posługi, bo tylko taka ma najgłębszy sens i jest pełniona najpiękniej. Zauważmy, że ludzie raczej nie chcą być służącymi. Nawet siostra zakonna, która przekracza progi klasztoru, proszona o sprzątanie, gotowanie czy inne zwykłe czynności, zastanawia się, czy to przypadkiem nie uwłacza jej godności, bo powinna być np. katechetką, nauczycielką, rachmistrzynią – w jej świadomości nie bardzo znajduje się misja posługi. Ale przecież spotykamy wiele sióstr zakonnych, często starszych, które cieszą się, że mogą służyć, z ogromną miłością podchodzą do ludzi potrzebujących. Przez takie podejście dają coś więcej niż pomoc: wlewają do serca nadzieję, dodają siły i przybliżają Chrystusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wszyscy chcemy spotykać ludzi dobrych, prawdziwie życzliwych, uśmiechających się serdecznie. Cieszymy się, kiedy nas się zauważa, przywita jak kogoś, kto jest ważny, imiennie podziękuje. Bo choć jesteśmy bardzo zróżnicowani pod względem materialnym, psychicznym – wszyscy mamy w sobie tę samą godność. Dlatego traktowanie człowieka po ludzku jest często ważniejsze niż pieniądze. Człowiek jest stworzony do dobra i chce tego dobra. To od nas wszystkich zależy, czy dozna dobra i czy będzie dobrym człowiekiem. Świadczenie dobroci winno mieć miejsce w rodzinie i w gronie przyjaciół, i wszędzie. Idea przewodnia św. Mikołaja jest więc na wskroś chrześcijańska. Wywodzi się z Chrystusowego powiedzenia: „Cokolwiek uczyniliście jednemu z tych braci Moich najmniejszych, Mnieście uczynili” (Mt 25, 40). Św. Mikołaj przejął się Ewangelią Jezusa Chrystusa, podejmując pomoc „najmniejszym”. Są wśród nas tysiące takich świętych Mikołajów – świeci biskupi, kapłani, zakonnicy i zakonnice oraz ludzie świeccy, którzy starają się dać „najmniejszym” choć odrobinę radości. Św. Mikołaj uczy nas, jak ważna jest dobroć, jak ona buduje większą dobroć i jak czasami mały gest ludzkiej dobroci potrafi kruszyć mury samotności, i rozpaczy.

Takim bezpośrednim Bożym darem jest też dla każdego z nas błogosławieństwo. Przez rozciągnięte nad nami ręce kapłana spływa na nas Boża łaska i pomoc. Korzystajmy jak najczęściej z tego Bożego daru i bądźmy dla innych narzędziem tego przekazu.

2013-11-26 16:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O kuszeniu pogodnie

Niedziela przemyska 10/2014, str. 4

[ TEMATY ]

człowiek

Thomas-Leuthard-Foter.com-CC-BY

Ambony zabrzmią dzisiaj apelami o wielkopostne zamyślenia, pogłębienie modlitwy i podejmowanie postanowień. Rozumowy wydźwięk tych głosów będzie dla nas oczywisty i godny podjęcia. W tym jednak momencie włączy się nasza wola z protestami i natarczywymi pytaniami – po co? Inne czasy, inne zwyczaje i wielu sumieniom podpowie diabeł: inny Bóg, już nie taki groźny i staroświecki, więc nie ma się co silić. Wielu po wyjściu z kościoła podporządkuje się swojej woli, jej protestom i zacznie nam upływać czas święty jakby go nie było. Będą mijać kolejne dni, wieczory, kolejne niedziele z „Gorzkimi żalami”, na których nas nie będzie. Szarość i melancholia zagości w naszych sercach. Będziemy się nieco dziwić innym, że mimo fioletowego koloru szat liturgicznych są radośni i z niecierpliwością czekają na radosne „Alleluja” Poranka Wielkanocnego. Tylko odważni mogą doświadczyć tej radości. Tchórze i niewolnicy leniwej woli pójdą na Rezurekcję bez entuzjazmu i przeżyją wielkanocne misteria równie smutno i jałowo, jak przeżywali czas Wielkiego Postu.
CZYTAJ DALEJ

Jaka korona dla Chrystusa?

Niedziela podlaska 47/2020, str. I

[ TEMATY ]

Chrystus Król

uroczystość Chrystusa Króla

Archiwum parafii

Figura Chrystusa Króla w centrum świątyni

Figura Chrystusa Króla w centrum świątyni

Uroczystość Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata wprowadzona przez papieża Piusa XI w 1925 r., porównując z innymi, jest dość młoda, lecz w swej treści teologicznej, od zawsze istniejąca w wierze Kościoła.

W czasie przemian społecznych i politycznych, dewaluacji, a nawet zupełnego odrzucania monarchii, Kościół wskazuje na Chrystusa Króla.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Grabowski: drukowana prasa katolicka daje poczucie pewności informacji

2025-11-23 21:10

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Niedziela

apel

Karol Porwich/Niedziela

– Drukowana prasa katolicka daje poczucie pewności informacji, stabilności poglądów i wiarygodności – powiedział ks. Jarosław Grabowski. 23 listopada redaktor naczelny Tygodnika Katolickiego „Niedziela” poprowadził rozważanie podczas Apelu Jasnogórskiego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję