Reklama

Niedziela Przemyska

Ten kościół wyrósł z wiary ludzi...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W pierwszą niedzielę listopada w parafii pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Piwodzie miała miejsce uroczystość konsekracji kościoła, której dokonał abp Józef Michalik. Parafia Piwoda została erygowana w roku 1994. Wcześniej była częścią parafii Wiązownica i wokół tamtejszego kościoła koncentrowało się życie religijne mieszkańców. Warto w tym miejscu przypomnieć, że od najbardziej oddalonych domów w Piwodzie do parafialnej świątyni w Wiązownicy było ok. 7 km, nie przeszkadzało to jednak ludziom, którzy bardzo często pieszo przemierzali długą i trudną drogę, by spotkać się z Chrystusem.

Reklama

W roku 1980 rozpoczęto budowę świątyni. Pracami kierował ówczesny proboszcz parafii Wiązownica ks. Władysław Prucnal, we współpracy z komitetem budowy oraz majstrem Stanisławem Wysockim. Autorem projektu jest mgr inż. Adam Gustaw. Pierwszą Mszę św. w kościele odprawiono w dwa lata od rozpoczęcia budowy. W kolejnych latach trwały prace związane z wykończeniem świątyni. Jednocześnie rozpoczęto budowę plebanii i założono cmentarz. Do tego czasu zmarłych odprowadzano na cmentarz parafialny w Wiązownicy. Świątynia została poświęcona w 1982 r. przez bp. Bolesława Taborskiego. To, że powstała w bardzo krótkim czasie, było to możliwe dzięki ofiarności i zaangażowaniu mieszkańców Piwody. Kościół usytuowany jest na naturalnym wzniesieniu przy drodze prowadzącej z Wiązownicy do Lubaczowa. Jednonawowa świątynia kształtem przypomina łódź. Fasadę akcentuje monumentalna figura św. Stanisława Biskupa, wykonana przez artystę rzeźbiarza P. Kidę z Rzeszowa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W roku 1994, podczas wizytacji kanonicznej, przedstawiciele rady parafialnej i ks. proboszcz Władysław Prucnal poprosili abp. Józefa Michalika o możliwość utworzenia samodzielnej parafii. Ta odważna inicjatywa doczekała się pozytywnego rozpatrzenia i w roku 1994 Metropolita Przemyski erygował nową parafię. Wraz z zaistnieniem samodzielnej parafii rozpoczęły się intensywne prace związane z wykończeniem plebanii i upiększaniem naszej świątyni, ale także, co najważniejsze, doszło do zintensyfikowania życia religijnego. Od tego czasu nieprzerwanie do dziś każdego dnia sprawowana jest Eucharystyczna Ofiara. Do momentu przybycia pierwszego proboszcza, Msze św. sprawowane były w niedziele i święta, a w dni powszednie w maju i październiku.

Pierwszym proboszczem parafii był ks. Tadeusz Nowak, który stopniowo wyposażał wraz z wiernymi nową świątynię. W 2000 r. funkcję proboszcza objął ks. Zbigniew Skrabut, który kieruje wspólnotą parafialną do obecnego czasu. W ostatnich latach nasza świątynia nabierała blasku i świetności, stając się chlubą i dumą wszystkich parafian. Wykonano wiele prac przy kościele ze składek wiernych: schody granitowe, obejście procesyjne wokół świątyni, odwodnienie budynku, ułożenie posadzki granitowej wewnątrz, wymieniono nastawę ołtarzową, której projektantem i wykonawcą był artysta rzeźbiarz Dariusz Jasiewicz z Jarosławia. Wykonano marmurowy ołtarz posoborowy, ambonkę, odnowiono drzwi wejściowe. W ostatnim czasie wykonano Grotę Matki Bożej Niepokalanie Poczętej w miejscu dawniej stojącej kapliczki, a później punktu katechetycznego. Przy parafii wierni działają w wielu grupach: w Akcji Katolickiej, Radzie Duszpasterskiej, Różach Różańcowych, Kole Misyjnym, Wspólnocie Krwi Chrystusa, chórze i liturgicznej służbie ołtarza. Rozwija się i żyje Kościół duchowy, gromadząc się w świątyni, aby pogłębiać swoją wiarę.

Duchowe przygotowania do uroczystej konsekracji trwały wiele miesięcy. Bezpośrednie przygotowanie parafii do uroczystości rozpoczęto 16 października Mszą św. w 35. rocznicę wyboru papieża Jana Pawła II, który od 15 lat jest patronem naszej szkoły. W tym dniu uroczyście zostały wprowadzone do świątyni relikwie bł. Jana Pawła II. Kilka dni później, 25 października, pod przewodnictwem ks. prof. Franciszka Rząsy cała parafia trwała na modlitewnym skupieniu, przeżywając triduum przed dniem konsekracji. W tym czasie w mensie ołtarza zostały umieszczone relikwie bł. ks. Jerzego Popiełuszki. 3 listopada br. miała miejsce uroczystość konsekracji pod przewodnictwem Metropolity Przemyskiego. W uroczystości wzięli udział licznie zgromadzeni mieszkańcy Piwody, zaproszeni goście a także księża pracujący w dekanacie Jarosław III, wraz z dziekanem ks. prał. Marianem Wroną. Podczas uroczystości obecny był również inicjator budowy świątyni ks. prał. Władysław Prucnal, a także księża rodacy ks. Jan Długoń i ks. Mariusz Woźny. W homilii Ksiądz Arcybiskup mówił: „Ten kościół wyrósł z wiary ludzi tu mieszkających...”, a młodych parafian, którzy w tym dniu przyjęli sakrament bierzmowania zachęcał do mężnego i odważnego opowiedzenia się za Chrystusem. W dziękczynnej modlitwie „Te Deum” dziękowano za dar Bożego Domu i za ludzi, dzięki którym ta świątynia powstała. Dzień 3 listopada na długo pozostanie w pamięci i w sercach wszystkich mieszkańców naszej parafii.

2013-11-21 10:54

Oceń: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przemyskie Wzgórze Miłosierdzia

Niedziela przemyska 1/2016, str. 1, 4

[ TEMATY ]

świątynia

Janusz Jasina

Uroczystość poświęcenia kościoła pw. Miłosierdzia Bożego w Przemyślu

Uroczystość poświęcenia kościoła pw. Miłosierdzia Bożego w Przemyślu
Metropolita przemyski abp Józef Michalik 6 grudnia poświęcił kościół pw. Miłosierdzia Bożego na osiedlu Rycerskie w Przemyślu. Parafia i kościół będą w przyszłym roku świętować jubileusz 25-lecia istnienia. Dla potomnych przytoczmy kilka faktów z historii kościoła i tej parafii.
CZYTAJ DALEJ

Ofiara konfesjonału – św. Rafał Kalinowski

Niedziela podlaska 44/2018, str. VII

[ TEMATY ]

św. Rafał Kalinowski

Archiwum

Św. Rafał Kalinowski

Św. Rafał Kalinowski

Św. Rafał pokazuje nam, że zebrane w życiu trudne doświadczenia mogą w późniejszym czasie wydać piękny owoc. Służba wojskowa u Rosjan, udział w powstaniu styczniowym i ciężka praca na Syberii doprowadziły do tego, iż stał się cenionym spowiednikiem i kierownikiem duchowym

Święty przyszedł na świat 1 września 1835 r. w Wilnie. Na chrzcie otrzymał imię Józef. Jego ojciec, profesor matematyki na Uniwersytecie Wileńskim, troszczył się o edukację i wychowanie patriotyczne syna. W 1852 r. Józef rozpoczął naukę w Mikołajewskiej Szkole Inżynierii Wojskowej w Petersburgu, wstępując jednocześnie do wojska rosyjskiego. Po trzech latach uzyskał tytuł inżyniera i został adiunktem matematyki i mechaniki budowlanej. Równocześnie rozwijała się jego kariera wojskowa i awansował do stopnia porucznika. Wtedy właśnie przestał przystępować do sakramentów świętych, do kościoła chodził rzadko, przeżywał rozterki wewnętrzne, a także kłopoty związane ze swoją narodowością, służbą w wojsku rosyjskim. Wciąż jednak stawiał sobie pytanie o sens życia, szukając na nie odpowiedzi w dziełach filozoficznych i teologicznych. Czując, że zbliża się powstanie, podał się do dymisji, aby móc służyć swoją wiedzą wojskową i umiejętnościami rodakom. Został członkiem Rządu Narodowego i objął stanowisko ministra wojny w rejonie Wilna. Przystępując do powstania Kalinowski uważał, że nie ma ono szans powodzenia, ponieważ znał dobrze sytuację militarną wojsk rosyjskich, stacjonujących na owych terenach. Mimo to uznał, że nie wolno mu stać na uboczu „sprawy uważanej wówczas za istotnie narodową”. Po niepowodzeniu powstania, 24 marca 1864 r., został aresztowany i skazany początkowo na karę śmierci, którą dzięki protekcji rodziny i znajomych z czasów służby w wojsku rosyjskim, zamieniono na 10 lat przymusowych prac w warzelniach soli na Syberii.
CZYTAJ DALEJ

Czego uczy mnie dzisiejszy opis ukrzyżowanego Chrystusa?

2025-11-20 08:00

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Vatican Media

Ostatnia niedziela roku liturgicznego, nazywana Niedzielą Chrystusa Króla, opisuje scenę ukrzyżowania Jezusa. To musi dziwić. Nie widzimy Chrystusa królującego w chwale, potężnego, wszechmogącego, Sędziego żywych i umarłych, ale ukrzyżowanego.

Gdy ukrzyżowano Jezusa, lud stał i patrzył. A członkowie Sanhedrynu szydzili: «Innych wybawiał, niechże teraz siebie wybawi, jeśli jest Mesjaszem, Bożym Wybrańcem». Szydzili z Niego i żołnierze; podchodzili do Niego i podawali Mu ocet, mówiąc: «Jeśli Ty jesteś Królem żydowskim, wybaw sam siebie». Był także nad Nim napis w języku greckim, łacińskim i hebrajskim: «To jest Król żydowski». Jeden ze złoczyńców, których tam powieszono, urągał Mu: «Czyż Ty nie jesteś Mesjaszem? Wybaw więc siebie i nas». Lecz drugi, karcąc go, rzekł: «Ty nawet Boga się nie boisz, chociaż tę samą karę ponosisz? My przecież – sprawiedliwie, odbieramy bowiem słuszną karę za nasze uczynki, ale On nic złego nie uczynił». I dodał: «Jezu, wspomnij na mnie, gdy przyjdziesz do swego królestwa». Jezus mu odpowiedział: «Zaprawdę, powiadam ci: Dziś będziesz ze Mną w raju».
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję