Reklama

Wiadomości

MEN zapowiada odstąpienie od niektórych regulacji godzących w uczniów uczęszczających na religię

Trwają prace nad rozporządzeniem Ministra Edukacji, którego projekt przewiduje ograniczenie liczby lekcji religii do jednej tygodniowo oraz narzuca dyrektorom szkół konieczność umieszczania religii przed rozpoczęciem obowiązkowych zajęć edukacyjnych w danym dniu lub po ich zakończeniu - informuje Ordo Iuris.

[ TEMATY ]

katecheza

religia

PAP/Radek Pietruszka

Barbara Nowacka

Barbara Nowacka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

  • Instytut Ordo Iuris w krytycznej analizie poświęconej projektowi rozporządzenia, wskazując na dyskryminacyjny charakter proponowanych regulacji oraz ich niezgodność z Konstytucją, zwrócił uwagę, że w niektórych szkołach, np. katolickich, frekwencja uczniów uczęszczających na religię wynosi 100%.
  • W ostatnim czasie sekretarz stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej Katarzyna Lubnauer poinformowała, że MEN, idąc na ustępstwa wobec Kościoła, postanowiło odstąpić od obowiązku umieszczania lekcji religii przed rozpoczęciem lub po zakończeniu obowiązkowych zajęć danego dnia, jeśli w danej klasie na religię zapisze się 100% uczniów.
  • Resort planuje również odstąpić częściowo od wprowadzonych w ubiegłym roku regulacji, ułatwiających tworzenie grup złożonych z uczniów w różnym wieku, co również spotkało się z reakcją Ordo Iuris.
  • Ustępstwo MEN dotyczyć ma klas I-III szkół podstawowych, w których zgłoszenie na lekcje religii w danej klasie co najmniej siedmiu uczniów, wykluczy możliwość łączenia ich z uczniami różnych roczników z innych klas I-III.

W październiku ubiegłego roku Instytut Ordo Iuris opublikował analizę poświęconą projektowi rozporządzenia Ministra Edukacji w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach w wersji z 30 września 2024 r. (numer w wykazie prac legislacyjnych Ministra Edukacji – 38). Osobny dokument z uwagami został złożony przez Instytut również w ramach konsultacji publicznych dotyczących rozporządzenia.

W analizie wskazano na niekonstytucyjność proponowanych zmian oraz ich dyskryminacyjny charakter wobec uczniów chcących uczęszczać na lekcje religii i ich rodziców. Wskazano również na ograniczenie swobody dyrektorów szkół w układaniu rozkładu zajęć, którzy już dziś mają możliwość umieszczania religii na początku lub na końcu lekcji danego dnia, biorąc pod uwagę m.in. względy organizacyjne w kierowanej przez siebie placówce.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Z zapowiadanych przez sekretarz stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej – Katarzynę Lubnauer – pewnych ustępstw w postaci odejścia od obowiązku umieszczania lekcji religii przed rozpoczęciem lub po zakończeniu obowiązkowych zajęć edukacyjnych danego dnia, gdy w danej klasie na religię zapisali się wszyscy uczniowie, skorzystają m.in. szkoły katolickie. Instytut Ordo Iuris w swojej październikowej analizie podnosił, że – m.in. w szkołach prowadzonych przez Kościół katolicki – może mieć miejsce sytuacja, gdzie frekwencja uczniów uczęszczających w danej klasie na religię wynosi 100 %.

Wiceszefowa MEN poinformowała również o zamiarze częściowego wycofania wprowadzonych przez ministerstwo regulacji, sprzyjających łączeniu uczniów z różnych roczników na lekcjach religii. O krzywdzącym dla uczniów charakterze tego rodzaju rozwiązań Instytut Ordo Iuris pisał w osobnej analizie z 13 maja. Niestety zmiany miałyby objąć wyłącznie uczniów klas I-III szkoły podstawowej. Oznaczałoby to pozostawienie przez ministerstwo części niekonstytucyjnych regulacji, wbrew wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego z dnia 27 listopada 2024 r., w którym Trybunał orzekł, że rozporządzenie Ministra Edukacji z dnia 26 lipca 2024 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach (Dz. U. poz. 1158) jest w całości niezgodne z art. 12 ust. 2 ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty (Dz. U. z 2024 r. poz. 750, ze zm.) w związku z art. 92 ust. 1 w związku z art. 25 ust. 3 w związku z art. 2 i art. 7 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Wyrok TK został wydany na wniosek I Prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Manowskiej z 26 sierpnia 2024 r., złożony w reakcji na dwie petycje – petycję Prezydium Konferencji Episkopatu Polski oraz petycję Polskiej Rady Ekumenicznej – a w jego treści przywoływane było także stanowisko Stowarzyszenia Katechetów Świeckich, „które zwróciło uwagę, że wskutek proponowanych zmian zagrożonych jest ok. 20 tys. miejsc pracy świeckich nauczycieli religii, a wielu spośród nich ma wieloletni dorobek zawodowy”. Instytut Ordo Iuris współtworzył w tamtym czasie z SKŚ petycję „Religia zostaje w szkole”.

– Choć ministerstwo, ustami swojej sekretarz stanu, zapowiedziało odstąpienie od niektórych wprowadzonych przez siebie lub planowanych regulacji, uderzających w uczniów uczęszczających na lekcje religii, to z większości szkodliwych i dyskryminujących zmian w nauczaniu religii nie zamierza się wycofać. Co istotne, zmiany te zostały wprowadzone bez wymaganego przepisami prawa porozumienia z władzami kościołów i innych związków wyznaniowych, co czyni je niezgodnymi z Konstytucją oraz art. 12 ust. 2 ustawy o systemie oświaty – wskazuje radca prawny Marek Puzio, starszy analityk w Instytucie Ordo Iuris.

2025-01-17 07:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Katecheza: więcej niż nauka

Rozpoczyna się nowy rok katechetyczny w szkołach. Na terenie archidiecezji warszawskiej i diecezji warszawsko-praskiej lekcje religii poprowadzi ponad 1800 katechetów

Każdy z nich oprócz stopni nauczycielskich i kierunkowego wykształcenia, musi posiadać tzw. misję kanoniczną, która uprawnia do nauczania religii w imieniu Kościoła. Można też powiedzieć, że katecheci mają dwóch szefów. - Jednym jest dyrektor szkoły, a drugim ksiądz proboszcz. Natomiast kościelnym odpowiednikiem kuratorium oświaty są specjalne wydziały w diecezjalnych kuriach - mówi ks. Piotr Pierzchała z wydziału nauki katolickiej diecezji warszawsko-praskiej.
CZYTAJ DALEJ

Taki bal maskowy może być groźny

2025-03-26 08:47

[ TEMATY ]

kopia

bal maskowy

oryginał

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Po co wyborca ma wybierać kopię, gdy ma oryginał? Ta myśl pojawia się u mnie za każdym razem gdy widzę i słyszę jak Szymon Hołownia prześciga się w byciu antypisowcem z Rafałem Trzaskowskim, a z kolei Trzaskowski przywdziewa kolejną „pisowską” maskę. Za takimi ruchami jak zwykle stoi sztab „mądrych” ludzi, który analizuje wszystko i zawsze dochodzi do tych samych wniosków: bądź sobą i mów tak, żeby dla każdego było coś miłego. Co z tego, że to się wyklucza – słuchaj i rób jak ci mówimy. Oczywiście nie zdejmuję tutaj broń Boże odpowiedzialności z kandydatów i nie jestem naiwny na tyle, by nie mieć świadomość, że to gra bardzo często pozorów, gdzie wygrywa ten, który znajdzie oparcie u swoich i posłuch u „tamtych”. Ale. Są jakieś granice.

Tak, wiem, wyborcy mają słabą pamięć, a siła „baniek” medialnych sprawia, że duża część z nich porusza się tylko po oznaczonym obszarze. Są oczywiście wyjątki, jak np. Niedziela, gdzie czytelnik ma różne poglądy, a łączy go przywiązanie do wartości niekoniecznie pokrywających się z agendami politycznymi. Problem w tym, że i na tej płaszczyźnie możemy ocenić kandydatów i tutaj Trzaskowski jawi się jako wyjątkowy ekwilibrysta, w wywiadach mówiąc, że on wierzy w Boga (ale dziecko na religię nie posyła), a krzyże z warszawskich urzędów zniknęły „siłą tradycji”. Nie chciałbym się jednak skupiać na samym kandydacie Koalicji Obywatelskiej, ale zgubnym wpływie wolt politycznych na nas samych.
CZYTAJ DALEJ

Łukasz Bernaciński: Lewica po raz kolejny będzie „wreszcie” likwidować Fundusz Kościelny

2025-03-26 15:33

[ TEMATY ]

Fundusz Kościelny

dr Łukasz Bernaciński

Adobe. stock.pl

Kandydatka na urząd Prezydenta RP Magdalena Biejat wskazuje, że „wreszcie” mają propozycję, która pozwoli zlikwidować Fundusz Kościelny. Trzeba zatem sprostować, że lewicowe partie polityczne wielokrotnie już przedstawiały projekty ustaw dążące do likwidacji FK, z których żaden nie spełniał wymogów konstytucyjnych. Nie inaczej jest tym razem - pisze w komentarzu dla KAI dr Łukasz Bernaciński, prawnik i autor monografii poświęconej Funduszowi Kościelnemu.

Poniżej tekst komentarza:
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję