- Przyszło do ciebie Światło, więc świeć tak mocno, aby wszystkie narody mogły się zejść ku tobie, by były pociągnięte Światłem. To jest miara przyjęcia Boga, który przychodzi do nas jako Światło - mówił kard. Grzegorz Ryś w uroczystość Objawienia Pańskiego.
Pod hasłem „Kłaniajcie się królowie” ulicą Piotrkowską przeszedł Orszak Trzech Króli. Z łodzianami kolędował Zespół „Pectus”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Obchody Objawienia Pańskiego rozpoczęły się tuż przed południem w parafii pw. Podwyższenia Świętego Krzyża. Mszy św. przewodniczył kard. Grzegorz Ryś, który w homilii powiedział o dwóch ważnych kwestiach, skłaniających do refleksji w czasie drogi do Nowonarodzonego Jezusa. Pierwsza z nich to pytanie o znajomość gwiazdy, za pomocą której Pan chce się objawić. - Jesteście tą gwiazdą, o tym mówi prorok Izajasz: „Jeruzalem świeć!”. To słowo Izajasza wypełnia się na nas. On mówi: „Kościele świeć!”, dlatego że przyszło do nas Światło, którym jest Jezus Chrystus, nasz Pan. Miarą przyjęcia tego Światła jest to, że sami stajemy się światłem i zaczynamy świecić. Przyszło do ciebie Światło, więc świeć tak mocno, aby wszystkie narody mogły się zejść ku tobie, by były pociągnięte Światłem. To jest miara przyjęcia Boga, który przychodzi do nas jako Światło – podkreślił duchowny.
Reklama
W drugiej myśli metropolita łódzki podał fakt, że Jezus chce objawić się wszystkim ludziom. – Nadzieja jest wtedy prawdziwa, gdy dotyczy wszystkich. Otwórz serce. Dzisiejsza uroczystość wzywa do niesłychanego otwarcia serca, abyś ucieszył się z tego, że możesz być z ludźmi, których uważałeś za wrogów – powiedział kard. Ryś i dodał: - To jest uroczystość, która przełamuje nasz egoizm, naszą zapobiegliwość i wyłącznie swoje szczęście. Jeśli chcesz mieć prawdziwe szczęście, prawdziwą radość, otwórz się na wszystkich, z którymi możesz to dzielić.
Po Eucharystii i modlitwie Anioł Pański barwny korowód wyruszył do żywej szopki na placu katedralnym. Po drodze można było zobaczyć jasełkach na siedmiu scenach ul. Piotrkowskiej, które wyreżyserowała Szantal Strzelińska, aktorka Teatru im. S. Jaracza w Łodzi i studentka łódzkiej Szkoły Filmowej. Całość wzbogaciły kolędy w wykonaniu orszakowego zespołu muzycznego oraz orkiestry dętej, obecność aniołów, wielbłądów i innych postaci nawiązujących do starożytnej tradycji. O folkowy wymiar wydarzenia zadbał Zespół Pieśni i Tańca POLTEX. Zwieńczeniem wspólnej drogi był koncert kolęd Zespołu „Pectus”.
Zgodnie z tradycją łódzkich orszaków odbyła się akcja charytatywna „Dar dla Nowonarodzonego”. Celem tegorocznej zbiórki pieniężnej jest zebranie środków na remont Diecezjalnej Szkoły Podstawowej i Diecezjalnego Liceum Humanistycznego w Nysie, które uległy zniszczeniu podczas powodzi. Dotychczas wpłacono blisko 40 tys. złotych, choć, jak podkreślają organizatorzy – zbiórka nadal trwa, a celem jest 200 tys. złotych.
W orszaku wzięło udział blisko tysiąc młodych aktorów wcielających się w rolę postaci biblijnych. Przygotowania do styczniowej uroczystości trwały kilka miesięcy pod okiem profesjonalnych aktorów i reżyserów.