Reklama

Kościół

Papież Franciszek: Bóg nie wyrzeka się nikogo i o nikim nie zapomina

To dlatego gwiazda jest na niebie: nie po to, by pozostać odległą i nieosiągalną, ale wręcz przeciwnie, aby jej światło było widoczne dla wszystkich, aby dotarło do każdego domu i pokonało każdą barierę, przynosząc nadzieję aż do najbardziej odległych i zapomnianych zakątków planety - wskazał Ojciec Święty, który przewodniczył Mszy św. w watykańskiej Bazylice św. Piotra w uroczystość Objawienia Pańskiego.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Papież Franciszek na początku homilii wskazał, że Mędrcy dają świadectwo wyruszenia w drogę, dokonania zwrotu w swoim życiu. Uczynili to, ponieważ ujrzeli na niebie nowe światło. Ojciec Święty, nawiązując do odczytanej Ewangelii św. Łukasza zatrzymał się przy trzech cechach gwiazdy: jest „jaśniejąca”, „widoczna dla wszystkich” oraz „wskazuje drogę”.

Gwiazda mówiąca o świetle miłości

Franciszek przypomniał, że wielu władców w czasach Jezusa nazywało siebie „gwiazdami”. Wynikało to z ich poczucia ważności, potęgi, sławy. „Jednak to nie było ich światło – światło żadnego z nich – które objawiło Mędrcom cud Bożego Narodzenia - wskazał Papież. Ich blask – sztuczny i zimny, będący owocem kalkulacji i gry o władzę – nie był w stanie odpowiedzieć na potrzebę nowości i nadziei tych poszukujących ludzi”. Uczynił to „inny rodzaj światła”; jego symbolem była gwiazda, „która oświetla i ogrzewa, płonąc i pozwalając się wypalić”. Gwiazda, która prowadziła Mędrców mówi dziś nam o jedynym świetle, które może wskazać każdemu ścieżkę do zbawienia i szczęścia, a jest nim „światło miłości”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

My również, poprzez naszą miłość, możemy innych przyprowadzić do Jezusa. Sprawimy, że ludzie w Synu Bożym, który stał się człowiekiem poznają „piękno oblicza Ojca” i Jego sposób miłowania, który opiera się na bliskości, współczuciu i czułości. „A możemy to uczynić bez konieczności używania nadzwyczajnych narzędzi i wyrafinowanych środków, ale sprawiając, by nasze serca promieniowały wiarą, nasze spojrzenia były hojne w przyjmowaniu, a nasze gesty i słowa były braterskie, pełne dobroci i człowieczeństwa” - zaakcentował Franciszek.

Bóg nie objawia się ekskluzywnym kręgom

Mędrcy w wędrówce podążają za gwiazdą, którą widzą na niebie. Oni ją zauważają, chociaż inni – jak Herod i uczeni w Piśmie – nie dostrzegają jej obecności. Franciszek zauważył, że „gwiazda jednak zawsze tam pozostaje, dostępna dla każdego, kto spojrzy w niebo, szukając znaku nadziei”.

Ojciec Święty dodał, że Bóg nie objawia się „nielicznym uprzywilejowanym”. On oferuje Swoje towarzystwo i prowadzenie każdemu, które poszukuje Go ze szczerym sercem. Papież powiedział, że bożonarodzeniowa szopka i postacie Mędrców przypominają nam, „że Bóg szuka wszystkich, zawsze”.

Miejsca, w których jest schronienie

Franciszek zaznaczył, że gwiazda, która na niebie daje wszystkim swoje światło, przypomina nam prawdę o tym, że Bóg, stając się człowiekiem, przychodzi na świat, aby spotkać się z każdym człowiekiem. Pan Jezus wzywa nas do odrzucenia wszelkich form selekcji, marginalizacji czy wykluczenia drugiego. Jednocześnie jest to zaproszenie do promowania kultury gościnności, zastąpienia „zamkniętych zamków strachu i odrzucenia” otwartymi przestrzeniami spotkania, integracji i dzielenia się.

Być Bożym światłem

Ostatnia cecha – „wskazywanie drogi” jest ważną wskazówką w kontekście Jubileuszu 2025. Jednym z charakterystycznych akcentów Roku Świętego jest pielgrzymowanie.

Gwiazda przypomina nam, „że Bóg dociera do nas tam, gdzie jesteśmy, aby zaprosić nas do wyruszenia w drogę, do wzrastania z Nim w miłości, aż do uczynienia z niej sensu naszego istnienia”. Na tej drodze, w Kościele, nikt z nas, nigdy, nie może powiedzieć sobie, że „już dotarł”; lecz wszyscy stanowią część kroczącego ludu, który z pokorą, dzień po dniu postępuje śladami Jezusa Chrystusa.

Światło gwiazdy jest także zaproszeniem do podjęcia wewnętrznej wędrówki. Ona uwalnia nasze serca od wszystkiego, co nie jest miłością. Prowadzi nas do pełni spotkania z Panem Jezusem. Tylko tak – poprzez nawrócenie i doświadczenie przebaczenia – będziemy mogli głosić wszystkim, z misyjnym zapałem „bliskość Królestwa Bożego”.

Ocena: +12 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Radosny mini Orszak

Zobaczyli gwiazdę. Poszli prowadzeni jej blaskiem. Na końcu drogi odnaleźli Jezusa i oddali Mu pokłon. Tak świętowali wierni parafii św. Zygmunta w Częstochowie w uroczystość Objawienia Pańskiego.

– W radosną uroczystość Objawienia Pańskiego Bóg chce, abyśmy Go poznali. My również odnajdujemy się w Mędrcach, kłaniających przed Dzieciną. Rozpoznajemy Chrystusa w Eucharystii i sakramentach – mówił do wiernych ks. Jacek Marciniec, proboszcz parafii św. Zygmunta w Częstochowie 6 stycznia. Tego dnia celebrował Mszę św. dla dzieci. Wszystkich zachęcał do modlitwy za misjonarzy i tych, którzy przekazali im wiarę, a także o co, by wiara nie była uśpiona. Po Liturgii w kościele przeszedł mini Orszak Trzech Króli, prowadzony przez światło gwiazdy. Jezusa uwielbili Trzej Królowie, którzy na wielbłądach dotarli do szopki, a także m.in. pastuszkowie czy królowe. Radosne kolędowanie zakończyło wręczenie nagród dla tych, którzy przyszli w strojach postaci z orszaku Trzech Króli.
CZYTAJ DALEJ

Komunikat kurii warmińskiej w sprawie incydentu na kolędzie

2025-01-20 12:16

[ TEMATY ]

kolęda

pies

incydent

Facebook - Łukasz Litewka

Komunikat kurii w sprawie incydentu na kolędzie

Komunikat kurii w sprawie incydentu na kolędzie

Internet obiegło wideo, w którym podczas wizyty duszpasterskiej na terenie parafii św. Marcina w Tolkowcu doszło do incydentu. Kapłan nie był w stanie wejść na teren posesji, której bronił pies . Na nagraniu widać, jak ksiądz atakował szczekające zza ogrodzenia zwierzę, kopiąc w siatkę i rzucając przedmiotem podniesionym z ziemi.

Kapłan już został upomniany, a kuria archidiecezji warmińskiej wydała w tej sprawie jasny komunikat, który publikujemy poniżej:
CZYTAJ DALEJ

Trump chce nałożyć cła na Rosję, jeśli umowa ws. Ukrainy nie zostanie zawarta

2025-01-22 18:19

[ TEMATY ]

podatki

Rosja

Donald Trump

sankcje

cła

Adobe Stock

Donald Trump grozi cłami Rosji

Donald Trump grozi cłami Rosji

Jeśli wkrótce nie zawrzemy umowy, nie będę miał wyjścia, jak tylko nałożyć wysokie podatki, cła i sankcje na Rosję - powiedział w środę prezydent USA Donald Trump, odnosząc się do wojny w Ukrainie.

"Zamierzam zrobić Rosji, której gospodarka upada i prezydentowi Putinowi wielką PRZYSŁUGĘ. Dojdźmy do porozumienia teraz i ZATRZYMAJMY tę absurdalną wojnę! BĘDZIE TYLKO GORZEJ. Jeśli nie zawrzemy +umowy+, i to wkrótce, nie będę miał innego wyjścia, jak tylko nałożyć wysokie podatki, cła i sankcje na wszystko, co Rosja sprzedaje Stanom Zjednoczonym i różnym innym uczestniczącym krajom" - napisał Trump na portalu społecznościowym Truth Social. "Możemy to zrobić w łatwy, lub trudny sposób - łatwy jest zawsze lepszy. Czas +ZAWRZEĆ UMOWĘ+!" - dodał (pisownia oryginalna).
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję