Reklama

Niedziela Lubelska

Iskra Bożego Miłosierdzia

Lublin, Lubartów, Chełm, Kraśnik, Konopnica, ale i miasta 155 państw całego świata zatrzymały się 28 września na szczególną modlitwę. O godz. 15 na skrzyżowaniach najbardziej ruchliwych ulic mieszkańcy miast odmawiali modlitwę podyktowaną św. Faustynie przez Pana Jezusa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Fenomenem na niespotykaną skalę jest, że ludzie na całym świecie łączą się w tej samej chwili w jedno w modlitwie – mówił Jacek Wolski, koordynator akcji w archidiecezji lubelskiej oraz organizator spotkania modlitewnego u zbiegu al. Kraśnickiej i ul. Bohaterów Monte Cassino w Lublinie. – Wszystko po to, by propagować Boże Miłosierdzie i dzielić się modlitwą prowadzącą do wybawienia od śmierci. To piękna idea, która będzie zataczała coraz szersze kręgi i z roku na rok będzie gromadziła więcej chrześcijan. W ten sposób będziemy starać się szerzyć miłosierdzie i być miłosierdziem – podkreślał. – Blisko 100 osób, które przybyły na wspólne odmawianie Koronki do Miłosierdzia Bożego na skrzyżowaniu ulic Kalinowszczyzna i Lwowska, tuż obok kościoła pw. Matki Bożej Wspomożenia Wiernych, to „reszta Izraela”, czyli grupa najwierniejszych z wiernych – mówił ks. Adam Wiącek.

W wielu punktach Lublina na modlitwie pojawiały się osoby w różnym wieku. – Musiałam tu przyjść. Usłyszałam o akcji i stwierdziłam, że powinnam zademonstrować swoją wiarę. A skrzyżowanie nie jest zaskakującym miejscem do modlitwy; na nią jest wszędzie miejsce – zapewniała Magdalena Piwońska, odmawiająca Koronkę do Miłosierdzia Bożego przy al. Kraśnickiej. – Wychodzimy, żeby pokazać, że nasza wiara jest żywa i żeby zachęcić do modlitwy także inne osoby. Trzeba się modlić za ojczyznę, miasto, przedstawicieli władzy. Chcemy im dać modlitewne wsparcie – podkreślał Andrzej Ratuszniak. – Trzeba modlić się o nasze domy, o ład i porządek w rodzinach. Trzeba to robić na ulicach, żeby dać świadectwo wiary. Przecież jesteśmy żywym Kościołem! – dodaje Zofia Zielińska.

10 minut. Tyle wystarczy, aby z wiarą odmówić Koronkę do Miłosierdzia Bożego. Dlaczego „Iskra Boża” poszła w świat na przełomie września i października? To bardzo ważny czas dla kultu Miłosierdzia Bożego. 28 września wspominaliśmy bł. Michała Sopoćko. Ten cichy i pokorny kapłan stał się spowiednikiem i kontynuatorem misji św. Faustyny, której wspomnienie obchodzimy 5 października. Obie te postaci miały jedno ważne zadanie: przypomnieć światu o miłosiernej miłości Boga. Obie za życia nie doczekały się uznania, splendorów i poklasku, ale zyskały świętość i wieczną pamięć. – Miejscem szczególnego kultu św. Faustyny stała się Łódź, której ona patronuje – przypomina Jacek Wolski. To właśnie na ulicach Łodzi po raz pierwszy w 2004 r. odmówiono Koronkę do Miłosierdzia Bożego. Na początku grupa modlitewna liczyła tylko cztery osoby, które modliły się w różnych miejscach w mieście. Gdy miał się odbyć mecz wrogich drużyn, szły pod stadion i modliły się. Nigdy wtedy nie dochodziło do burd stadionowych. Grupa modlitewna powiększała się, a idea rozprzestrzeniała na inne miejscowości. W ubiegłym roku do tego grona dołączył Lublin, w tym także inne miasta Lubelszczyzny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2013-10-18 11:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dziś po raz 10. Koronka do Bożego Miłosierdzia na ulicach miast świata

[ TEMATY ]

Koronka Bożego Miłosierdzia

Archiwum/kuriaczestochowa.pl/

Od dziesięciu lat, 28 września o godzinie 15.00, w rocznicę beatyfikacji bł. Michała Sopoćki, spowiednika św. Faustyny, wierni zbierają się, by odmówić Koronkę do Bożego Miłosierdzia na ulicach swojego miasta. Do tej pory w tegoroczną akcję włączyło się 220 miast w Polsce, prawie 60 w innych krajach europejskich, 8 w Amerykach Północnej i Południowej, 3 w Australii, 2 w Azji oraz 1 w Afryce. Nadal napływają zgłoszenia.

W tym roku wierni, który spotykają się o 15.00 będą modlili się w intencjach kapłanów, by wypełnili wolę Bożą przekazaną św. Faustynie: "Kapłanom, którzy głosić będą i wysławiać miłosierdzie moje, dam im moc przedziwną i namaszczę ich słowa, i poruszę serca, do których przemawiać będą" (Dz. 1521), w intencji pokoju na świecie, zwłaszcza w krajach Bliskiego Wschodu, o powrót uchodźców do ich ojczystych krajów i pomoc w odbudowie ich domów, a także za nasze kraje, miasta, nasze rodziny i nas samych. Wierni pomodlą się również w intencji papieża na wrzesień: aby młodzież na kontynencie afrykańskim miała dostęp do edukacji i pracy we własnej ojczyźnie. W latach 2014, 2015 i 2017 w modlitwie z wiernymi jednoczył się i błogosławił papież Franciszek.
CZYTAJ DALEJ

Rocznica objawienia cudownego medalika

[ TEMATY ]

Cudowny Medalik

pl.wikipedia.org

Cudowny medalik jako medalik Niepokalanego Poczęcia znany jest wielu ludziom wiary na całym świecie, szczególnie członkom Rycerstwa Niepokalanej. 27 listopada 1830 r. Najświętsza Maryja Panna objawiła się świętej Katarzynie Labouré w kaplicy Sióstr Miłosierdzia przy rue du Bac w Paryżu. Niepokalana poleciła św. Katarzynie rozpowszechniać medalik według przedstawionego wzoru. Papież Leon XIII 23 lipca 1894 r. ustanowił święto Najświętszej Maryi Panny objawiającej cudowny medalik.

„27 listopada 1830 roku, w sobotę przed pierwszą niedzielą adwentu, o godz. 17.30, gdy zapadło milczenie po przeczytaniu pierwszej części tekstu rozmyślania, usłyszałam szelest, jaki wydaje poruszana jedwabna suknia, pochodzący od strony ambony, z miejsca, na którym zawieszony jest obraz świętego Józefa. Gdy spojrzałam w tamtą stronę, ujrzałam Najświętszą Dziewicę, stojącą na wysokości obrazu świętego Józefa. Jej postać była wyraźnie widoczna. Ubrana była w białą jedwabną suknię, błyszczącą jak jutrzenka. Miała również biały, długi welon sięgający do stóp. Pod welonem można było dostrzec włosy. Twarz pozostawała niezasłonięta. Oczy miała wzniesione ku niebu. Stopy opierały się na kuli, czy raczej na półkuli, w każdym razie widziałam tylko połowę kuli. Inną kulę Najświętsza Dziewica trzymała w dłoniach, ułożonych w sposób naturalny na wysokości piersi. Ta kula oznaczała glob ziemski. Cała postać promieniowała takim pięknem, że nie potrafię tego opisać.
CZYTAJ DALEJ

Łódź: Eucharystia to fundament małżeństwa i rodziny

2024-11-26 16:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Swoim refleksjami na temat małżeństwa, rodziny i wychowania dzieci dzielił się prof. Mieczysław Guzewicz podczas konferencji na łódzkiej Retkini.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję