Reklama

Niedziela Kielecka

XIV Rajd Pielgrzymkowy Na Święty Krzyż

Kochajcie niedzielną Eucharystię

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Znowu padł rekord uczestników jesiennego rajdu na Święty Krzyż. W tym roku różnymi trasami pielgrzymowało do najstarszego sanktuarium na ziemiach polskich przeszło 5600 pątników. Po raz pierwszy w historii rajdu, na Łysą Górę przyjechali rowerzyści, którym przewodził bp Marian Florczyk.

Takiego rajdu nie ma nigdzie w Polsce, to fenomen na skalę europejską. Kiedy czternaście lat temu organizatorzy rozpoczynali imprezę, nie myśleli, że kiedyś osiągnie ona taką skalę. Skąd tylu chętnych? Przepis wydaje się prosty: różnorodność tras, ich długość doświadczeni przewodnicy oraz perfekcyjna organizacja. Trudno się więc dziwić, że z roku na rok coraz więcej osób chce wziąć w niej udział.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Podobnie jak w latach ubiegłych, tak i w tym roku było słonecznie, ale i zimno, nie na darmo Święty Krzyż kilkaset lat temu otrzymał dodatkową nazwę: Mons Calvus – zimna góra. Od tego czasu nic się nie zmieniło, zawsze jest tu chłodniej niż w innych miejscach regionu świętokrzyskiego w tym samym czasie. Nikt jednak na chłód nie narzekał. Pierwsze grupy na Święty Krzyż dotarły tuż po południu, kulminacja nastąpiła ok. godz. 14. Pielgrzymi zajęli teren przed klasztorem, oczekując na Eucharystię, która rozpoczęła się o godz. 15. Tradycją się stało, że biskupi oraz towarzyszący im kapłani podjeżdżają przed ołtarz polowy zrekonstruowanym Papa Mobile – samochodem, którego używał Jan Paweł II, kiedy był w Polsce w 1978 r. Przed papieskim pojazdem niesione były relikwie Krzyża Świętego oraz szło kilkanaście pocztów sztandarowych. W tym roku Eucharystii przewodził bp Kazimierz Ryczan. Zebranych powitał kustosz sanktuarium, o. superior Zygfryd Wiecha przypomniał historię pierwszego rajdu, na który zaprosił wszystkich bp Ryczan. – Dziękujemy, że rozpocząłeś ten wielki marsz na Święty Krzyż, z Bogiem w tajemnicy relikwii Krzyża Świętego – mówił, zwracając się do bp. Ryczana oraz prosząc go, by przewodniczył Eucharystii.

W tym roku nie było biskupów z sąsiednich diecezji, reprezentowali ich kapłani. Bp. Henryka Tomasika z diecezji radomskiej reprezentował ks. Jarosław Wojtkun, rektor WSD z Radomia. Bp. Nitkiewicza z diecezji sandomierskiej reprezentował ks. Marcin Hanus. Obecny był także rektor kieleckiego WSD ks. Grzegorz Kaliszewski.

Reklama

W homilii bp Ryczan przypomniał postać patrona dnia – św. Wacława, który poniósł męczeńską śmierć za wiarę z ręki brata poganina. Do zebranych skierował retoryczne pytanie: – Czy myślicie, że wasze czasy są wolne od pogaństwa? Cały system komunistyczny to przecież nic innego jak pogaństwo zaplanowane. Wyrzucono księży ze szkoły, zabierano kleryków do wojska, aby przeszkodzić im w powołaniu, w czyim to było interesie? – pytał Biskup. Przypomniał, że byli komuniści przemianowali się na liberałów i demokratów, udając, że zmienili swoje poglądy. Niektórzy nawet tego nie ukrywają, jak Palikot, który gotowy jest zburzyć Kościół i Ojczyznę. Biskup zwracając się do uczestników Eucharystii, mówił jak ważne są czyny miłosierdzia. – Chcecie ratować Kościół, nie zapomnijcie o czynach miłosierdzia wobec potrzebujących. Chcecie budować Kościół Chrystusowy, nie zapomnijcie, że budulcem Kościoła są czyny miłosierdzia. Za miłosierdzie Kościół zakwita nawet tam, gdzie mało wiedzą o Chrystusie – mówił, dodając, że trzeba pamiętać o dziękczynieniu Bogu za niedzielę. Przypominał, jak ważne jest trzecie przykazanie.– Kto odchodzi od Eucharystii, choćby ślubował, że jest obrońcą Kościoła, powoli przestanie nim być. Wtedy zło zaczyna się łasić u jego stóp. Kościoła w Polsce przed komunistami nie obronili ani filozofowie, ani teologowie, Kościół w Polsce obronili ludzie stojący w niedzielę przy stole eucharystycznym, podczas pielgrzymek i odpustów. Biskup apelował do wszystkich, aby pamiętali o niedzielnej Mszy św.: – Przed neopogaństwem nie obronią Kościoła ani umowy dwustronne, ani artykuły w prasie, ani wydziały teologiczne, ale obecność przy stole eucharystycznym, obecność dzieci, młodzieży i starszych w niedzielę – powiedział, kończąc homilię.

Po Mszy św. współorganizator rajdu dyrektor Zespołu Szkół Katolickich im. św. Stanisława Kostki ks. Jacek Kopeć podziękował wszystkim za uczestnictwo w rajdzie, Eucharystii oraz pomoc w zorganizowaniu Rajdu. Biskupom i kapłanom wręczono kwiaty. Następnie głos zabrał Marcin Wroński, komandor 14. rajdu. Po podziękowaniach dla kapłanów, organizatorów, sponsorów i uczestników podsumował kolejną edycję rajdu.

W rajdzie uczestniczyło 5677 osób. Wśród 15 tras najdłuższą był Mocarny Szlak z Kielc, który liczył 40 km. Wędrowało nim 29 uczestników. Największą popularnością cieszyła się trasa zbójecka z Bielin, przeszło nią1865 osób. W tym roku w świętokrzyskim Rajdzie pielgrzymkowym wraz ze swoimi grupami dotarło na szczyt 80 kapłanów, 38 sióstr zakonnych, 75 katechetów, i 223 opiekunów świeckich. Z WSD z Kielc udział wzięło 40 alumnów. Szkoły katolickie z Kielc reprezentowało 247 uczniów. Trasy rajdowe zabezpieczało 114 przewodników świętokrzyskich z kół przewodników świętokrzyskich z Kielc, Ostrowca Świętokrzyskiego, Sandomierza, Opatowa i Radomia. Na Eucharystię dotarła także 41-osobowa grupa pielgrzymów na rowerach pod przewodnictwem bp. Mariana Florczyka.

Kolejny Rajd Pielgrzymkowy odbędzie się już za rok 27 września.

2013-10-18 11:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ten krzyż nie jest na sprzedaż…

[ TEMATY ]

krzyż

Kalwaria Pacławska

o. Wenanty Katarzyniec

archiwum Autora

„Krzyż z Czyszek Ojca Wenantego”

„Krzyż z Czyszek Ojca Wenantego”

Niedzielny wieczór 23 lutego 2020 r. nie zapowiadał jakiegoś szczególnego wydarzenia w klasztorze franciszkanów w Kalwarii Pacławskiej. Zwykle, po wieczornych modlitwach i kolacji, jest czas rekreacji, rozmów, czy też wspólnego oglądania w miarę wartościowego filmu. Było już grubo po 21.00. Rzadko kiedy dzwonią też telefony z zewnątrz, szczególnie o tej porze i to w niedzielę. Tym razem było inaczej.

Sygnał telefonu przerwał błogi, klasztorny nastrój. Nawet któryś z braci zdziwił się, że o tej porze ktoś jeszcze do nas „się dobija”. Ponieważ siedziałem blisko, automatycznie podniosłem słuchawkę. „Mam na imię Piotr, dzwonię z Leszna w Wielkopolsce, przepraszam, że o tej porze, ale muszę podzielić się świadectwem” - usłyszałem w słuchawce. „Właśnie dzisiaj obejrzałem reportaż o Ojcu Wenantym Katarzyńcu. Nie daje mi spokoju krzyż, który jest w moim domu. Znalazłem go podczas jarmarku staroci na rynku w Lesznie. Od samego początku wpadł mi w oko i w głąb mojego serca. Chciałem go kupić. Jednak od właściciela stoiska usłyszałem słowa: Ten krzyż nie jest na sprzedaż… mogę go jedynie podarować lub otrzymać coś w zamian. „Po krótkich negocjacjach stałem się właścicielem krzyża. Wiedziałem od razu, że ma jakąś głęboką wartość duchową” - kontynuował mój telefoniczny rozmówca. „Nie znałem jego historii, choć nieraz byłem ciekawy, do kogo mógł należeć. Na spodzie podstawki krzyża jest przylepiona kartka, już trochę zniszczona, widać, że ktoś ją podklejał, aby nie straciła swej wartości. Na karteczce dopasowanej do podstawki odręczny napis: "Z lat 1915 Czyszki koło Lwowa". Zacząłem szukać w Internecie miejscowości Czyszki, znalazłem - mała miejscowość koło Lwowa na Ukrainie. Jak ten krzyż znalazł się tutaj, w Lesznie, po tylu latach w moim domu? Dopiero reportaż o Ojcu Wenantym otworzył mi oczy. Przecież ten krzyż mógł trzymać w swoich rękach i modlić się przed nim sługa Boży Wenanty Katarzyniec, on w tym czasie, tam właśnie pełnił swoją kapłańską posługę. Czy jest to możliwe? Wywnioskowałem to z reportażu w telewizji” - nie przerywał swojej historii rozmówca.
CZYTAJ DALEJ

Prezes PZPN wybrał już selekcjonera reprezentacji - informują media

2025-07-06 19:56

[ TEMATY ]

piłka nożna

wybór

trener

prezes PZPN

selekcjoner reprezentacji

Łączy nas piłka/PZPN

Reprezentacja Polski w Piłce Nożnej

Reprezentacja Polski w Piłce Nożnej

Prezes PZPN Cezary Kulesza wybrał już selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski - informują media. Jak przekazało Radio Zet, trwa ustalanie warunków i wkrótce ma zostać wydany komunikat w sprawie następcy Michała Probierza. Dokładna data nie jest znana.

Reprezentacja pozostaje bez selekcjonera od 12 czerwca. Kilka dni wcześniej Probierz odebrał opaskę kapitana nieobecnemu na zgrupowaniu kadry Robertowi Lewandowskiemu, który w odpowiedzi zrezygnował z występów pod wodzą tego trenera. 10 czerwca biało-czerwoni przegrali z Finlandią w Helsinkach 1:2 w eliminacjach mistrzostw świata, a kilkadziesiąt godzin później ówczesny selekcjoner złożył dymisję.
CZYTAJ DALEJ

Austria: 27 proc. dzieci migrantów porzuca edukację po ukończeniu szkoły podstawowej

27 proc. austriackich dzieci pochodzenia imigranckiego rezygnuje z edukacji po szkole podstawowej – wynika z badań Instytutu Studiów Zaawansowanych (IHS) w Wiedniu. Zjawisko to jest szczególnie widoczne na obszarach wiejskich. Specjaliści obawiają się, że doprowadza to do dalszego izolowania środowisk migracyjnych.

Według wyników badań opublikowanych w poniedziałek przez IHS, w Austrii jest ponad 100 tys. młodych ludzi, którzy ukończyli wyłącznie obowiązkową szkołę podstawową i nie kontynuują nauki w szkołach zawodowych. Jednocześnie badania pokazują, że zjawisko to jest najwyraźniej widoczne wśród młodzieży w wieku 15-24 lat z pochodzeniem migracyjnym. W grupie tej edukację porzuciło 27 proc. osób, czyli 3,5 razy więcej niż w przypadku rodzimych Austriaków.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję