Reklama

Jasna Góra

Pracować dla nadziei – czas przedświątecznej modlitwy jasnogórskich pracowników i wolontariuszy

Kilkaset osób swoje życie zawodowe związało z Jasną Górą. Za ich wkład i posługę pielgrzymom, „oddawanie swojego życia w posłudze miłości”, dziękują paulini. Tradycyjnie przed świętami Mszy św. przewodniczył przeor klasztoru wraz z ojcem administratorem i ojcami dyrektorami. Po niej odbyło się spotkanie przy wspólnym stole. – To miejsce żyje nie tylko dzięki paulinom, ale dzięki wam wszystkim, którzy tutaj pracujecie – mówił jasnogórski przeor.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

wolontariusze

pracownicy

BPJG

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

By realizować misję służby pielgrzymom, paulin zatrudniają setki osób, które wspierają ich w codziennej posłudze. Świeccy pracują m.in. w Domu Pielgrzyma, Radiu, Biurze Prasowym, w zakrystii, kuchni czy na parkingach.

Nawiązując do motta Roku Jubileuszowego 2025 „Pielgrzymi nadziei”, przeor Jasnej Góry podkreślił w homilii, że tym, co jest i co powinno być istotą służby przybywającym do częstochowskiego klasztoru i sanktuarium, jest sprawianie, by „ludzie odeszli z tego miejsca z nadzieją”. Przypomniał za papieżem Franciszkiem, że pytanie o nadzieję jest pytaniem o miłość. – Nadzieja bierze się z miłości, która jest nam dana. Innymi słowy: mam nadzieję, bo jestem świadomy, że Bóg mnie kocha i że ta miłość nigdy się nie skończy. To jest nadzieja, która nie zawodzi, bo miłość Boga nigdy nie ustaje – wyjaśniał o. Pacholski. Podkreślał, że kto żyje taką nadzieją, nigdy się nie męczy, nie chce tego, co robi porzucić, choć po ludzku nieraz może z upływem lat brakować zdrowia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Jest też odwrotna rzeczywistość; jak nie kocham, to wszystko mnie męczy; wtedy nawet przygotowanie do świąt może być udręką. Więc tak naprawdę pytanie o nadzieję, jest pytaniem o miłość, o jakość mojej miłości – mówił kaznodzieja i przekonywał, że „prawdziwa nadzieja, bierze się z tego, co przeżywamy w swoim sercu”. Podkreślił, że tylko wtedy, kiedy ludzkie serce jest blisko serca Jezusa, człowiek odnajdzie nadzieję.

Życzył wszystkim, którzy na co dzień może blisko są świętości, a tak nieraz daleko sercem od przyjęcia uzdrawiającej nadziei od miłości Boga, która zdolna jest wszystko odmienić. – Żebyśmy mogli powrócić w to miejsce z nową nadzieją, z entuzjazmem i pewnością, że to, co robimy ma bardzo głęboki sens, jest wielkie nie tylko w oczach ludzi, ale przede wszystkim Boga – życzył jasnogórski przeor.

2024-12-20 20:36

Ocena: +2 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Misje uczą pokory

Niedziela częstochowska 7/2019, str. I

[ TEMATY ]

wolontariusze

Archiwum prywatne

Porzucają wygodne życie, dobre posady, zostawiają rodzinę i bliskich, aby pokazać ludziom z krańców ziemi, że świat o nich nie zapomniał. Wolontariusze misyjni wpólnoty Domy Serca, założonej we Francji w 1990 r., nie ewangelizują wprost, ale przez swoją postawę – pełną miłości, chęci niesienia pomocy, zaangażowania i wrażliwości na potrzeby innych – niosą ulgę w cierpieniu i pocieszenie

Ewa Oset: – Zbliża się dzień Pani wyjazdu do Tajlandii, gdzie będzie Pani świecką wolontariuszką wspólnoty Domy Serca. Skąd u Pani zainteresowania misyjne?
CZYTAJ DALEJ

Pierwsza decyzja Leona XIV dotycząca współpracowników

2025-05-09 14:50

[ TEMATY ]

decyzje

Papież Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV zadecydował o tymczasowym pozostawieniu na stanowiskach dotychczasowych szefów instytucji Kurii Rzymskiej i Państwa Watykańskiego, aby zapewnić czas na refleksję i modlitwę przed możliwymi zmianami.

Publikujemy treść komunikatu, przekazanego za pośrednictwem Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej:
CZYTAJ DALEJ

Każde powołanie w Kościele jest znakiem nadziei

2025-05-11 17:58

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

powołani

Episkopat News/flickr.com

Orędzie na 62. Światowy Dzień Modlitw o Powołania, który rozpocznie się w najbliższą niedzielę, 11 maja br., Ojciec Święty Franciszek podpisał już w trakcie swojej choroby, w Poliklinice Gemelli. Prawie w całości jest ono refleksją nad nadzieją w kontekście powołań. Doskonale to rozumiemy, bo każde nowe powołanie jest dla Kościoła znakiem nadziei.

Brak powołań budzi w Kościele niepokój o przyszłość i rodzi pytania, jak dalej będzie wyglądać posługa głoszenia Słowa Bożego i uświęcania ludzi, skoro dotkliwie odczuwamy malejącą liczbę kapłanów i osób konsekrowanych. Nadzieja jednak zawieść nie może, dlatego zamiast wciąż skupiać się na obrazie pustoszejących seminariów i nowicjatów, mamy żyć pewnością wiary, że Bóg nie przestaje powoływać ludzi do zadań, które wynikają z Jego zbawczej misji. Jednak prawdziwa nadzieja mobilizuje nas do współpracy z obietnicami Boga, w tym również z obietnicą „posłania robotników na żniwo Pańskie”.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję