Reklama

850-lecie fundacji bożogrobców miechowskich

Niedziela Ogólnopolska 39/2013, str. 18-19

Paweł Mazur

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dniu 29 września 2013 r. odbędą się w Bazylice Grobu Bożego w Miechowie uroczystości z okazji 850-lecia istnienia i działalności na terenie Polski Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu Bożego. Mszę św. odprawi abp Celestino Migliore, nuncjusz apostolski w Polsce. Jubileusz jest okazją, aby podkreślić wielowiekowe związki Miechowa z kanonicką gałęzią - Zakonem Kanoników Regularnych Stróżów Świętego Grobu Jerozolimskiego, sprowadzonym w 1163 r. przez krzyżowca Jaksę do Miechowa, znanym po dziś dzień jako bożogrobcy i miechowici.

Początki

W Miechowie powstał pierwszy konwent, a już ok. 1170 r. poświęcono kościół pod wezwaniem Grobu Bożego. Organizatorem i pierwszym prepozytem klasztoru został wydelegowany przez patriarchę Jerozolimy, Almeryka, brat Marcin - z pochodzenia Francuz zwany „Gallus”. Nowa wspólnota zakonna rozwijała się bardzo dynamicznie, o czym świadczy wydany w 1198 r. przez kolejnego patriarchę Jerozolimy o imieniu Monachus przywilej konfirmacyjny. Nowe sanktuarium kultu Grobu Bożego nabierało coraz większego znaczenia. Stale rósł krąg jego świeckich i duchownych dobrodziejów. Chociaż rycerstwo i duchowieństwo polskie w zasadzie nie brało udziału w zdobyciu i obronie Ziemi Świętej, to jednak chciało się przyczynić tej drogiej sercu każdego chrześcijanina sprawie. Wyrażali to przez szczodre jałmużny składane miechowskiemu klasztorowi w przekonaniu, że w ten sposób spełniają swój obowiązek chrześcijański i uzyskują zarazem odpusty i łaski duchowe. Każdy dobrodziej miechowskich bożogrobców był jednocześnie przyjmowany do Bractwa Grobu Świętego i otrzymywał prawo noszenia wyszytego na swym odzieniu godła zakonu w postaci podwójnego czerwonego krzyża, co wiązało się z bardzo pożądanym mianem krzyżowca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

U szczytu znaczenia

Zwierzchnictwo nad zgromadzeniem miechowskim należało do patriarchy jerozolimskiego, który zatwierdzał wybranego przez konwent w drodze wolnego wyboru przełożonego, zwanego prepozytem bądź proboszczem. Klasztor miechowski rychło uzyskał papieski przywilej egzempcji, czyli wyjęcia spod władzy miejscowego biskupa ordynariusza. Od wyboru Michała z Radomska na prepozyta, którego zatwierdził na tym stanowisku papież Bonifacy IX bullą z 1395 r. z pominięciem patriarchy jerozolimskiego, miechowici podlegali bezpośrednio już tylko papieżom, a w ich imieniu występowali biskupi krakowscy. Ukoronowaniem pozycji Miechowa i jego prepozytów stała się bulla z 1411 r., nadająca Michałowi z Radomska i jego następcom prawo używania insygniów pontyfikalnych: infuły, pastorału, pierścienia, dalmatyki i prawo udzielania ludowi błogosławieństwa pasterskiego. Zakon znalazł się u szczytu swego powodzenia. Wzrosła liczba zakonników, podniósł się poziom dyscypliny zakonnej, wzrosło znaczenie bożogrobców na dworze królewskim i wśród możnowładztwa oraz wśród szerokich sfer społeczeństwa polskiego. Bożogrobcy wprowadzili w Polsce liturgię i nabożeństwa zaczerpnięte z tradycji jerozolimskiej. Organizowali uroczystości w Wielkim Tygodniu i budowali groby w Wielki Piątek. Członkowie zakonu zajmowali się szpitalnictwem, a także szkolnictwem.

Reklama

Rozkwit zakonu miał miejsce w XV wieku, a miechowskie sanktuarium Grobu Bożego było jednym z najbardziej prężnych ośrodków zakonu. Kiedy pielgrzymowanie do Jerozolimy stało się niemożliwe, wierni chrześcijanie Rzeczypospolitej udawali się do Miechowa, gdzie bożogrobcy urządzili kaplicę Grobu Chrystusowego na wzór Grobu Jerozolimskiego. Do tego miejsca przybywało tak wielu wiernych, że z czasem Miechów nazwano Polską Jerozolimą, a działalność duszpasterską, opiekuńczą i szkolną bożogrobcy rozciągnęli daleko poza Małopolskę.

Nie można skasować pamięci

Kres działalności zakonu przyniosły rozbiory. Zakończenie działalności bożogrobców miało miejsce w 1819 r. Dom generalny Zakonu Bożogrobców, kanoników - osób duchownych, żyjących według reguły św. Augustyna, uległ kasacie wskutek ukazu carskiego. Kilkuwiekowa tradycja bożogrobców miechowskich znalazła jednak ważne miejsce w pamięci narodu polskiego. Podjęte po odzyskaniu przez Polskę niepodległości i suwerenności państwowej starania nad utworzeniem struktury zakonu, zapoczątkowane w 1930 r. przez Miechowski Komitet Organizacyjny działający pod patronatem sługi Bożego kard. Augusta Hlonda, prymasa Polski, przerwane przez lata wojny i niewoli komunistycznej, zostały uwieńczone ustanowieniem Zwierzchnictwa Polskiego Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie. Pierwsi jego kawalerowie, damy i duchowni zostali uroczyście włączeni do zakonu 25 marca 1996 r. w archikatedrze pw. św. Jana Chrzciciela w Warszawie. Wśród pierwszych członków zakonu znaleźli się m.in. biskup kielecki Kazimierz Ryczan i proboszcz parafii Grobu Bożego w Miechowie ks. Jerzy Gredka, który podjął się pełnej restauracji kilkusetletniego dziedzictwa bożogrobców. Udało się odrestaurować m.in. zabytkową bazylikę miechowską, kaplicę Marii Magdaleny oraz kaplicę Grobu Bożego z XVI wieku - z najstarszą i najwierniejszą repliką Grobu Chrystusa w Jerozolimie. Dzięki staraniom ks. inf. Gredki parafia uzyskała dotację z Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego. Zmodernizowano tzw. Pustki, krużganki i Dom Generała oraz powołano Muzeum Ziemi Miechowskiej, a przede wszystkim ustanowiono siedzibę Polskiego Zwierzchnictwa Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie, która znowu znajduje się w Miechowie, w estetycznie odrestaurowanych i funkcjonalnie wyposażonych wnętrzach budynku poklasztornego, które w 2012 r. wizytował i poświęcił Wielki Mistrz Zakonu - kard. Edwin Frederick O’Brien.

Reklama

Jubileusz 850-lecia fundacji miechowskiej jest czasem świętowania i dziękczynienia Bogu oraz ludziom, którzy wnieśli swój wkład w dziedzictwo bożogrobców, charakterystyczne dla miasta i parafii Miechów. W tych dniach należy szczególnie pamiętać o ks. inf. Jerzym Gredce, który po długiej i ciężkiej chorobie zmarł 9 września 2013 r. Niech Bóg obdarzy śp. Proboszcza i Kustosza sanktuarium Grobu Bożego w Miechowie wieczną radością i pokojem.

Reklama

Pomnik Macieja Miechowity

Obchody jubileuszu 850-lecia sprowadzenia zakonu do Miechowa zbiegły się z 490. rocznicą śmierci najsłynniejszego wychowanka szkoły parafialnej prowadzonej przez bożogrobców - Macieja Karpigi, znanego jako Miechowita, który zdobył nieprzemijającą sławę wybitnego naukowca. Atmosfera tych dwóch rocznic zainspirowała miechowskie społeczeństwo do podjęcia działań zmierzających do budowy pomnika Macieja Miechowity. Sytuacja była szczególnie sprzyjająca, gdyż wybitny artysta rzeźbiarz, profesor Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie Wincenty Kućma, zdobywca wielu prestiżowych nagród, zaprojektował i wykonał nieodpłatnie model oraz jego gipsowe formy do odlewu w brązie.

* * *

Maciej z Miechowa, zwany Miechowitą (1457 - 1523)

Był ośmiokrotnym rektorem Akademii Krakowskiej, lekarzem, filozofem, astronomem i astrologiem, geografem i historykiem, autorem cenionych dzieł. Swój pokaźny majątek przekazał na cele dobroczynne. Wspierał szpitale, kościoły i klasztory, m.in. bożogrobców w Miechowie i paulinów na Skałce w Krakowie. W pamięci współczesnych zapisał się jako „niewyczerpany jałmużnik, największy dobroczyńca, miłośnik i opiekun młodzieży”, nazywany był „drugim Hipokratesem, kolumną Uniwersytetu”. Cieszył się powszechnym szacunkiem, został pochowany w katedrze wawelskiej.

We wstępie do wydawnictwa „Maciej Miechowita” prof. Krzysztof Stopka napisał m.in.: „Wielkie serce dla potrzebujących łączył z uczonością, europejską sławą i poczytnością, którym to sukcesom do dziś trudno dorównać komukolwiek z polskich naukowców. Obie zalety Miechowity nosiły znamiona roztropności, godności i moralności.

Jego wkład w naukę europejską nie polegał na wpisaniu się w obowiązujące poglądy i zachodnioeuropejskie uprzedzenia, lecz był autonomicznym głosem własnej mądrości, zażyłości z kulturą rodzimą, lojalności wobec ojczyzny. Dlatego też został uznany za oryginalne osiągnięcie kultury europejskiej. Jego wrażliwość na potrzeby ubogich nie była czułostkowa, łączyła postawę etyczną z rozumem. Stąd tak wiele było fundacji szkolnych w jego dobroczynności. I tak syn Miechowa pozostawił po sobie pamięć znakomitości uniwersytetu krakowskiego, polskiego patrioty i europejskiej sławy”.

2013-09-23 13:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matura: bunt i jego konsekwencje lub relacja z drugim człowiekiem - tematy rozprawki

2024-05-07 13:29

[ TEMATY ]

matura

PAP/Lech Muszyński

"Bunt i jego konsekwencje dla człowieka" lub "Jak relacja z drugą osobą kształtuje człowieka?" - takie tematy rozprawki do wyboru były - według maturzystów - na egzaminie z języka polskiego na poziomie podstawowym w nowej formule.

Tematy te podali PAP po wyjściu z egzaminu maturzyści z XVIII Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Zamoyskiego w Warszawie.

CZYTAJ DALEJ

We wrześniu Festiwal Książki Katolickiej – podsumowanie XXIX Targów Wydawców Katolickich

2024-05-07 11:29

[ TEMATY ]

Targi Wydawców Katolickich

Ireneusz Korpyś/Niedziela

- Rekordowa pod względem frekwencji ostatnia edycja Targów Wydawców Katolickich w Warszawie udowodniła, że zainteresowanie polskich czytelników publikacjami o tematyce religijnej bynajmniej nie słabnie - informują organizatorzy wydarzenia. Dlatego zapowiadają planowany na wrzesień Festiwal Książki Katolickiej jako podsumowanie niedawnej imprezy wydawniczej.

Tegoroczne Targi odwiedziło ponad 40 tys. osób, zdecydowanie najwięcej w blisko 30-letniej historii tej imprezy. To kolejny dowód na istotną społecznie potrzebę kontaktu z wartościową literaturą i książkami, jaką gwarantuje to swoiste Święto Dobrej Książki.

CZYTAJ DALEJ

Modlitwa o pokój nie ustaje na Jasnej Górze

2024-05-07 17:36

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pokój

modlitwa o pokój

Jasna Góra/Facebook

Od pierwszych dni wojny w Ukrainie, na Jasnej Górze trwa modlitwa o pokój. Dziś w Kaplicy Matki Bożej Mszę św. w tej intencji sprawował bp diec. kijowsko-żytomierskiej, Witalij Krywicki. - Wojna jest wyzwaniem dla całego świata. Nie zawsze rozumiemy jaka jest Boża wola. Chcę modlić się o pokój, którego pragnie Bóg - mówił.

Biskup Krywicki zauważył, że w 2022 r., kiedy dokonano aktu ofiarowania Maryi Rosji i Ukrainy, nastąpił odwrót wojsk rosyjskich. - Jak Polacy mają „swój” Cud nad Wisłą z 1920 r., [kiedy to nad polem bitwy dwukrotnie ukazała się Matka Boża i doszło do jednego z najbardziej niespodziewanych i przełomowych zwycięstw w historii wojskowości, które pozwoliło ocalić niepodległość Rzeczypospolitej - przyp. red.], tak my postrzegamy odwrót wojsk rosyjskich stojących u bram Kijowa, jako, nowoczesny „Cud nad Dnieprem”. Po zawierzeniu przez cały świat Maryi Rosji i Ukrainy, najeźdźcy odeszli z całej północy naszej Ojczyzny. To naprawdę odczytaliśmy nie jako gest dobrej woli, tylko wstawiennictwo Matki Bożej - zaznaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję