Reklama

Niedziela Świdnicka

Słowo pasterza

Upomnienie obozu koncentracyjnego i wojennej historii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wrześniowy czas, który przeżywamy, każe nam powiedzieć na temat upomnienia płynącego z historii z 1 i 17 września 1939 r.; historii martyrologii naszego narodu w okresie II wojny światowej. To wielkie zło, jakie rozlało się na naszym kontynencie europejskim, szczególnie na naszej polskiej ziemi, było wynikiem odejścia ówczesnych mocarzy Europy od Pana Boga, było wynikiem nieliczenia się z Bożymi napomnieniami, kierowanymi przez ówczesnych ludzi Kościoła.

Reklama

Nieposłuszeństwo Bogu poskutkowało zbrodniami wojennymi, okrutnym deptaniem człowieka, niszczeniem słabszych przez silniejszych. Nieposłuszeństwo Bogu było także powodem założenia w sierpniu 1940 r. obozu Gross-Rosen, który znajduje się na terenie naszej diecezji. Historycy mówią, że obóz ten należał do jednych z najcięższych. Nad uwięzionymi tutaj znęcali się esesmańscy zbrodniarze. Więźniowie ginęli tu nie tylko pod ścianą śmierci, ale padali wycieńczeni z głodu i w wyniku morderczej pracy w pobliskich kamieniołomach. We wrześniu wspomnimy także naszych rodaków, którzy latem 1943 r., a więc w czasie istnienia tego obozu śmierci, byli w okrutny sposób katowani na Wołyniu. Media laickie, liberalne przemilczały tę męczeńską kartę naszej narodowej historii. Jeśli przypomina te bolesne wydarzenia prasa katolicka, na czele z „Naszym Dziennikiem” i „Niedzielą”, jeśli słyszymy o tym w naszych kościołach, to nie po to, by odnawiać rany przeszłości, by broń Boże, utrudniać pokojową koegzystencję z naszymi sąsiadami, ale w tych wspomnieniach, w tym przypominaniu prawdy o tamtych latach, chodzi o to, by nie powtórzyła się nigdy tamta tragiczna historia i by budować lepszą przyszłość na prawdzie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przypomnijmy, że już do lipca 1943 r. zamordowano na Wołyniu ok. 15 tys. Polaków. Fala ludobójczych mordów nasiliła się w „krwawą niedzielę”, 11 lipca 1943 roku. W tym dniu bandy UPA jednocześnie z zaskoczenia zaatakowały polskich mieszkańców Wołynia w co najmniej 99 miejscowościach. Częstokroć zabijano Polaków zgromadzonych w kościołach. Apolinary Oliwa wspominał w książce „Gdy poświęcano noże”, iż w tę niedzielę wymordowano ludność polską zebraną w kościołach w Porycku, Krymnie, Swojczowie i Kisielinie. W Porycku zamordowano ok. 150 Polaków, strzelając do zgromadzonych w kościele z karabinów maszynowych. Paręset osób wymordowano w kościele w Kisielinie. Było to dla naszych rodaków ogromne zaskoczenie, gdyż nikt z nich się nie spodziewał, że będą mordowani w świątyni.

Największa fala mordów trwała między 11 a 15 lipca. W tym czasie oddziały UPA zaatakowały równocześnie 167 miejscowości zamieszkałych przez Polaków na terenie trzech wołyńskich powiatów: horochowskiego, łuckiego i włodzimierskiego. Robiono to z największym bestialstwem, bez żadnych skrupułów. Zdzierano skórę z twarzy, z pleców, wbijano kołki między żebra, przerzynano piłami, zadawano bolesne i śmiertelne rany siekierami, widłami i innymi ostrymi narzędziami. Często śmierć znajdowali nasi rodacy w płomieniach ognia.

Wrześniowe rocznice są dla nas przestrogą, byśmy bronili każdego ludzkiego życia; jest upomnieniem dla tych, którzy dziś wznoszą hasła przeciw Bogu, przeciw Jego prawu, przeciw Jego obecności w życiu publicznym, ażeby się opamiętali, by nie walczyli z Bogiem, by nie powtórzyła się historia tego miejsca.

Oprac. ks. Łukasz Ziemski

2013-08-28 12:15

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Hołd męczennikom za wiarę

Niedziela sandomierska 19/2015, str. 1

[ TEMATY ]

obozy

Artur Stelmasiak

Msza św. na terenie obozu koncentracyjnego w Dachau

Msza św. na terenie obozu koncentracyjnego w Dachau
W intencji zamordowanych kapłanów w obozie koncentracyjnym KL Dachau modlili się 29 kwietnia przedstawiciele duchowieństwa diecezji sandomierskiej. Wraz z bp. Krzysztofem Nitkiewiczem uczestniczyli w Ogólnopolskiej Pielgrzymce Duchowieństwa do Dachau, zorganizowanej w ramach obchodów 70. rocznicy wyzwolenia obozu.
CZYTAJ DALEJ

Na której ręce powinno się nosić różaniec bransoletkę?

2025-02-26 18:24

[ TEMATY ]

różaniec

Materiał partnera

Różaniec w formie bransoletki to dla wielu osób sposób na wyrażenie własnej duchowości i jednocześnie najwygodniejsza forma różańca, którą można odmawiać w ciągu dnia lub w podróży. Ta ozdoba o charakterze religijnym zyskuje coraz większą popularność wśród katolików. O tym, że warto nosić różaniec, nie wątpi żaden wierzący. Warto się jednak zastanowić jak robić to prawidłowo.

Każdy katolik wie, że różaniec to narzędzie potężnej modlitwy, która działa cuda. W ostatnim czasie dość popularne stały się charakterystyczne różańce w formie bransoletki. Są one nie tylko dodatkowym elementem ubioru, ale przede wszystkim elementem religijnej praktyki. Różaniec na ręce jest także doskonale widoczny i może dawać innym świadectwo o tym, jak ważna jest wiara w naszym życiu.
CZYTAJ DALEJ

Na której ręce powinno się nosić różaniec bransoletkę?

2025-02-26 18:24

[ TEMATY ]

różaniec

Materiał partnera

Różaniec w formie bransoletki to dla wielu osób sposób na wyrażenie własnej duchowości i jednocześnie najwygodniejsza forma różańca, którą można odmawiać w ciągu dnia lub w podróży. Ta ozdoba o charakterze religijnym zyskuje coraz większą popularność wśród katolików. O tym, że warto nosić różaniec, nie wątpi żaden wierzący. Warto się jednak zastanowić jak robić to prawidłowo.

Każdy katolik wie, że różaniec to narzędzie potężnej modlitwy, która działa cuda. W ostatnim czasie dość popularne stały się charakterystyczne różańce w formie bransoletki. Są one nie tylko dodatkowym elementem ubioru, ale przede wszystkim elementem religijnej praktyki. Różaniec na ręce jest także doskonale widoczny i może dawać innym świadectwo o tym, jak ważna jest wiara w naszym życiu.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję