Reklama

Turystyka

Morze Bałtyckie zimą. Dlaczego warto spędzić właśnie tu rodzinny urlop?

[ TEMATY ]

turystyka

Morze Bałtyckie

sezon zimowy

noclegi

Materiał partnera/Adobe Express

Bałtyk zimą

Bałtyk zimą

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Morze Bałtyckie poza sezonem. Co dobrego ma nam do zaoferowania?

Polskie wybrzeże świetnie nadaje się na rodzinny urlop właściwie przez cały rok. W lecie oferuje doskonałe warunki do uprawiania sportów wodnych, opalania się i spędzania czasu na łonie natury. W sezonie wiosennym i jesiennym przyciąga zwolenników spokojniejszej, bardziej kameralnej atmosfery oraz atrakcyjnych cen, w zimie natomiast idealnie nadaje się dla tych turystów, którzy chcą w nieco nietypowy sposób spędzić wolny czas, pooddychać rześkim, bogatym w jod powietrzem oraz zobaczyć popularne, letnie lokalizacje w zupełnie nowej, zimowej odsłonie.

Nadejście zimy na polskim wybrzeżu nie oznacza bowiem bynajmniej końca sezonu turystycznego, zwłaszcza w najbardziej popularnych miejscowościach turystycznych. Wiele obiektów noclegowych, zlokalizowanych w dużych i znanych i docenianych przez turystów kurortach, funkcjonuje bowiem przez cały rok, zapewniając zainteresowanym turystom odpowiednie warunki do wypoczynku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z dostępnymi w sezonie zimowym ofertami zakwaterowania można natomiast zapoznać się na Nocowanie.pl, wybierając np. kategorię noclegi Sopot. Portal pozwala bez wychodzenia z domu przejrzeć aktualnie dostępne w danej lokalizacji obiekty turystyczne, porównać ich ceny oraz od ręki zarezerwować najlepszą, dopasowaną do konkretnych potrzeb ofertę zakwaterowania.

Materiał partnera/Adobe Express

Bałtyk zimą dla miłośników ciszy i spokoju

Reklama

W sezonie zimowym nad morzem zdecydowanie nie ma tłumów, co docenią w szczególności zwolennicy wypoczynku w cichej i spokojnej atmosferze. Wybierając się nad Bałtyk poza sezonem turystycznym, z pewnością nie będziemy długo czekali na wolny stolik w popularnej restauracji, bez problemu zarezerwujemy wejściówki do najbardziej obleganych w lecie atrakcji, a także będziemy mogli do woli spacerować po deptakach, molo i plaży bez wpadania na każdym kroku na innych turystów.

Takie warunki z pewnością docenią osoby, które w czasie urlopu chcą odpocząć, zrelaksować się i po prostu cieszyć się chwilą. To także doskonała okazja, aby ujrzeć zupełnie odmienne oblicze takich popularnych miejscowości turystycznych, jak chociażby Sopot, Mielno czy Międzyzdroje, w których poza sezonem życie płynie zdecydowanie wolniej, a panująca w nich spokojna atmosfera sprzyja relaksowi i zacieśnianiu rodzinnych więzi.

Materiał partnera/Adobe Express

Chłodne, bogate w jod powietrze

Kolejną rzeczą, która przyciąga turystów nad polskie morze poza sezonem, jest powietrze. To właśnie w najchłodniejszych miesiącach w roku jest ono bowiem szczególnie bogate w jod – cenny pierwiastek, który bardzo pozytywnie wpływa na zdrowie i samopoczucie ludzi w każdym wieku.

Z tego powodu Bałtyk w zimie to cel podróży wprost stworzony dla rodzin z dziećmi, które pragną połączyć wypoczynek poza domem z zadbaniem o zdrowie swoich pociech. Oddychanie obfitującym w jod powietrzem pozwala wzmocnić dziecięcą odporność, oczyścić i nawilżyć drogi oddechowe, a także szybciej pozbyć się kataru.

Materiał partnera/Adobe Express

Atrakcyjne ceny zakwaterowania, wyżywienia i atrakcji

Reklama

Nie sposób nie wspomnieć także o ekonomicznych korzyściach planowania wypoczynku nad Morzem Bałtyckim poza sezonem turystycznym. Ceny zakwaterowania, wyżywienia i dostępu do popularnych atrakcji znacząco wzrosły w ostatnich latach, co skłania większość polskich rodzin do poszukiwania oszczędności. Jednym z najłatwiejszych sposobów na zapewnienie sobie tańszego urlopu nad morzem, jest jego zaplanowanie w zimie.

To właśnie w najchłodniejszych miesiącach, kiedy Bałtyk traci na popularności na rzecz górskich lokalizacji, ceny w nadmorskich hotelach, pensjonatach i całorocznych domkach letniskowych są bowiem najbardziej atrakcyjne. Tańsze są także posiłki w restauracjach i lokalach gastronomicznych, z których wiele funkcjonuje przez cały rok.

W zimie niższym kosztem zaopatrzymy się również w bilety wstępu do całorocznych atrakcji, których nie brakuje na polskim wybrzeżu. Pozwala to zaplanować rodzinny urlop bez nadmiernych wyrzeczeń, a zaoszczędzone na zakwaterowaniu i wyżywieniu pieniądze przeznaczyć na pamiątki dla dzieci czy zaplanowanie dodatkowych atrakcji.

Materiał partnera/Adobe Express

2024-11-24 14:53

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ponad 30 kąpielisk w północnej Polsce zamkniętych z powodu sinic

Czerwone flagi zakazujące wejścia do wody ze względu na zakwit sinic zawisły w poniedziałek w ponad 30 kąpieliskach w północnej Polsce. Temperatura wody w Bałtyku wynosi średnio 20 st. C.

Z danych opublikowanych w poniedziałek w Serwisie Kąpieliskowym Głównego Inspektoratu Sanitarnego wynika, że ze względu na zakwit sinic nie można korzystać z 35 nadmorskich kąpielisk w województwie pomorskim. Są to m.in. cztery kąpieliska w Krynicy Morskiej i pięć kąpielisk w Gdańsku. Ponadto zamknięte są niemal wszystkie kąpieliska w północnej części regionu – od Łeby przez Jastrzębią Górę po Chałupy do Juraty. Wyjątkiem jest tylko otwarte kąpielisko we Władysławowie przy wejściu na plażę nr 3 (odcinek Półwysep Helski).
CZYTAJ DALEJ

Czy przyjąłeś już do siebie Boże Słowo?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Dario Acosta/Deutsche Grammophon

Rozważania do Ewangelii Łk 8, 4-15

Sobota, 20 września. Wspomnienie świętych męczenników Andrzeja Kim Taegon, prezbitera, Pawła Chong Hasang i Towarzyszy.
CZYTAJ DALEJ

Bp Sawczuk o śp. bp. Dydyczu: żył dla Boga i innych

2025-09-20 12:05

[ TEMATY ]

bp Antoni Dydycz

bp Antoni Pacyfik Dydycz

Diecezja drochiczyńska

„Aż trudno sobie uświadomić, jak wiele osób będzie teraz miało poczucie pustki, bo zabraknie im doradcy, doświadczonego i mądrego człowieka, pasterza, ale i brata w Chrystusie, przyjaciela” - tak o śp. bp. Antonim Pacyfiku Dydyczu mówił bp Piotr Sawczuk, który wygłosił homilię na Mszy pogrzebowej biskupa seniora diecezji drohiczyńskiej.

Zwierzył się, że kiedy 14 września po raz ostatni odwiedził swego poprzednika w szpitalu, „nie sprawiał wrażenia człowieka udręczonego życiem, oddychał spokojnie, tyle że coraz wolniej. Udzieliłem mu błogosławieństwa,. Zmarł 10 minut później”. Bp Szawczuk zaznaczył, że bp Dydycz nie bał się śmierci. Czasami o niej wspominał, ale zawsze ze spokojem, z przekonaniem, że taka jest naturalna kolej rzeczy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję