Reklama

Święci i błogosławieni

Temat tygodnia

Św. Ireneusz – strażnik pamięci i tożsamości Kościoła

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie na darmo wielki nasz rodak bł. Jan Paweł II nadał tytuł swojej książce „Pamięć i tożsamość”. Im głębiej zastanawiamy się nad tymi pojęciami, tym bardziej budzi naszą refleksję to, że Kościół żyje pamięcią, ale też bardzo troszczy się o swoją tożsamość. Pamięć Kościoła jest tak ważna i znacząca. Pamięć to coś, co tkwi w ludzkiej duszy, świadomości i jaźni. Pamięci w tym znaczeniu nie mają inne stworzenia, bo do stworzeń rozumnych i wolnych należy tylko człowiek. Pamięć ma także Pan Bóg, mają ją aniołowie. Jest ona jakimś ciekawym ciągiem myślenia istot rozumnych. Pamięć służy człowiekowi do tego, żeby znał swoje korzenie i rozeznawał rzeczywistość, począwszy od rzeczywistości organizmu, przez rzeczywistość swojej świadomości, po rzeczywistość społeczną. Żyjemy więc pamięcią jako ludzie, nasze wspomnienia obejmują przeżycia i doznania, pamięć tkwi mocno w każdej rodzinie, wpływając w sposób istotny na mechanizm działania rodziców i dzieci, dziadków i wnuków. Pamięć jest także jednym z ważnych czynników twórczych naszej edukacji i wychowania.

Reklama

Pamięć człowieka wierzącego o tych, którzy odeszli to wielki świat świętych obcowania. Dotyczy to nie tylko osób najbliższych. Osobiście znałem np. bł. Jana Pawła II, bł. ks. Jerzego Popiełuszkę, sługę Bożego. o kard. Stefana Wyszyńskiego i bardzo wiele osób, które - jak wierzę - już są u Boga i mam z nimi niezwykłe wspólne łącza. To tzw. święta pamięć. Ale pamięć obejmuje też to wszystko, co sprawiło nam zawód - i tych, którzy zawiedli - co było przykre i trudne i nie chcielibyśmy, by się powtórzyło.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Patrząc na św. Ireneusza, biskupa Lyonu i męczennika pierwszych wieków chrześcijaństwa, dziękujemy Bogu za to, że w swojej wielkiej teologii pokazał nam pamięć Kościoła, która po ponad dwóch tysiącach lat chrześcijaństwa jest nadal żywa. Pamięć, która dotyka apostołów pierwszych wieków Kościoła męczenników. U św. Ireneusza zobaczymy też drugi człon określenia zapisanego przez bł. Jana Pawła II: tożsamość. Święty biskup bronił tożsamości Kościoła, jego teologii - w nauczaniu o Bogu, o Bożym królestwie, tożsamości, która w jego czasach wydawała się nadwątlona gnozą i herezją. Ten znakomity teolog w swoim dziele „Adversus haereses” („Przeciw herezjom”) ukazał istotę prawdy chrześcijańskiej o Bogu i Kościele. Dzięki temu nasz Kościół zachował swoją tożsamość.

Musimy bardzo pilnować się tej nauki Kościoła, żebyśmy nie pobłądzili, nie ulegli naciskom tzw. pseudokultury. Co pewien czas pojawiają się bowiem prądy takie jak np. New Age i jacyś myśliciele łączą przeszłość z tym, co sobie domyślili, tworząc dla teologii tzw. nowy czas,

Reklama

Kościół chroni pamięć i tożsamość. Jego zadaniem jest dbałość o to, ażeby nie zagubić wiary chrześcijańskiej. To jest bardzo ważne dla Kościoła w każdych czasach, także tych dzisiejszych. Zauważmy, co dzieje się w Kościele w Chinach, gdzie rząd komunistyczny chce zniszczyć prawdziwość Kościoła, oderwać Kościół chiński, podporządkowany władzom od katolickiego, od tego trzymającego się św. Piotra, który jest mu po prostu niewygodny. Jak wiadomo, Chiny nie zachowują wielu praw ludzkich. Są krajem bogatym, dysponującym ogromnymi pieniędzmi, dlatego współczesny kapitalizm klęka przed nimi, nie zważając na niekonsekwencje w stosunku do swoich zasad. W gruncie rzeczy liczy się dla niego kapitał, liczą się banki.

Nie możemy więc dopuścić do tego, żeby do Kościoła wkradali się ludzie, którym nie zależy na jego tożsamości i któremu brakuje pamięci. Czasami tego typu „robotę” próbuje się włożyć w ręce byłych duchownych czy zakonników, którzy w pewnym momencie utracili kontakt z Bogiem, zaczęli mącić świadomość chrześcijan.

Zadaniem naszej „Niedzieli” jest dbałość o zachowanie pamięci i tożsamości. Św. Ireneusz jest tu znakomitym patronem jednego i drugiego. Zachował pamięć o pierwotnej nauce w Kościele i zadbał o tożsamość tej instytucji, dzięki czemu jest swoistą świątynią pamięci i znakiem ważnym dla tożsamości naszej wiary z nauką Chrystusa. Pamiętajmy, że w sprawach pamięci i tożsamości Kościoła mamy takiego orędownika w niebie.

2013-06-20 10:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Kazimierz

4 marca obchodzimy święto naszego rodaka św. Kazimierza, królewicza, drugiego z kolei syna króla Kazimierza Jagiellończyka i jego żony Elżbiety. Żył w latach 1458-84, a kanonizowany został w roku 1521. Jak wyjaśnia ks. Piotr Skarga w swych „Żywotach Świętych Starego y Nowego Zakonu”: „Imię to zmieniło się w vżywaniu iedną literą i. postaremu z Słowieńska mianowało się Każemir: to jest roskazuie pokoy: Nie Kaźimir iakoby psował pokoy. Mir, to iest, co pokoy y przymierze zowiem”.

„Wychowany z inną braćią w pilnym y ostrożnym ćwiczeniu do pobożnośći y Boiaźni Bożey, y świętych a Pańskich obyczaiow, y do nauk rozum ostrzących, w ktorych też niemały miał postępek, pod sławnym mistrzem y nauczyćielem Długoszem onym, Kanonikiem Krakowskim, pisarzem dźieiow Polskich, Nominatem na Arcybiskupstwo Lwowskie. Z którego iako źrzodła czystego y hoynego napoiony, we wszytkie cnoty rosł, y iako dobra a buyna źiemia rodzay dawał, nie tylo trzydźiesty, ale y setny. Bo w młodych leciech czytaiąc y słuchaiąc Syna Bożego mowiącego: (Co pomocno człowiekowi by wszytek świat miał, a duszęby swoię zgubił:) zamiłował dusze swoiey zbawienie, a wzgardę świata odmiennego y krotkiego do serca brał.” Już sama atmosfera domu rodzinnego bardzo była pomocna do wykształcenia w sobie umiłowania cnót chrześcijańskich. Rodzice Kazimierza byli ludźmi bardzo pobożnymi, czemu dawali wyraz w licznych fundacjach kościołów i klasztorów, a także w pielgrzymkach do miejsc świętych. Od dziewiątego roku życia miał też Królewicz za wychowawcę samego Jana Długosza, jak zaznacza powyższy fragment z Żywotów... ks. Piotra Skargi, co z pewnością nie pozostało bez wpływu na jego duchowość.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Matka, która widzi nasze potrzeby - uroczystość ku czci MB Częstochowskiej w Bojanicach

2025-08-24 19:38

[ TEMATY ]

Matka Boża Częstochowska

bp Adam Bałabuch

Bojanice

ks. Marcin Mazur

Stanisław Bałabuch

Bp Adam Bałabuch podczas Mszy św. odpustowej w Bojanicach, wraz z ks. Marcinem Mazurem – proboszczem parafii, oraz ks. kan. Bogdanem Deroniem – byłym duszpasterzem wspólnoty.

Bp Adam Bałabuch podczas Mszy św. odpustowej w Bojanicach, wraz z ks. Marcinem Mazurem – proboszczem parafii, oraz ks. kan. Bogdanem Deroniem – byłym duszpasterzem wspólnoty.

– Czy my stajemy się podobni do Maryi naszej Matki? – pytał w homilii bp Adam Bałabuch, zachęcając wiernych do wiary, która nie zatrzymuje się na Matce Bożej, lecz przez Jej zawierzenie prowadzi do Chrystusa.

Takie właśnie słowa, proste, a jednocześnie głęboko osadzone w duchowości maryjnej, wybrzmiały w niedzielne przedpołudnie 24 sierpnia w Bojanicach, gdzie parafia Matki Bożej Częstochowskiej obchodziła swój doroczny odpust. Uroczystej Mszy Świętej przewodniczył i homilię wygłosił bp Adam Bałabuch, biskup pomocniczy diecezji świdnickiej, który przybył na zaproszenie ks. Marcina Mazura, proboszcza miejscowej wspólnoty od pięciu lat służącego wiernym Bojanic.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję