Reklama

Homilia

Poprzeczka ustawiona została wysoko

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W czasach - kiedy z przerażeniem dowiadujemy się, że pośród nas żyją matki zabijające bez skrupułów swoje kilkumiesięczne a nawet kilkuletnie dzieci - Kościół przypomina nam najpiękniejsze, ale zarazem najtrudniejsze przykazanie Chrystusa: „Miłujcie się wzajemnie tak, jak Ja was umiłowałem”.

Poprzeczka ustawiona została wysoko. Jezus bowiem prosił nas o miłość gotową oddać życie za swoich bliskich i przyjaciół - o taką, jaką On nas umiłował... aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

On uczy nas miłości, która winna być, jak określił to św. Paweł: ofiarną, skłonną do poświęceń, cierpliwą, niezazdrosną, nieszukającą poklasku, wyzbytą pychy, pokorną, nieszukającą własnej korzyści, nieunoszącą się gniewem, niepamiętliwą złego, niegodzącą się z jakąkolwiek niesprawiedliwością; miłością, która wszystko zniesie i przetrzyma.

Reklama

„Nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich” (por. J 15,13). Poprzeczka została wysoko ustawiona, zwłaszcza kiedy Jezus zadeklarował podczas Ostatniej Wieczerzy: Oto moje ciało - bierzcie je i jedzcie. Oto moja krew - weźcie ją i pijcie... i powtarza je uczestnikom każdej Mszy św.: „I wy to czyńcie na moją pamiątkę”.

Czy taką ofertę, deklarację gotowy jesteś złożyć swoim bliskim: dzieciom, mężowi, rodzeństwu: Oto ja, oto moje ręce, oto moje serce, oto moje ciało i krew. Bierzcie i jedzcie, bierzcie i pijcie aż do dna... abyście życie mieli, i mieli je w pełni... abyście żyli w prawdzie a nie w oparach pozorów szczęścia; w braterskiej jedności mojego Kościoła.

Jezus mówił: Jeżeli Ja Bóg i Pan uniżyłem się i stałem się człowiekiem - jeżeli Ja, wasz mistrz, nie tylko umyłem wasze nogi, i wy winniście sobie wzajemnie posługiwać, miłować się odwzajemnianą miłością (por. J 13,15). Czyny miłości są znakiem rozpoznawczym naszej chrześcijańskiej wiary. Po nich wszyscy mają rozpoznać, że jesteśmy uczniami Jezusa. A nade wszystko poprzez nie nasi bliscy: żona, mąż, dzieci, sąsiedzi mają doświadczyć miłości, jaką Bóg nas miłuje. Jest na świecie wiele bólu i łez, które oczekują, by ktoś je otarł.

Poprzeczka została wysoko ustawiona, ale jeżeli chcemy szczycić się mianem chrześcijan, usiłujmy ją przeskoczyć.

2013-04-22 14:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kosowo: Premier zapowiedział legalizację związków partnerskich osób tej samej płci

2024-04-27 17:07

[ TEMATY ]

LGBT

Kosowo

Adobe Stock

Premier Kosowa Albin Kurti zapowiedział legalizację związków partnerskich osób tej samej płci - przekazał w sobotę portal Klix.

"Kosowo dołoży wszelkich starań, aby wkrótce stać się drugim po Czarnogórze krajem Bałkanów Zachodnich, który gwarantuje swoim obywatelom prawo do związków partnerskich osób tej samej płci. Będziemy ciężko pracować, aby osiągnąć (ten cel) w najbliższej przyszłości" - powiedział Kurti, dodając, że do zmiany w kosowskim prawie może dojść już w maju.

CZYTAJ DALEJ

Święta Mama

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 12-13

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Jest przykładem dla matek, że życie dziecka jest darem. Niezależnie od wszystkiego.

Było to 25 lat temu, 24 kwietnia 1994 r., w piękny niedzielny poranek Plac św. Piotra od wczesnych godzin wypełniał się pielgrzymami, którzy pragnęli uczestniczyć w wyjątkowej uroczystości – ogłoszeniu matki rodziny błogosławioną. Wielu nie wiedziało, że wśród nich znajdował się 82-letni wówczas mąż Joanny Beretty Molli. Był skupiony, rozmodlony, wzruszony. Jego serce biło wdzięcznością wobec Boga, a także wobec Ojca Świętego Jana Pawła II. Zresztą często to podkreślał w prywatnej rozmowie. Twierdził, że wieczności mu nie starczy, by dziękować Panu Bogu za tak wspaniałą żonę. To pierwszy mąż w historii Kościoła, który doczekał wyniesienia do chwały ołtarzy swojej ukochanej małżonki. Dołączył do niej 3 kwietnia 2010 r., po 48 latach życia w samotności. Ten czas bez wspaniałej żony, matki ich dzieci, był dla niego okresem bardzo trudnym. Pozostawiona czwórka pociech wymagała od ojca wielkiej mobilizacji. Nauczony przez małżonkę, że w chwilach trudnych trzeba zwracać się do Bożej Opatrzności, czynił to każdego dnia. Wierząc w świętych obcowanie, prosił Joannę, by przychodziła mu z pomocą. Jak twierdził, wszystkie trudne sprawy zawsze się rozwiązywały.

CZYTAJ DALEJ

Prawdziwy cytat "GW"

2024-04-27 17:54

MW

15 kwietnia, a jeszcze wcześniej w wydaniu papierowym “Niedzieli Wrocławskiej” ukazał się artykuł krytykujący pomysły ustaw o liberalizacji aborcji. W artykule została zawarta wypowiedź wrocławskiego lekarza, która po decyzji naszej redakcji, została zacytowana anonimowo.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję