Reklama

Bóg się rodzi

Niedziela przemyska 51/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W całym roku liturgicznym Kościoła jest jeden szczególny okres - okres Bożego Narodzenia. Jedyny w swoim rodzaju. Pełen radości i zadumy. W okresie tym śpiewamy kolędy, które w polskiej tradycji są wyrazem bardzo głębokiej myśli teologicznej. Wśród licznych kolęd jest i ta Bóg się rodzi. Ile w tej kolędzie paradoksalnych stwierdzeń.
Rodzi się Bóg, który istniał od wieków, który nie ma początku ani końca. A jednak w czasie przeżywa swoje narodziny.
Pan niebiosów, do którego wszystko i wszyscy należą, rodzi się jako ubogie i obnażone dziecię. Obnażony - tzn. nie tylko pozbawiony odzienia, ale również "uniżony" jako Druga Osoba Boska, która doznała ogołocenia, ograniczeń związanych z ludzkim życiem, które skończyło się całkowitym upokorzeniem przez śmierć krzyżową.
Ma granicę nieskończony, ten o którym Biblia mówi, że niebo i ziemia nie mogą Go objąć. Teraz granicę nieskończoności wyznaczają wymiary malutkiego dziecka.
I tak na zdrowy rozum prawdy wyrażone przez tę kolędę, bez Bożego Objawienia, są nie do przyjęcia i nie do pojęcia.
W swoim odwiecznym planie Bóg chciał się udzielić stworzeniu w sposób najbardziej nieprawdopodobny, sam stając się stworzeniem. Cały świat został stworzony dla człowieka, a człowiek po to, aby mógł wcielić się Bóg. Cała ewolucja świata i człowieka, cały rozwój cywilizacji, kultury materialnej i duchowej zmierza do tego, aby wytworzyć odpowiednie środowisko dla wcielenia się Boga. Ten moment historii świata, gdy "Słowo staje się ciałem", gdy "wieczność wkracza w czas" (Jan Paweł II), staje się ostatecznym spełnieniem historii i motywem zaistnienia świata. Czy dostrzegamy ważność tego wydarzenia?
Wagę tego wydarzenia podkreśla jeszcze jedna ważna prawda, którą wyznajemy, gdy w czasie Mszy św. odmawiamy Credo. Mówimy wtedy m.in. takie słowa: "On to dla nas ludzi i dla naszego zbawienia zstąpił z nieba. I za sprawą Ducha Świętego przyjął ciało z Maryi Dziewicy". Bóg stał się człowiekiem, aby nas zbawić. Już z chwilą przyjścia na świat Zbawiciela w ludzkim ciele, zaczęło się dziać nasze zbawienie. Mówiąc dzieło zbawienia, tradycyjnie mamy na myśli mękę i śmierć Jezusa. To prawda. Ale każde wydarzenie z życia Jezusa ma wymiar zbawczy. Również narodzenie. Nastrój żłóbka nie może nam przesłonić Chrystusowego krzyża, w którym ten pierwszy nabiera właściwego znaczenia. Bez Betlejemskiego Żłóbka nie byłoby męki Krzyża.
A więc 2000 lat temu Bóg rodząc się jako człowiek, wkroczył na arenę dziejów ze swą zbawczą inicjatywą. Ale tego rodzenia się wtedy nie zakończył. On ciągle się rodzi. Każda Msza św. jest takim szczególnym miejscem rodzenia się Boga. Ołtarz przykryty białym obrusem staje się Betlejemskim Żłobem. Czy to dostrzegamy? Rodzi się Bóg - na ołtarzu jest rzeczywiście obecny Bóg prawdziwie, rzeczywiście i substancjalnie. Nieskończony, ukryty pod postacią chleba.
Szczególnym miejscem rodzenia się dzisiaj Jezusa jest ludzkie serce - ludzka dusza. To w niej rodzi się Bóg poprzez łaskę uświęcającą. Papież Innocenty III wypowiedział kiedyś bardzo głębokie słowa, streszczające w pewien sposób całą tajemnicę Bożego Narodzenia: "Z Ojca Jezus rodzi się zawsze, z Matki narodził się tylko raz, a w naszych duszach rodzi się często". Tu zawiera się najgłębszy sens Bożego Narodzenia. Owszem, ważny jest ten Jezus gipsowy leżący w żłóbku na sianku, ale ważniejszy jest ten żywy i prawdziwy Jezus, który przebywa w żłóbku naszego serca. Oby Jezus rodził się jak najczęściej w nas poprzez częste korzystanie z sakramentu pokuty, jak najczęstsze przyjmowanie Komunii Świętej. Niech tak rozumiane Boże Narodzenie, jako rodzenie się Boga w nas trwa jak najdłużej, cały, okrągły rok.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kalendarz Adwentowy: Wiara pod osłoną Chwały

2025-11-30 21:02

[ TEMATY ]

Kalendarz Adwentowy 2025

Adobe Stock

• Iz 4, 2-6 • Ps 122 • Mt 8, 5-11
CZYTAJ DALEJ

Wspomnienie św. Franciszka Ksawerego, prezbitera

[ TEMATY ]

święty

święta

PD-old/pl.wikipedia.org

Franciszek urodził się 7 kwietnia 1506 r. na zamku Xavier w kraju Basków (Hiszpania). Na studiach teologicznych zapoznał się z bł. Piotrem Favre i św. Ignacym Loyolą. Trzej przyjaciele oraz czterej inni towarzysze złożyli śluby zakonne. Współzałożyciele Towarzystwa Jezusowego udali się potem do Rzymu, gdzie św. Franciszek otrzymał święcenia kapłańskie. 7 kwietnia 1541 r. Święty wyruszył na misje do Indii. Tam w Goa zabrał się energicznie do wygłaszania kazań, katechizacji dzieci i dorosłych, spowiadał, pomagał ubogim. Katechizował również tubylców. Założył dwa kolegia jezuickie. Udał się też do Japonii, gdzie nawrócił ok. 1000 Japończyków. Po powrocie do Indii utworzył nową prowincję zakonną, założył nowicjat zakonu i dom studiów. Umarł w nocy z 2 na 3 grudnia 1552 r. Jego ciało spoczywa w Goa w kościele jezuitów. Pozostawił wiele listów. Do chwały błogosławionych wyniósł go papież Paweł V w 1619 r., a już w trzy lata potem kanonizował Franciszka Ksawerego papież Grzegorz XV. W 1910 r. papież św. Pius X ogłosił św. Franciszka patronem Dzieła Rozkrzewiania Wiary, a w 1927 r. papież Pius XI ogłosił naszego Świętego wraz ze św. Teresą od Dzieciątka Jezus głównym patronem misji katolickich. Jest patronem Indii i Japonii oraz marynarzy. Orędownik w czasie zarazy i burz.
CZYTAJ DALEJ

Rzecznik KEP o komisji niezależnych ekspertów: Dokumenty są w fazie roboczej, trwają konsultacje

2025-12-03 20:06

[ TEMATY ]

Ks. dr Leszek Gęsiak SJ

ks. Leszek Gęsiak

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Leszek Gęsiak

Ks. Leszek Gęsiak

Rzecznik Konferencji Episkopatu Polski, ks. Leszek Gęsiak SJ, odniósł się do wątpliwości wokół kształtu niezależnej komisji badającej wykorzystywanie seksualne małoletnich w Kościele. W odpowiedzi na głosy krytyki zapewnił, że procedowane dokumenty mają charakter roboczy i są obecnie przedmiotem szerokich konsultacji.

Komentarz rzecznika jest odpowiedzią na list otwarty ks. dr. Grzegorza Strzelczyka. W swoim piśmie teolog wyraził obawę, że projekty przygotowane przez zespół pod kierownictwem bp. Sławomira Odera mogą systemowo osłabić niezależność przyszłej komisji oraz utrudnić jej skuteczne docieranie do prawdy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję