Muzeum Kresów w Lubaczowie uczciło 150. rocznicę wybuchu powstania styczniowego wystawą, której otwarcie odbyło się 3 marca br. Obecni byli m.in.: dziekan lubaczowski ks. kan. Andrzej Stopyra, przewodniczący Rady Powiatu Lubaczowskiego Zbigniew Wróbel i radni, starosta lubaczowski Józef Michalik i jego zastępca Krzysztof Szpyt, burmistrz Lubaczowa Maria Magoń, dyrektor Muzeum Zamojskiego Andrzej Urbański, dyrektor Muzeum Kresów senior Zygmunt Kubrak i in. Witając zgromadzonych dyrektor Muzeum Kresów w Lubaczowie Stanisław Piotr Makara zapowiedział: -Wystawą tą rozpoczynamy cykl imprez i wydarzeń związanych z 150. rocznicą wybuchu powstania styczniowego na terenie pow. lubaczowskiego.
Reklama
Po wystawie oprowadził zebranych jej komisarz, kustosz Muzeum Kresów Dariusz Sałek. Otwierają ją dwa powstańcze orły oraz obrazy i zdjęcia z filmów poświęconych powstaniu. Wyeksponowano kilim i herb godła Rzeczypospolitej Trzech Narodów (Polaków, Litwinów i Rusinów), do którego odnosili się powstańcy. Większą część wystawy zajmują regionalna: tablica i słup graniczy (przez ziemię cieszanowską przebiegała granica między Królestwem Polskim a Galicją), portrety i zdjęcia dowódców oddziałów powstańczych sformowanych bądź walczących w pow. cieszanowskim i lubaczowskim: płk. Leona Czechowskiego, mjr. Jana Żalplachta-Zapałowicza, Marcina Borelowskiego ps. Lelewel. Obok widoku obozu powstańczego bitew pod Kobylanką znajduje się 10 grafik Artura Grottgera. Można też zobaczyć kajdany ofiarowane do cieszanowskiego kościoła przez zesłańca na Sybir, bluzę i biżuterią noszoną na znak żałoby narodowej oraz zdjęcia pomnika na Kobylance.
- Nasze Muzeum Kresów, obok tej wystawy, organizuje konkurs historyczny dla gimnazjalistów i licealistów, a przed 10 laty dr Zygmunt Kubrak wydał publikację pt. „Powstanie Styczniowe. Pogranicze cieszanowsko-lubaczowskie”. Główne uroczystości będziemy organizować 1 maja pod Kobylanką. Dzięki organizowanym kwestom udało się odnowić lub wznieść nowe pomniki na grobach powstańców, np. Franciszka Knapa w Oleszycach czy Bogdana „Jastrzębiec” Mańkowskiego w Lubaczowie. Są jeszcze miejsca, które tego upamiętnienia wymagają - powiedział starosta J. Michalik.
Uczestnicy spotkania z zainteresowaniem wysłuchali wykładu dr Jacka Feduszki z Muzeum Zamojskiego nt. „Zwycięskie bitwy pod Kobylanką 1 i 6 maja 1863 r. w relacjach uczestników i świadków”.
Biskup Jan Piotrowski święci obelisk na Białogonie
160 lat temu Polacy rozpoczęli największe w naszej historii powstanie. Nie szczędzili życia ani krwi, mając nadzieję na odrodzenie Ojczyzny.
Region świętokrzyski, a w nim m.in. Bodzentyn, Święty Krzyż, Suchedniów, Wąchock, Małogoszcz Chroberz, Grochowiska, Mełchów, Jędrzejów – areny krwawych bojów, usiane są mogiłami powstańców.
Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz, choćby w niewielkim zakresie. Karze zaś tych, którzy mają serce skąpe i niczego nie dają potrzebującym.
Jezus powiedział do faryzeuszów:
«Żył pewien człowiek bogaty, który ubierał się w purpurę i bisior i dzień w dzień ucztował wystawnie. U bramy jego pałacu leżał żebrak pokryty wrzodami, imieniem Łazarz. Pragnął on nasycić się odpadkami ze stołu bogacza. A także psy przychodziły i lizały jego wrzody.
Umarł żebrak i aniołowie zanieśli go na łono Abrahama. Umarł także bogacz i został pogrzebany.
Gdy cierpiąc męki w Otchłani, podniósł oczy, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie. I zawołał: „Ojcze Abrahamie, ulituj się nade mną i przyślij Łazarza, aby koniec swego palca umoczył w wodzie i ochłodził mój język, bo strasznie cierpię w tym płomieniu”.
Lecz Abraham odrzekł: „Wspomnij, synu, że za życia otrzymałeś swoje dobra, a Łazarz w podobny sposób – niedolę; teraz on tu doznaje pociechy, a ty męki cierpisz. A ponadto między nami a wami zionie ogromna przepaść, tak że nikt, choćby chciał, stąd do was przejść nie może ani stamtąd nie przedostają się do nas”.
Tamten rzekł: „Proszę cię więc, ojcze, poślij go do domu mojego ojca. Mam bowiem pięciu braci: niech ich ostrzeże, żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki”.
Lecz Abraham odparł: „Mają Mojżesza i Proroków, niechże ich słuchają!” „Nie, ojcze Abrahamie – odrzekł tamten – lecz gdyby ktoś z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą”. Odpowiedział mu: „Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby ktoś z umarłych powstał, nie uwierzą”».
„Maryjo cudowna w łaskim kościele, któraś uzdrowiła chorych bardzo wiele. Ratuj nas Matko droga, do Ciebie strapieni przychodzim ze łzami. Matko Miłosierdzia przyczyń się za nami do wszechmocnego Boga” – tymi słowami wierni pozdrawiają Matkę Bożą w Łaskiej kolegiacie. Tegoroczna liturgia była szczególna, bo upamiętniała 20-lecie koronacji alabastrowej płaskorzeźby Matki Bożej z Dzieciątkiem, od wieków czczonej w tym miejscu.
Historia wizerunku sięga XVI w., kiedy to Prymas Polski abp Jan Łaski, przywiózł go z Rzymu wracając z obrad Soboru Laterańskiego V. Umieszczona obecnie w bocznej kaplicy płaskorzeźba szybko stała się celem pielgrzymek i modlitwy. Świadectwa łask i uzdrowień przyciągały i nadal przyciągają wiernych. Po kilkuset latach kultu, w 2005 roku, aktu koronacji dokonał kard. Józef Glemp, podkreślając duchową rangę łaskiego sanktuarium.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.