Reklama

Wiadomości

Katolickie podstawówki nie chcą darmowego podręcznika MEN

[ TEMATY ]

szkoła

książka

dzieci

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Katolickie szkoły podstawowe nie chcą, aby ich uczniowie uczyli się z rządowego bezpłatnego podręcznika dla klas pierwszych „Nasz elementarz”. Wiele prywatnych szkół świeckich - również – informuje „Nasz Dziennik”. Jak podje gazeta nauczyciele i rodzice mają bowiem wiele zastrzeżeń do rządowego podręcznika dla pierwszoklasistów. Zwłaszcza w zakresie wartości, jakie propaguje. Zauważają, że brak jest w nim odniesień do chrześcijaństwa. Jako przykład podają fakt, że w jednej z lekcji dzieci czytają o ubieraniu choinki, obdarowywaniu się prezentami, ale w tekście ani słowem nie wspomina się , że są to zwyczaje związane z Bożym Narodzeniem.

Wg ND Ministerstwo Edukacji Narodowej obiecało uzupełnić podręcznik po tym, jak otrzymało dziesiątki tysięcy protestów rodziców w tej sprawie.
Gazeta podkreśla, że w szkołach katolickich, gdzie obowiązuje system wychowania oparty na nauce Kościoła, ważna jest nie tylko wiedza, ale i wartości, jakie przekazuje uczniom podręcznik. Często podkreślam za ks. kard. Zenonem Grocholewskim, prefektem Kongregacji ds. Edukacji Katolickiej, że „w szkołach kształci się dziś robota intelektualnego, pomija się świat wartości”. A szkoła katolicka musi być ubrana w świat wartości – mówi ks. Mariusz Oryl, dyrektor Niepublicznego Gimnazjum Katolickiego im. bł. abp. Antoniego Juliana Nowowiejskiego i bł. bp. Leona Wetmańskiego oraz Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego im. św. Stanisława Kostki w Sikorzu koło Płocka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nie zamawialiśmy „Naszego elementarza”. Nie będziemy na nim pracować, po pierwsze dlatego, że uważamy, że to kupowanie kota w worku. Nie wiemy, jak będzie wyglądała treść kolejnych części, co będzie ujęte, a co nie, np. jeszcze do niedawna w podręczniku nie było mowy o świętach Bożego Narodzenia. Jest również obawa, że znajdą się treści, których nie chcielibyśmy w szkole katolickiej. Ale chodzi nam przede wszystkim o brak odwołania do chrześcijańskiej kultury i wartości. Mamy nauczycieli, z którymi współpracujemy i którzy prowadzą klasy 1-3 i od lat pracują na wybranych, sprawdzonych podręcznikach najlepszych wydawnictw -– podkreśla w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” s. Alma Pachuta z Centrum Edukacyjnego Sióstr Nazaretanek w Kaliszu.

Reklama

Dlatego szkoły katolickie, które jako placówki prywatne mają możliwość korzystania z wybranych przez siebie podręczników lub z elementarza przygotowanego przez MEN, wybierają właśnie pierwsze rozwiązanie. Na podobny krok gotowych jest wiele świeckich szkół prywatnych.

Pierwszoklasiści z naszej szkoły nie będą korzystać z rządowego podręcznika, bo jest kiepski. Rodzice podpisywali oświadczenia, że chcą, aby nauczyciele wybrali inny podręcznik -– powiedziano nam w sekretariacie Zespołu Szkół Przymierza Rodzin nr 3 im. Ks. Jerzego Popiełuszki w Warszawie. Podobne deklaracje złożyło kilkanaście innych szkół katolickich na terenie Warszawy. Wiele szkół katolickich i świeckich informuje na swoich stronach internetowych, na jakich podręcznikach będą pracowały dzieci od 1 września. W większości są to książki znane nauczycielom od lat.

Nasz dziennik przypomina, że w opinii wielu pedagogów i nauczycieli darmowy podręcznik zawiera liczne błędy merytoryczne, wprowadza za szybkie tempo nauki liter, a za wolne nauki liczenia.

To zdumiewające, że nauczyciele szkół publicznych nie zaprotestowali przeciwko temu kiczowi -– mówi prof. Bogusław Śliwerski, przewodniczący Komitetu Nauk Pedagogicznych PAN. Nauczyciele usprawiedliwiają się, że protestów nie było, bo pedagodzy boją się narażać władzom w obawie przed utratą pracy. Wedle planów MEN jako pierwsi bezpłatne podręczniki otrzymają we wrześniu tego roku uczniowie I klas szkół podstawowych, za rok – uczniowie klas II, za dwa lata – uczniowie klas III. Dodatkowo w 2014 r. na każdego ucznia pierwszej klasy z budżetu państwa zostanie przeznaczona dotacja na zakup podręcznika do języka obcego (do wysokości 25 zł na ucznia) oraz na zakup materiałów ćwiczeniowych (do 50 zł). Okazuje się, że dyrektorzy szkół publicznych boją się niezamówienia podręcznika rządowego, bo wówczas stracą prawo do skorzystania z dodatkowej dotacji w wysokości 50 zł na materiały ćwiczeniowe, pomocnicze.

Szkoły podstawowe państwowe zgodnie z nowelizacją ustawy o oświacie będą mogły skorzystać z innego niż rządowy podręcznik pod warunkiem, że jego zakup sfinansuje prowadząca szkołę gmina. Szkoła bowiem nie będzie mogła domagać się od rodziców pieniędzy na zakup podręczników. Część gmin już zapowiedziała, że nie skorzysta z bezpłatnego rządowego podręcznika dla klas pierwszych i kupi uczniom inne książki do nauki czytania, pisania i liczenia. Te, które wskażą nauczyciele i rodzice.

2014-07-15 10:36

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy Sejm uratuje maluchy?

Niedziela Ogólnopolska 44/2013, str. 24

[ TEMATY ]

polityka

szkoła

dzieci

Archiwum akcji "STOP seksualizacji naszych dzieci"

Zebrane podpisy pod wnioskiem referendalnym ws. obowiązku szkolnego dla sześciolatków wywołały burzliwą dyskusję w Sejmie. Milion obywateli spotkało się z wielką arogancją i butą władzy

W tym roku rodzice ostatni raz mieli wybór. W efekcie do szkół posłali tylko 15 proc. sześciolatków. Tak słaby wynik nie podoba się naszej władzy, dlatego pozostałe 85 proc. dzieci w przyszłym roku MEN zamierza do szkoły przymusić.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Historia Anny jest dowodem na to, że Bóg może człowieka wyciągnąć z każdej trudnej życiowej sytuacji i dać mu spełnione, szczęśliwe życie. Trzeba tylko się nawrócić.

Od dzieciństwa była prowadzona przez mamę za rękę do kościoła. Gdy dorosła, nie miała już takiej potrzeby. – Mawiałam do męża: „Weź dzieci do kościoła, ja ugotuję obiad i odpocznę”, i on to robił. Czasem chodziłam do kościoła, ale kompletnie nie rozumiałam, co się na Mszy św. dzieje. Niekiedy słyszałam, że Pan Bóg komuś pomógł, ale myślałam: No, może komuś świętemu, wyjątkowemu pomógł, ale na pewno nie robi tego dla tzw. przeciętnych ludzi, takich jak ja.

CZYTAJ DALEJ

W 10. rocznicę kanonizacji

2024-04-28 17:42

Biuro Prasowe AK

    – Kościół wynosząc go do grona świętych wskazał: módlcie się poprzez jego wstawiennictwo za świat o jego zbawienie, o pokój dla niego, o nadzieję – mówił abp Marek Jędraszewski w sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie w czasie Mszy św. sprawowanej w 10. rocznicę kanonizacji Ojca Świętego.

Na początku Mszy św. ks. Tomasz Szopa przypomniał, że dokładnie 10 lat temu papież Franciszek dokonał uroczystej kanonizacji Jana Pawła II. – W ten sposób Kościół uznał, wskazał, publicznie ogłosił, że Jan Paweł II jest świadkiem Jezusa Chrystusa – świadkiem, którego wstawiennictwa możemy przyzywać, przez wstawiennictwo którego możemy się modlić do Dobrego Ojca – mówił kustosz papieskiego sanktuarium w Krakowie. Witając abp. Marka Jędraszewskiego, podziękował mu za troskę o pamięć o Ojcu Świętym i krzewienie jego nauczania.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję