Reklama

Turystyka

Tajemnice Wyspy Wielkanocnej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Limeryk
Tęskniąc za wizytą Profesora Ryna
Kamiennych posągów duchowego Syna
Gdzieś na wyspie Rapa Nui
Moai się do Moai tuli
I to jest ich melancholii przyczyna
Lucyna Bełtowska, kurator wystawy w Muzeum UJ

Jak dotarła na zagubioną na Pacyfiku wyspę tubylcza ludność Rapa Nui? Jaką reprezentowała kulturę i duchowość? Co skłoniło ją do rzeźbienia monumentalnych moai oraz co się stało, że z powierzchni mlekiem i miodem płynącej wyspy jej mieszkańcy zeszli do jaskiń, które zaludniali do połowy XX wieku? O wczoraj i dziś najdalej oddalonej od kontynentu wyspy opowiadał barwnie prof. Zdzisław Jan Ryn, kierownik naukowy i lekarz wypraw polskiej grupy badaczy jaskiń Wyspy Wielkanocnej na spotkaniu zorganizowanym w auli redakcji „Niedzieli” 4 marca. Spotkanie poprzedziło otwarcie wystawy „Wyspa Wielkanocna bez tajemnic”, przygotowanej przez Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego. Wystawa odwiedziła już wiele miast Polski. Jej następnym etapem będzie Warszawa, gdzie na Krajowej Konferencji Internistów odbędzie się promocja książki prof. Zdzisława Jana Ryna pt. „Eskulap na Rapa Nui”. Książka jest pokłosiem badań antropologicznych i medycznych nad współczesną ludnością zamieszkującą wyspę, tradycyjnymi formami leczenia i ziołami leczniczymi wykorzystywanymi przez miejscowych uzdrawiaczy.

Wyspa Wielkanocna odkryta przez Holendrów w Niedzielę Wielkanocną 1722 r. (stąd jej nazwa) obecnie jest największym muzeum pod gołym niebem. Zawiera 30 tys. stanowisk archeologicznych. Część z nich znajduje się pod ziemią. I ten niezwykły, tajemniczy świat badali polscy naukowcy z Uniwersytetu Jagiellońskiego i Uniwersytetu Warszawskiego w czasie sześciu wypraw na Wyspę Wielkanocną. Ich pokłosiem była inwentaryzacja 300 jaskiń i opracowanie dokumentacji kartograficznej, antropologicznej i archeologicznej podziemnego świata Rapa Nui. Ten wkład polskiej myśli naukowej w badanie odległego od Polski kontynentu (Wyspa Wielkanocna jest częścią terytorium Chile) i ogólnoświatowy dorobek naukowy (Wyspa Wielkanocna znajduje się na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO) jest kontynuacją chlubnych tradycji unikatowych odkryć i badań prowadzonych przez Ignacego Domeykę w adopcyjnej ojczyźnie - Chile. Pokłosiem wypraw polskiej grupy badaczy była pionierska na skalę światową publikacja z badań, wydana już w języku angielskim i hiszpańskim, oraz film dokumentalny „Podziemny świat Rapa Nui”, nakręcony przez ekipę „National Geographic” towarzyszącą polskim speleologom w eksploracji jaskiń. Fragmenty tego filmu emitowane były w czasie spotkania z prof. Rynem. W kolejnych dniach trwania wystawy oglądali go studenci i uczniowie przybyli na wystawę do redakcji „Niedzieli”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Kontakty z Wyspą Wielkanocną prof. Ryna, który przybył na spotkanie w „Niedzieli” z żoną Grażyną, rozpoczęły się w czasie pełnienia przez niego misji dyplomatycznej w Chile na początku lat 90. ubiegłego wieku. To właśnie jako ambasador tego kraju wraz z małżonką był oficjalnie przyjmowany przez burmistrza wyspy i gubernatora. Mówił o swojej fascynacji wyspą, zawiązanych przyjaźniach z tubylcami i polonicach. Przybliżał kulturę, wierzenia i zmiany cywilizacyjne, które zachodzą na wyspie przez ostatnie 20 lat. Dziś Wyspę Wielkanocą zamieszkuje 4 tys. ludności tubylczej, którą stanowią potomkowie przybyłych tu przed wiekami Polinezyjczyków i przybyszów z kontynentu. Wiele jest małżeństw mieszanych. Wyspiarze zamieniają konie na samochody, a żywność i ubrania coraz częściej sprowadzają z kontynentu. Zauważalna jest jednak duma wyspiarzy z własnej historii i kultury. W odkrywaniu tej tożsamości wzięli też udział polscy badacze jaskiń, którzy dostarczają mieszkańcom wiedzy o ich przodkach, ich zwyczajach, strukturze społecznej, wierzeniach i legendach. - I to niezwykłe bogactwo kultury, w którym elementy wierzeń przodków łączą się i przenikają z cywilizacją chrześcijańską, pozwala mieć nadzieję, że kultura ta przetrwa mimo zmian cywilizacyjnych - mówił w czasie spotkania prof. Ryn - a wyprawy na wyspę polskich badaczy pomogą tubylcom w odkrywaniu własnej tożsamości z jej oryginalną kulturą, obyczajami i zwyczajami.

Reklama

Witając gości i osoby przybyłe na otwarcie wystawy o Wyspie Wielkanocnej, redaktor naczelny „Niedzieli” ks. inf. Ireneusz Skubiś nawiązał do nazwy wyspy nadanej jej przez odkrywców w Niedzielę Wielkanocną. - Treścią wystawy jest bardzo ważny aspekt życia duchowego - zmartwychwstanie. Dzięki determinacji mieszkańców Wyspy Wielkanocnej mogła zmartwychwstać ich kultura, duchowość, życie wewnętrzne. Jest to źródłem nadziei, że ta kultura przetrwa. Na wystawie widzimy też zmartwychwstawanie do wielkich odkryć naszej polskiej myśli badawczej.

Ksiądz Redaktor podziękował Państwu Grażynie i Zdzisławowi Rynom za przybycie na spotkanie i niezwykle barwny przekaz. Wyraził też podziękowania Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego za wypożyczenie wystawy o Wyspie Wielkanocnej.

* * *

Prof. Zdzisław Jan Ryn
Na częstochowską wystawę miała przybyć wprost z drukarni książka prof. Zdzisława Jana Ryna pt. „Eskulap na Rapa Nui”, wydana przez Medycynę Praktyczną. Niestety, opóźnił się proces wydawniczy. Książka będzie dostępna w połowie marca w księgarniach i u wydawcy: www.mp.pl/ksiegarnia/ prenumerata@mp.pl, tel. (12) 293-40-80, 800-888-000.

2013-03-11 12:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dolina niewiaży

Niedziela rzeszowska 29/2016, str. 4-5

[ TEMATY ]

podróże

turystyka

M. i M. Osip-Pokrywka

Kiejdany – rzeka Niewiaża

Kiejdany – rzeka Niewiaża

Dzisiejszą naszą kresową opowieść zaczynamy w Kiejdanach. Miłośnicy sienkiewiczowskiej Trylogii powinni pamiętać to żmudzkie miasteczko jako siedzibę książęcą z „Potopu”. To tutaj w 1655 r. Janusz Radziwiłł, hetman wielki litewski i jego kuzyn Bogusław Radziwiłł, koniuszy wielki litewski zawarli zdradziecki traktat z królem szwedzkim Karolem X Gustawem, sprzeniewierzając się tym samym królowi polskiemu. Wydawałoby się, że o takiej historii miasto chciałoby jak najszybciej zapomnieć, dlatego dzisiejszego turystę może nieco dziwić ustawienie na największym z czterech zachowanych rynków pomnika upamiętniającego zawarcie owych układów kiejdańskich. Nie pierwszy raz to samo wydarzenie ocenia się odmiennie, patrząc przez pryzmat historii różnych narodów. Litewscy historycy uważają umowę Radziwiłłów ze Szwedami za próbę ratowania Żmudzi i całej Litwy przed wojenną pożogą. Pozostawmy jednak te diametralnie inne oceny wspomnianego wydarzenia i skupmy się na bohaterze, czasowo nieco mniej odległym.

CZYTAJ DALEJ

Zaproszenie dla mnie: Bierz i jedz, pij, abyś żył

2024-03-28 06:16

[ TEMATY ]

Wielki Post

rozważania

rozważanie

Adobe.Stock.pl

W czasie Wielkiego Postu warto zatroszczyć się o szczególny czas z Panem Bogiem. Rozważania, które proponujemy na ten okres pomogą Ci znaleźć chwilę na refleksję w codziennym zabieganiu. To doskonała inspiracja i pomoc w przeżywaniu szczególnego czasu przechodzenia razem z Chrystusem ze śmierci do życia.

Jezus spożywa ze swoimi uczniami ostatnią wieczerzę. Wie, że to, co teraz im mówi, za chwilę stanie się rzeczywistością – Jego Ciało zostanie wydane i Krew przelana w piątek, w czasie zabijania w świątyni baranków paschalnych. Wypowiada słowa, które odtąd będą powtarzane w czasie każdej Mszy św.: „Bierzcie i jedzcie, to jest Ciało Moje… bierzcie i pijcie, to jest Moja Krew”. „Ile razy bowiem będziecie jeść ten chleb i pić z tego kielicha, będziecie ogłaszać śmierć Pana, aż przyjdzie” (1 Kor 11, 26), dodaje św. Paweł Apostoł. Mogę te słowa przyjąć jako zaproszenie dla mnie: Bierz i jedz, pij, abyś żył. „Jeśli nie będziecie spożywali ciała Syna Człowieczego i pili Jego krwi, nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje ciało i pije moją krew, ma życie wieczne, a Ja wskrzeszę go w dniu ostatecznym” (J 6, 53n). Takie to proste i takie trudne jednocześnie… Tajemnica Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio tajemnice Męki Pańskiej nie tylko kontemplował, ale jej ślady nosił na ciele

2024-03-28 23:15

[ TEMATY ]

Droga Krzyżowa

św. o. Pio

Wydawnictwo Serafin

O. Pio

O. Pio

Mistycy wynagrodzenia za grzechy są powołani do wzięcia w milczeniu grzechów i cierpienia świata na siebie, w zjednoczeniu z Jezusem z Getsemani. Rzeczywiście, Ojciec Pio tajemnice Męki Pańskiej nie tylko kontemplował i boleśnie przeżywał, ale jej ślady nosił na własnym ciele, aby w zjednoczeniu ze swoim Boskim Mistrzem współdziałać w wynagradzaniu za ludzkie grzechy. Jako czciciel Męki Pańskiej chciał, aby i inni korzystali z jego dobrodziejstwa.

„Misterium miłości. Droga krzyżowa z Ojcem Pio” to rozważania drogi krzyżowej, które proponuje nam br. Błażej Strzechmiński OFMCap - znawca życia i duchowości Ojca Pio. Rozważania każdej ze stacji przeplatane są z fragmentami pism Stygmatyka. Książka wydana jest w niewielkiej, poręcznej formie i zawiera także miejsce na własne notatki, co doskonale nadaje się do osobistej kontemplacji Drogi krzyżowej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję