Reklama

Kościół

Przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego: dziękuję SN za reakcję, wypowiedzi MEN bolesne

Prezydium Episkopatu złożyło petycję do Sądu Najwyższego w sprawie zgodności rozporządzenia MEN z Konstytucją, I Prezes SN to uczyniła i za to dziękuję. TK przychylił się do wniosku. Ministerstwo informuje, że zabezpieczenie nie wywołuje skutków prawnych. Dla nas to jest bolesne, gdyż zmiany w rozporządzeniu uważamy za niesprawiedliwe i krzywdzące - mówi w rozmowie z KAI przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego KEP bp Wojciech Osial. W wywiadzie porusza też kwestię roli, jaką mają spełniać zarówno religia w szkole, jak i katecheza w parafii.

[ TEMATY ]

katecheza

bp Wojciech Osial

Karol Porwich/Niedziela

Bp Wojciech Osial

Bp Wojciech Osial

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Łukasz Kasper (KAI): Jak przed początkiem nowego roku szkolnego krótko opisałby Ksiądz Biskup stan lekcji religii w polskiej szkole w obliczu zmian, do których dąży Ministerstwo Edukacji Narodowej?

Bp Wojciech Osial: Na pierwszym miejscu chcę podziękować wszystkim zaangażowanym w dzieło lekcji religii w szkole. Dziękuję Rodzicom za troskę o wychowanie w wierze własnych dzieci. Bardzo dziękuję za posyłanie ich na lekcje religii. Dziękuję uczniom, którzy uczestniczą w zajęciach lekcji religii w szkole. Dziękuję za to piękne świadectwo własnej wiary. Dziękuję wam, drodzy katecheci, za trud waszej pracy w szkole. Jesteście bardzo ważni i Kościół was potrzebuje. Dziękuję nauczycielom i wychowawcom za ciężką pedagogiczną pracę. Dziękuję dyrekcjom i organom prowadzącym szkoły za troskę, aby nauczanie religii odbywało się w odpowiednich warunkach.

Reklama

Są pewne rzeczy, które budzą smutek, szczególnie zmiany w zakresie organizacji lekcji religii. Na chwilę obecną jest wyłączenie oceny z religii ze średniej ocen i łączenie klas. Bardzo boli, że nie było porozumienia wymaganego przez prawo. Jako Kościół zawsze podkreślamy, że jesteśmy otwarci na dialog i chcemy rozmawiać, chcemy wypracować wspólne porozumienie. Konsultacje to nie jest to samo co porozumienie. Żeby to lepiej wyjaśnić - chodzi właśnie o porozumienie - przypomnę, że na rozporządzeniu o organizacji lekcji religii z 1992 roku podpisało się Ministerstwo i 12 kościołów. To było prawdziwe porozumienie. Zawsze chcemy rozmawiać, dialogować i budować porozumienie. Chcemy dbać o prawa rodziców, uczniów i nauczycieli religii. Do tego mamy prawo. Chcemy rozmawiać w MEN na temat zapowiedzi pani minister Nowackiej, że od przyszłego roku, od 1 września 2025, będzie redukcja zajęć do jednej godziny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

I Prezes Sądu Najwyższego zaskarżyła do Trybunału Konstytucyjnego lipcowe rozporządzenie MEN w sprawie warunków organizowania lekcji religii. Jak Ksiądz Biskup traktuje tę szybką reakcję SN?

W zgodzie z prawem Prezydium Konferencji Episkopatu Polski wystosowało petycję do Pani Profesor Małgorzaty Manowskiej, Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego, o złożenie wniosku do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zbadania zgodności trybu wydania rozporządzenia Ministra Edukacji. Pani Prezes to uczyniła i za to dziękuję.

Wystąpieniu do TK towarzyszy wniosek o zawieszenie stosowania zaskarżonych przepisów do czasu wydania orzeczenia przez Trybunał. Katecheci, rodzice i zainteresowane dzieci mogą spać spokojnie?

Trybunał Konstytucyjny przychylił się do wniosku I prezes SN i wydał postanowienie zabezpieczające w dniu 29 sierpnia 2024 roku. Rozporządzenie zostało zawieszone. Ale już następnego dnia MEN wypowiedziało się na temat tej decyzji Trybunału. Pani Minister Edukacji poinformowała, że powyższe zabezpieczenie nie wywołuje skutków prawnych a rozporządzenie zostało wydane zgodnie z prawem i ma moc powszechnie obowiązującą od dnia 1 września 2024 r. Dla nas to jest bolesne, gdyż zmiany w rozporządzeniu uważamy za niesprawiedliwe i krzywdzące. Będą trudności w nauczaniu i realizacji programu. Będziemy pomagać nauczycielom religii rozwiązywać pojawiające się problemy.

Jak ważne jest to, że w obronie lekcji religii w szkole, kierując petycję do SN, stanęły wspólnie wszystkie Kościoły, których ta sprawa dotyczy?

To jest bardzo ważne. Wspólne działanie zawsze ma większą moc. Na spotkaniach w ministerstwie cały czas mówiliśmy, że nie wystarczą rozmowy z Kościołem katolickim, ale konieczne są też spotkania z innymi Kościołami i związkami wyznaniowymi. Cieszy fakt, że inne Kościoły też złożyły wniosek do Trybunału Konstytucyjnego.

Katecheza parafialna i lekcje religii w szkole były też jednym z tematów niedawnego spotkania Rady Biskupów Diecezjalnych na Jasnej Górze. Jakie konkretnie kwestie były poruszane?

Reklama

Była ocena obecnych działań MEN i namysł nad dalszymi działaniami Kościoła. Chcę powtórzyć, że chcemy rozmawiać, szukać wspólnych rozwiązań, chcemy merytorycznej rozmowy. Zawsze musi być poszanowanie prawa. Nie powinniśmy rozmawiać w mediach, w internecie, ale powinniśmy rozmawiać przy stole bez niepotrzebnych emocji.

Kościół chce stworzyć nową podstawę programową dla lekcji religii w szkole. Na czym mają polegać zmiany w porównaniu ze stanem obecnym?

Ostatnio na zebraniu plenarnym Episkopatu Polski w czerwcu tego roku biskupi podjęli decyzję o potrzebie przygotowania nowej podstawy programowej do lekcji religii w szkole. Chcę powiedzieć, że to nie będzie religioznawstwo, będą zachowane treści religii katolickiej, ale one zostaną inaczej przedstawione i zaakcentowane. Chcemy podkreślić ich wymiar kulturowy, wychowawczy, społeczny, historyczny, egzystencjalny. Trzeba też podjąć temat religii w kontekście wyzwań dzisiejszej techniki i nauki.

Miał powstać zespół do opracowania tej nowej podstawy programowej. Kto go tworzy i jak mają przebiegać prace w tym zakresie?

Zostały rozpoczęte pierwsze rozmowy, konsultacje, nad wizją takiego dokumentu, jego kształtu, zasad, decyzji kierunkowych. Powstanie niebawem konkretny zespół do redakcji dokumentu.

Jaką obecnie rolę widzi Kościół w Polsce dla lekcji religii a jaką dla katechezy w parafii?

Dobrze, że Pan rozdziela te rzeczywistości, są one różne, ale jednocześnie komplementarne. Ważna jest lekcja religii w szkole i działania katechetyczne w parafii. Na lekcji religii przekazujemy wiedzę i kształtujemy postawy. W parafii jest wtajemniczenie, wprowadzenie w więź z Bogiem, sakramenty, życie łaski, wspólnota wiary.

Lekcja religii powinna obok treści ewangelizacyjnych ukazywać religię chrześcijańską w wymiarze historii, kultury, sztuki, pokazywać wpływ wiary na kształtowanie postaw wychowawczych i prospołecznych. Ważny jest wymiar egzystencjalny religii - wartość wiary dla osobistego życia, nie można też zapomnieć o współczesnych wyzwaniach nauki i zmian kulturowych.

Katecheza przy parafii musi zyskać rys katechumenalny. Mam tutaj szczególnie na uwadze formację przed przystąpieniem do pierwszej spowiedzi i Komunii Świętej, bierzmowania czy sakramentu małżeństwa, a także w czasie, gdy rodzice przygotowują się do chrztu ich dzieci. Ma to być wezwanie do głoszenia kerygmatu, doświadczenia modlitwy i wspólnoty Kościoła. Chcę podkreślić, że apel o pogłębienie takiej katechezy parafialnej nie oznacza rezygnacji z lekcji religii w szkole. Są to dwie rzeczywistości potrzebne i wzajemnie się uzupełniające.

Rozmawiał Łukasz Kasper (KAI)

2024-08-31 17:13

Oceń: +8 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

"Pogrzeb kapłana jest katechezą o nadziei". Dziś żegnamy ks. Piotra Nowosielskiego

[ TEMATY ]

katecheza

pogrzeb

uroczystości

ks. Piotr Nowosielski

Niedziela Legnicka

Msza św. żałobna w intencji ks. Piotra Nowosielskiego

Msza św. żałobna w intencji ks. Piotra Nowosielskiego

W niedzielę 19 stycznia br. o godz. 4.30 odszedł do Pana ks. kan. Piotr Nowosielski, wikariusz parafii pw. Trójcy Świętej w Legnicy, redaktor Niedzieli Legnickiej, kolportażu prasy katolickiej w diecezji legnickiej oraz członek Diecezjalnej Rady ds. Powołań Diecezji Legnickiej. Dziś odbędzie się jego pogrzeb.

"Pogrzeb kapłana jest katechezą o nadziei" - powiedział ks. prał. Robert Kristman, który przewodniczył wczorajszej wieczornej Mszy św. żałobnej. Kilkunastu kapłanów stanęło przy ołtarzu. Rzesza wiernych z parafii, przyjaciół i znajomych modliła się za śp. ks. Piotra, w ten sposób dziękując za 40 lat jego kapłańskiej służby.
CZYTAJ DALEJ

Święty Józef - oblubieniec Maryi

Niedziela podlaska 11/2002

[ TEMATY ]

św. Józef

Karol Porwich/Niedziela

Św. Józef, oblubieniec Najświętszej Maryi Panny, w kalendarzu liturgicznym Kościoła zajmuje miejsce specjalne, skoro jego wspomnienie Kościół obchodzi w sposób uroczysty. Miesiąc marzec jest w sposób szczególny poświęcony św. Józefowi. Jego święto obchodzimy 19 marca jako uroczystość. Bardzo pięknie wyrażają prawdę o św. Józefie niektóre pieśni: "Szczęśliwy, kto sobie patrona Józefa ma za Opiekuna. Niechaj się niczego nie boi, gdy św. Józef przy nim stoi Patronem...". Hebrajskie imię Józef oznacza tyle, co "Bóg przydał". Św. Józef pochodził z królewskiego rodu Dawida. Pomimo tego, że pochodził z takiego rodu, zarabiał na życie trudniąc się obróbką drewna. Mieszkał zapewne w Nazarecie. Nie był on według ciała ojcem Jezusa Chrystusa. Był nim jednak według żydowskiego prawa jako małżonek Maryi. Zaręczony z Maryją stanął przed tajemnicą cudownego poczęcia. Postanowił wówczas dyskretnie się usunąć, ale po nadprzyrodzonej interwencji wziął do siebie Maryję, a potem jako prawdziwy Cień Najwyższego pokornie asystował w wielkich tajemnicach. Chociaż Maryja porodziła Pana Jezusa dziewiczo, to jednak według otoczenia św. Józef był uważany za Jego ojca. On to kierował w drodze do Betlejem, nadawał Dzieciątku imię, przedstawiał Je w świątyni jerozolimskiej i uciekając do Egiptu ocalił przed prześladowaniem króla Heroda. Widzimy jeszcze św. Józefa w czasie pielgrzymki z dwunastoletnim Jezusem do Jerozolimy na święto Paschy. Potem już się w Ewangelii nie pojawia. Niektórzy sądzą, że wkrótce potem zakończył życie w obecności Pana Jezusa i Najświętszej Maryi, na Ich rękach i miał uroczysty pogrzeb, bo w ich obecności. Może dlatego św. Józef jest uważany za szczególnego patrona dobrej śmierci. Św. Józef był rzemieślnikiem, być może cieślą, co oznacza hebrajski wyraz charasz. Zajmował się pracą w drewnie, w metalu, w kamieniu. Wykonywał zatem narzędzie codziennego użytku, konieczne również w gospodarce rolnej. Jest rzeczą uderzającą, że w wydarzeniach z dziecięcych lat Pana Jezusa, św. Józef odgrywa znaczącą rolę. Jemu anioł wyjaśnia tajemnice wcielenia Syna Bożego, jemu poleca ucieczkę i powrót do Nazaretu po śmierci Heroda. Na obrazach widzimy zwykle św. Józefa jako starca, by w ten sposób podkreślić prawdę o dziewiczym poczęciu Pana Jezusa. W rzeczywistości jednak św. Józef był młodzieńcem w pełni urody i sił. Pisarze podkreślają, że do tak wielkiej godności, opiekuna Pana Jezusa, oblubieńca Najświętszej Maryi Panny i żywiciela - głowy Najświętszej Rodziny, powołał Pan Bóg męża o niezwykłej cnocie. Dlatego słusznie stawiają oni św. Józefa na czele wszystkich świętych Pańskich, a Kościół obchodzi jego doroczną pamiątkę, pomimo Wielkiego Postu, jako uroczystość. Szczególnym nabożeństwem do św. Józefa wyróżniała się św. Teresa z Avila. Z wielkim zaangażowaniem szerzyła ona kult św. Józefa słowem i pismem. Twierdziła, że o cokolwiek prosiła Pana Boga za przyczyną św. Józefa, zawsze to otrzymała. Jego też obrała za głównego patrona zreformowanego przez siebie zakonu karmelitańskiego. Za swojego patrona św. Józefa obrały sobie również Siostry Wizytki. Św. Jan Bosko, założył stowarzyszenie św. Józefa dla młodzieży rzemieślniczej. Papież bł. Jan XXIII, który na chrzcie św. otrzymał imię Józef, do kanonu Mszy św. (pierwsza modlitwa eucharystyczna) dołączył imię św. Józefa. W 1961 r. tenże Papież wydał list zalecający szczególne nabożeństwo do tegoż Orędownika. Liturgiczne święto św. Józefa po raz pierwszy spotykamy w IV w. w pobliżu Jerozolimy w klasztorze św. Saby. Papież Sykstus IV w 1479 r. wprowadził to święto do mszału rzymskiego i brewiarza, a papież Grzegorz XV rozszerzył je na cały Kościół. W pierwszej połowie XIX w. przełożeni generalni 43 zakonów wystąpili do Stolicy Apostolskiej z prośbą o ustanowienie osobnego święta Opieki Świętego Józefa nad Kościołem Chrystusa. Papież bł. Pius IX przyczynił się do ich prośby i w 1847 r. ustanowił to święto. Natomiast papież św. Pius X podniósł je do rangi uroczystości. Papież Pius XII wprowadził na dzień 1 maja wspomnienie św. Józefa Robotnika. Papież Benedykt XV w 1919 r. do Mszy św., w której wspomina św. Józefa dołączył osobną o nim prefację. Pierwszą w dziejach Kościoła encyklikę o św. Józefie wydał papież Leon XIII. Wreszcie papież św. Pius X zatwierdził litanię do św. Józefa, do odmawiania publicznego. Są sanktuaria św. Józefa. Największe i najbardziej znane jest w Kanadzie, w Montrealu. Powstało ono w 1904 r. i posiada 61 dzwonów. Cudowna figura św. Józefa została ukoronowana koronami papieskimi w 1955 r. Kanada, Czechy, Austria, Portugalia, Hiszpania obrały sobie św. Józefa za patrona. W Polsce kult św. Józefa jest bardzo żywy. Już na przełomie XI i XII w. w Krakowie obchodzono 19 marca jego święto. W XVII i XVIII w. nastąpił największy rozwój nabożeństwa do św. Józefa. W 1645 r. ukazały się godzinki ku czci św. Józefa. W XVII w. wybudowano największe sanktuarium św. Józefa w Polsce, w Kaliszu. Znajduje się tam obraz pochodzący z tegoż wieku, który w 1786 r. Prymas Polski Władysław Aleksander Łubieński, ogłosił urzędowo za cudowny. Papież Pius VI w 1783 r. wydał dekret zezwalający na koronacje obrazu, ale dokonała się ona dopiero w 1796 r. W Polsce jest około 270 kościołów ku czci św. Józefa. W 1818 r. diecezja kujawsko-kaliska obrała go sobie za patrona, a później diecezja wrocławska i diecezja łódzka. Powstały 4 rodziny zakonne pod wezwaniem św. Józefa. W Polsce swego czasu imię Józef było bardzo popularne. Ojciec Święty w adhortacji apostolskiej Redemptoris Custos z 15 sierpnia 1989 r. ukazuje św. Józefa i jego posłannictwo w życiu Chrystusa i Kościoła. Pisze o nim, że był powołany na opiekuna Zbawiciela, był powiernikiem tajemnicy samego Boga, mężem sprawiedliwym i oblubieńcem Dziewicy Maryi, był pracowity, a jego praca była wyrazem miłości. Ojciec Święty kończy adhortację słowami: "Mąż sprawiedliwy, który nosił w sobie całe dziedzictwo Starego Przymierza, równocześnie został wprowadzony przez Boga w początki Przymierza Nowego i Wiecznego w Jezusie Chrystusie. Niech nam ukazuje drogi tego zbawczego Przymierza na progu Tysiąclecia, w którym ma trwać i dalej się rozwijać ´pełnia czasu´ związana z niewysłowioną tajemnicą Wcielenia Słowa. Niech św. Józef wyprasza Kościołowi i światu, każdemu z nas, błogosławieństwo Ojca i Syna i Ducha Świętego".
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: ile jest w nas ojcostwa i macierzyństwa?

2025-03-19 19:40

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Julia Saganiak

- Ile jest w nas ojcostwa i macierzyństwa? Jakie jest nasze potomstwo? - pytał kard. Grzegorz Ryś w uroczystość św. Józefa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję