Reklama

Niedziela Częstochowska

Jubileusz w kolorze rubinu

„Piękny jest obraz młodego kapłana przyjmującego kapłańskie święcenia, ale jeszcze piękniejszy jest obraz kapłana w jesieni życia. W nim objawia się cała historia życia we wszystkich jego wymiarach” - tymi słowami proboszcz parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Zawierciu, ks. prał. Zenon Gajda rozpoczął Eucharystię jubileuszową, podczas której w sposób szczególny zgromadzeni kapłani oraz wierni polecali Bogu i dziękowali za dar życia i kapłańskiej służby ks. prał. Jana Dudy. Doskonałą okazją do dziękczynienia była 40. rocznica przybycia do Zawiercia ks. Jana, który przez lata dokonał w tym mieście ponadczasowych - twórczych i duszpasterskich - dzieł

Niedziela częstochowska 4/2013, str. 4-5

[ TEMATY ]

kapłan

jubileusz

Agnieszka Lorek

Serdeczne życzenia dla rubinowego Jubilata ks. prał. Jana Dudy

Serdeczne życzenia dla rubinowego Jubilata ks. prał. Jana Dudy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Koncelebrowanej Mszy św. w zawierciańskiej bazylice przewodniczył sam Czcigodny, rubinowy Ksiądz Jubilat, zaś homilię wygłosił ks. kan. Henryk Niemiec, proboszcz parafii św. Andrzeja Boboli w Zawierciu-Marciszowie, który podobnie jak ks. Jan Duda pochodzi z niedalekiego Siewierza. Podniosła uroczystość zapewne na długo pozostanie w sercach i pamięci uczestników Świętej Liturgii - parafian, kapłanów z zawierciańskich dekanatów, przedstawicieli władz miasta, Rycerstwa Niepokalanej, zgromadzeń zakonnych, przyjaciół, znajomych, gości oraz rodziny Jubilata.

Na zawierciańskiej ziemi

„53 lata kapłańskiej służby, w tym 40 lat na ziemi zawierciańskiej to spory szmat czasu. To nie przypadek, że jubileuszową Eucharystię dziękczynną przeżywamy właśnie w tutejszej bazylice, matce wszystkich kościołów naszego miasta. To właśnie z tej parafii młody wikariusz, ks. Jan Duda został powołany do tworzenia parafii i budowy świątyni na Borowym Polu. Do dyspozycji miał tylko niebo i ludzi, zaczynał od zera. Czasy nie były łatwe, panujący system nie sprzyjał tworzeniu się wspólnot religijnych ani powstawaniu kościołów. Ks. Jan stał się pierwszym w dziejach parafii św. Maksymiliana duszpasterzem, animatorem życia duchowego, budowniczym świątyni, plebanii oraz Domu Parafialnego, w którym przez 15 lat było jedyne w mieście Katolickie Przedszkole prowadzone przez niezapomniane siostry felicjanki - zaznaczył w homilii Kaznodzieja. „Dzieci uczęszczające do Przedszkola prowadzonego przez siostry przepełnione były Bożym duchem i stawały się w swych rodzinach autentycznymi apostołami wiary. Siostry katechizowały w szkole, a także służyły w parafii jako kościelne i organistki. Przedszkole, dzieło życia Księdza Prałata i wielu życzliwych ludzi, choć nadal istnieje, jednak już bez sióstr. Szkoda… Wielka strata…” - mówią parafianie z Borowego Pola.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Abyśmy byli jedno

Ksiądz Jubilat wspomniał wszystkie parafie, w których pracował, zanim w roku 1972 przybył do Zawiercia. „Kodrąb, Czarnożyły, Sosnowiec, Włodowice oraz Częstochowa i Zawiercie. Dokładnie w czerwcu 1979 r. powstał wikariat terenowy na Borowym Polu, a ja zostałem mianowany administratorem tej placówki. 10 marca 1981 r. bp Stefan Bareła erygował parafię, powierzając mi urząd proboszcza. Od tej pory dosłownie pełną parą ruszyły prace przy tworzeniu wspólnoty zarówno duchowej, jak i materialnej - wspomina Ksiądz Prałat. Dziś stają przede mną wszystkie parafie, w których pracowałem, wspaniali ludzie, których spotkałem na swej drodze, księża, którym udzielałem duchowego wsparcia jako ojciec duchowny, niepełnosprawni i podopieczni zawierciańskiego Domu Pomocy Społecznej, chorzy ze Szpitala Miejskiego w Zawierciu, gdzie byłem kapelanem. No i miejsca szczególne w moim życiu, które do dziś regularnie odwiedzam - Jasna Góra, Niepokalanów, Kalwaria Zebrzydowska i Kraków. A podczas tej uroczystości jubileuszowej modlę się słowami z Ewangelii «Ojcze, spraw, aby byli jedno»” - podkreślił Ksiądz Jubilat.

Reklama

Brakuje «księży Janów»

A wszystko zaczęło się w ziemi siewierskiej, kiedy 27 maja 1933 r. ks. Jan przyszedł na świat jako jedno z czworga dzieci Antoniny i Franciszka. Studia teologiczne ukończył w Częstochowskim Wyższym Seminarium Duchownym w Krakowie. Święcenia kapłańskie przyjął 29 czerwca 1960 r. w katedrze częstochowskiej. Jako młody wikariusz, ks. Jan Duda z zapałem i głową pełną pomysłów, wyruszył na pierwszą placówkę. Do dzisiaj jego osoba i działalność pozostaje w pamięci parafian kolejnych placówek wikariuszowskich. Wszędzie, gdzie był, pozostawiał po sobie nie tylko duchowe, ale i materialne owoce i piękne dzieła.

Ponad pół wieku temu rozpoczęła się Jego służba Bogu i ludziom, służba w dziele zbawienia. „Szacunek dla własnego kapłaństwa towarzyszy mu od lat seminaryjnych. To Dobry Pasterz, i to nie tylko wówczas, gdy pracował jako wikariusz i proboszcz, ale i teraz, kiedy w stanie emerytalnym nadal jest mocno zatroskany o żywy Kościół służąc kapłańską pomocą w wielu parafiach Zawiercia. Ks. Jan nie zgubił apostolskiego ducha, bo jak się przed ponad półwieczem chwycił Chrystusowego krzyża, to go nie puścił, nie zostawił na bocznicy. Wydaje się, że dziś takich «księży Janów» potrzeba, takich «księży Janów» brakuje!” - podkreślał w słowach homilii ks. Henryk Niemiec.

Reklama

Przed nami - jubileusz

Jego wyjątkową osobowość i ogromny dorobek oraz dokonania na niwie Kościoła lokalnego dostrzegł także prezydent Zawiercia Ryszard Mach. Podczas uroczystości jubileuszowej odczytany został list, w którym czytamy m.in. „Szczęściem jest być blisko Ciebie, Księże Prałacie. Dziękujemy, że dany jest nam dar Twojej osoby w naszym mieście. Twoje życie i działania, czas poświęcony dobru dla zawiercian mają wymiar ponadczasowy. To suma lat wypełnionych działaniami pełnymi radości, trudu, doświadczeń i zmagań, to lata poświęcenia i zmian dziejowych. I to one właśnie wyznaczają rangę i doniosłość tej chwili, tego wspaniałego jubileuszu” - napisał Prezydent Zawiercia.

Msza św. dziękczynna nie mogła zakończyć się inaczej jak tylko długą kolejką do Jubilata. Każdy chciał Mu do ucha szepnąć życzenia serdeczne, by dodać sił i otuchy na dalsze dni, miesiące, lata... A przed nami, już niedługo kolejny jubileusz, gdzie w roli głównej znowu zobaczymy ks. prał. Jana Dudę, który w maju br. obchodził będzie swoje 80. urodziny.

2013-01-28 10:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zasłużony proboszcz jubileuszowej świątyni

Parafia Najświętszej Maryi Panny Wspomożenia Wiernych w Czechowicach-Dziedzicach aktywnie przygotowywała się do obchodów 125-lecia konsekracji kościoła, które odbędą się w niedzielę 28 czerwca. Mszy św. jubileuszowej o 11.30 będzie przewodniczył bp Roman Pindel.

CZYTAJ DALEJ

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych?

2024-05-02 07:20

[ TEMATY ]

wstrzemięźliwość

Adobe Stock

W związku z przypadającą w piątek, 3 maja, w Kościele katolickim uroczystością Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, głównej patronki kraju, katolików nie obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych. Mimo uroczystości wierni nie są zobowiązani do udziału we Mszy świętej.

Zgodnie z obowiązującymi w Kościele katolickim przepisami wstrzemięźliwość od spożywania mięsa lub innych pokarmów należy zachowywać we wszystkie piątki całego roku, chyba że w danym dniu przypada uroczystość. Post ścisły obowiązuje w Środę Popielcową i w Wielki Piątek.

CZYTAJ DALEJ

Modlitwa za ojców i za rodziny

2024-05-02 10:33

[ TEMATY ]

III Pielgrzymka różańcowa

Parafia Matki Bożej Fatimskiej w Gubinie

Kościół św. Maksymiliana w Bieżycach

Archiwum parafii

W tym roku pielgrzymka miała charakter jubileuszowy z okazji 85 rocznicy pobytu o. Maksymiliana w obozie Stalag IIIB Amtitz

W tym roku pielgrzymka miała charakter jubileuszowy z okazji 85 rocznicy pobytu o. Maksymiliana w obozie Stalag IIIB Amtitz

III Pielgrzymka różańcowa przeszła 1 maja z parafii pw. Matki Bożej Fatimskiej w Gubinie do kościoła św. Maksymiliana w Bieżycach. W tym roku miała szczególny wymiar.

- W ostatnich 2 latach odbyły się skromne dwie pielgrzymki różańcowe, a w tym roku nabrały one charakteru jubileuszowego z okazji 85 rocznicy pobytu o. Maksymiliana w obozie Stalag IIIB Amtitz – wyjaśnia ks. Piotr Wadowski, który od kilku lat dokładnie zgłębia życie o. Kolbe i jego pobyt w obozie Stalag III B Amtitz w dzisiejszych Gębicach.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję