Zewangelizowała mnie młoda dziewczyna i tak trafiłem na Przystanek Jezus
- Byłem obecny przy narodzinach Przystanku Jezus w Żarach w 1999 roku. Nie jako ewangelizator, ale młody ksiądz na urlopie. Znalazłem się tam przypadkowo, ale nie ma przypadków - mówi portalowi niedziela.pl bp Adam Ważny, biskup diecezji sosnowieckiej.
- Do Żar zawieźli mnie mój brat i kuzyn, żebym zobaczył jak to wygląda. Byłem na Mszy św., bo trzeba było Mszę św. odprawić. Dostałem krzyż, żeby pójść i ewangelizować. A ja byłem na urlopie więc ściągnąłem sutannę i poszedłem zobaczyć, jak młodzież się bawi na Woodstocku. I podeszła do mnie dziewczyna z chłopakiem i mówi: może ksiądz by go wyspowiadał? - opowiada o swoich pierwszych doświadczeniach na Przystanku Jezus biskup sosnowiecki.
Co było dalej, jak to się stało, że księdza ewangelizowała młoda dziewczyna i dlaczego kapłana ogarnął wstyd? O tym w poniższym materiale wideo:
- Żyjemy w świecie, w którym ludzie nie widzą sensu swojego życia. Wstają rano i są załamani faktem, że kolejny dzień do przetrwania. Tymczasem - jak to powiedział John Eldredge - "Życie to nie problem do rozwiązania, lecz przygoda do przeżycia" - mówi w rozmowie z portalem niedziela.pl ks. Sebastian Kosecki, znany tik-toker, autor książki „Algorytm szczęścia. Boski przepis na udane życie”.
Damian Krawczykowski: Czy naprawdę znalazł Ksiądz skuteczny algorytm zapewniający nam szczęśliwe życie?
Katecheza parafialna nie zastępuje lekcji religii, ale pięknie je dopełnia. Jej sercem jest ewangelizacja – prowadzenie dzieci, młodzieży i dorosłych do spotkania z Chrystusem – czytamy w komunikacie wspólnym Zespołu Roboczego KEP ds. Katechezy Parafialnej i Komisji Wychowania Katolickiego KEP.
Komunikat podaje, że trwają prace nad wytycznymi dotyczącymi katechezy parafialnej, które przygotowuje Zespół Roboczy KEP. „Zanim zostaną one opublikowane, zachęcamy już teraz do tworzenia w parafiach zespołów katechetów, animatorów i osób świeckich, którzy z entuzjazmem będą dzielić się swoją wiarą i pomagać innym ją rozwijać” – czytamy.
Obywatel Polski zginął w piątek u brzegów portugalskiej wyspy Porto Santo, położonej w archipelagu Madery. Do tragicznego zdarzenia doszło w godzinach popołudniowych podczas kąpieli.
Jak poinformowało PAP centrum ratownictwa morskiego (MRSC) w Funchal na Maderze, śmiertelną ofiarą jest 55-letni mężczyzna. Informację o śmierci Polaka potwierdził też portugalski Krajowy Urząd Morski (AMN). Przekazano, że jego ciało wydobyto z wody w południowo-wschodniej części wyspy, gdzie dominuje skaliste wybrzeże. AMN podkreślił, że nie ma tam strzeżonego kąpieliska.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.