Reklama

Homilia

Okrutny Herod

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dzisiejszej liturgii Trzej Królowie należą do najważniejszych postaci ewangelicznych. Trudno się temu dziwić, skoro przybyli z dalekiego kraju, by oddać pokłon Chrystusowi. Dzięki temu potwierdzili powszechność zbawienia, a ich przykład skłania nas do poszukiwania gwiazdy.

Jest jednak obecny na kartach Ewangelii jeszcze jeden król. Dramatyczna historia związana z Herodem przez niektórych badaczy jest kwestionowana. Dzieje się tak dlatego, że opis rzezi niewiniątek opisany jest tylko przez św. Mateusza, a milczą na ten temat także inne, pozabiblijne źródła. Są jednak i tacy, dla których postawa zazdrosnego króla wydaje się jednak prawdopodobna. Tym bardziej że można się w niej doszukiwać niemal podręcznikowego przykładu zatwardziałości ludzkiego serca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nie wiemy, ile dzieci wymordował okrutny władca. Św. Mateusz nie przekazał liczby zamordowanych chłopców. Późniejsze przekazy starały się wyolbrzymić ich liczbę - Hieronim ogólnikowo na wiele tysięcy („multa parvulorum milia”), greckie źródła określają liczbę zamordowanych na 14 tys., syryjskie przekazy - na 61 tys., a martyrologium Usuarda - na 144 tys. Prawdopodobnie zamordowanych dzieci było ok. 20 czy 30. Nie chodzi tu zresztą o liczbę, ale o wyjątkowe okrucieństwo. Ofiarą złego satrapy padły przecież niewinne dzieci. Zamordowanych w rzezi niewiniątek nazywano początkowo chłopcami, małymi chłopcami („pueri”, „parvuli”, „infantes”). Później większą popularnością zaczęły cieszyć się określenia „Infantes” i „Innocentes”; to ostatnie tłumaczono na język polski jako „Niewiniątka”. Jednak ten termin został wyparty przez nazwę „Młodziankowie”.

Mówiąc współczesnym językiem, król zastosował niejako mord prewencyjny. Obawiał się, że wśród betlejemskich niemowląt będzie ktoś, kto zagrozi jego królowaniu. Jak uczy historia, podobnych mordów w przyszłości będą setki, jeśli nie tysiące. Niewątpliwie u źródeł okrucieństwa Heroda tkwi tragiczna pomyłka: nie tylko egoistycznie skupił się na swoim królestwie, ale co gorsze - nie rozpoznał mającego nadejść Chrystusowego królestwa. Ono przecież nikomu nie zagraża i z nikim nie konkuruje.

2013-01-02 11:57

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty Łazarz

Niedziela przemyska 10/2013, str. 8

[ TEMATY ]

św. Łazarz

Wskrzeszenie Łazarza, fot. Flickr CC BY-SA 2.0

Raz w życiu się uśmiechnął, kiedy zobaczył kradzież glinianego garnka. Powiedzieć miał wówczas: „Garstka prochu kradnie inną garstkę prochu”… Ks. Stanisław Pasierb w tomiku wierszy „Rzeczy ostatnie i inne wiersze” pisał pięknie o odczuciach Łazarza: „(...) warto było, ale po to tylko, żeby się dowiedzieć, że On (Chrystus) zanim mnie wskrzesił, płakał ponieważ umarłem...”.

Kiedy Caravaggio, niezrównany mistrz światłocienia, namalował dla bogatego włoskiego kupca, w kościele w Messynie, „Wskrzeszenie Łazarza” obraz nie spotkał się z aprobatą widzów. Porywczy z natury, pełen kontrastów artysta, na oczach zdumionych wiernych pociął malowidło brzytwą, czym wprawił w konsternację nie tylko swego mecenasa, ale i mieszkańców Messyny. Podziel się cytatem Wkrótce w 1609 r., w kościele Służebników Chorych artysta ponownie podjął temat. Martwy, wyciągnięty z grobu Łazarz leży w strumieniu charakterystycznego dla twórczości malarza światła. Pełna patosu scena zyskuje dzięki umiejętnemu zastosowaniu kontrastu światła i cienia. Wśród widzów tej niezwykłej sceny znajduje się także… sam artysta. Wedle Ewangelii św. Jana, z której znamy opis tego wydarzenia, śmierć Łazarza z Betanii wstrząsnęła jego siostrami Martą i Marią. Czasem zdarza się tak (a wszyscy jakoś podświadomie boimy się takiej sytuacji), że kiedy akurat jesteśmy daleko od rodzinnego domu, umiera człowiek nam bliski.
CZYTAJ DALEJ

Wiara na całe życie? Dlaczego Amerykanie zostają albo odchodzą od religii

2025-12-16 18:43

[ TEMATY ]

Kościół

wiara

Stany Zjednoczone

Ameryka

religie

Vaican Media

Większość Amerykanów, którzy zrywają z religią wyniesioną z domu, robi to bardzo wcześnie - zanim skończą 30 lat. Natomiast aż 84 proc. tych, którzy w dzieciństwie mieli pozytywne doświadczenia, pozostaje przy religii, w której zostali wychowani. Nowe badanie Pew Research Center pokazuje, co naprawdę stoi za tymi decyzjami – i dlaczego dla wielu wiara zostaje na całe życie.

Ponad połowa (56 proc.) dorosłych Amerykanów wciąż identyfikuje się z religią swojego dzieciństwa. Najczęściej dlatego, że wierzą w jej nauczanie – takie przekonanie deklaruje 64 proc. badanych. Dla podobnego odsetka – 61 proc. - religia „zaspokaja potrzeby duchowe” i „nadaje życiu sens” – 56 proc. Wspólnota, tradycja czy przyzwyczajenie są ważne, ale rzadziej kluczowe.
CZYTAJ DALEJ

Papież rozmawiał z prezydentem Izraela o antysemityzmie i pokoju

2025-12-17 18:25

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

Dziś po południu Leon XIV rozmawiał z prezydentem Izraela. Izaak Herzog zadzwonił do Papieża z okazji zbliżających się świąt Bożego Narodzenia i żydowskiego święta Chanuka. Ojciec Święty zapewnił o stanowczym potępieniu wszelkich form antysemityzmu i ponowił apel o kontynuowanie procesu pokojowego.

O rozmowie poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej. Jak czytamy w komunikacie, „w świetle niedawnego zamachu terrorystycznego w Sydney, Ojciec Święty ponownie wyraził zdecydowane potępienie Kościoła katolickiego dla wszelkich form antysemityzmu, które na całym świecie nadal sieją strach we wspólnotach żydowskich i w całym społeczeństwie”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję