Reklama

Kościół

Brawura i egoizm na drodze są moralnie złe - jak zachowywać się za kierownicą?

25 lipca, obchodzony jest Dzień Bezpiecznego Kierowcy. Tego dnia w Kościele katolickim wspominany jest także patron kierowców, św. Krzysztof. - Brak rozsądku, brawura, egoizm, brak kultury i wrażliwości na innych, niekoniecznie jest objęte prawem, a jednak może być moralnie złe - wyjaśnia w rozmowie z KAI ks. Daniel Wachowiak, proboszcz parafii pw. Św. Brata Alberta w Koziegłowach pod Poznaniem. Z kolei psycholog transportu, Magdalena Wit-Wesołowska powiedziała KAI, że dużo osób wierzących, czy nawet niewierzących ma przyklejony na samochodzie znaczek św. Krzysztofa, który kojarzy się z opieką i bezpieczeństwem na drodze. Jak dodaje, "każda okazja jest dobra, aby edukować kierowców".

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na polskich drogach wciąż wydarza się wiele tragedii. Tylko od początku wakacji na polskich drogach zginęły łącznie 194 osoby. - Powinniśmy przede wszystkim przypomnieć kierowcom o tym, że na drodze nie jesteśmy sami. Bardzo często jesteśmy egoistami na drodze - powiedziała psycholog transportu, Magdalena Wit-Wesołowska.

Reklama

Po pierwsze, musimy pamiętać, że oprócz nas są jeszcze inni uczestnicy ruchu drogowego. Po drugie, presja czasu nie jest odpowiednim doradcą. Kiedy zależy nam na czasie, wyjedźmy kilka minut wcześniej, żeby nie stresować się korkami, objazdami, remontami. Po trzecie, pamiętajmy, żeby do samochodu wsiadać w dobrej kondycji psychofizycznej. Jeśli czujemy się źle, to nie prowadźmy samochód. Podobnie, gdy jesteśmy źli, zdenerwowani i sfrustrowani - doradza psycholog transportu.

Podziel się cytatem

Papież Franciszek egoizm nazywał „chorobą serca”. Ta negatywna cecha jest jednak wciąż widoczna w zachowaniu kierowców. Ks. Daniel Wachowiak zwraca uwagę, że wielu użytkowników dróg zapomina o uprzejmości, opanowaniu czy wrażliwości. - Gdyby takich cech i pozytywnych zachowań było więcej, nie mielibyśmy głupiej jazdy na zderzaku czy wymuszania manewrów niezgodnych z prawem - dodaje i zwraca uwagę, że „kierowca, który porusza się po drodze, tworzy pewną wspólnotę i troszczy się także o innych uczestników ruchu drogowego”.

Agresję i ryzykowne zachowania na drodze, powoduje przede wszystkim presja czasu. - Jeśli jesteśmy w niedoczasie, napędzamy się negatywnymi emocjami. Frustracja rodzi agresję. Wciąż jesteśmy mało kulturalni na drodze, mało przejawiamy zachowań z takiego dobrego kodeksu kierowcy, żeby kogoś wpuścić, podziękować - mówi Magdalena Wit-Wesołowska.

Reklama

Z emocjami pozytywnymi jest tak samo, jak z emocjami negatywnymi, które przenoszą się z osoby na osobę. Jeśli komuś podziękujemy, wpuścimy, czy uśmiechniemy się, to automatycznie ta druga osoba jest dużo bardziej chętna, aby też takie zachowania przejawiać w ruchu drogowych. Jednym z czynników, który również wzmaga agresję, jest anonimowość. Także trudne sytuacje dnia codziennego, np. kłopoty w pracy, sprawiają, że wielu kierowców odreagowuje stresy na drodze, stwarzając tym potencjalne zagrożenie - wyjaśnia psycholog. - Jest coraz więcej osób, które nie radzą sobie z emocjami i stresem, dlatego uważam, że młodzi kierowcy powinni być objęci badaniami psychologicznymi, bądź rozszerzonymi badaniami lekarskimi - apeluje.

Podziel się cytatem

Coraz częściej duchowni obserwują u wiernych większą świadomość popełnianych na drodze grzechów. - Podczas spowiedzi spotykam się z osobami, które dostrzegają swoje grzechy wynikające z niewłaściwego używania samochodu i nieprzestrzegania zasad ruchu drogowego. O ile nie każde złamanie takiego prawa jest grzechem śmiertelnym, o tyle jednak owym grzechem może być postawa, której prawo nie przewiduje. Przykładowo, przejście na czerwonym świetle w wymiarze prawa w różnych krajach jest różnie traktowane, ale brak rozsądku, brawura, egoizm, brak kultury i wrażliwości na innych, niekoniecznie jest objęte prawem, a jednak może być moralnie złe - wyjaśnia duchowny.

Dlatego Stowarzyszenie na rzecz misyjnych środków transportu MIVA Polska stworzyło „Dekalog Kierowcy”, który ma przypominać o właściwym zachowaniu na drodze.

Treść dekalogu kierowcy brzmi:

Reklama

„Jesteś kierowcą na drodze i nie jesteś na niej sam. Ponad wszystkim jest Pan Bóg Twój, więc zawsze o tym pamiętaj:
Nie będziesz egoistą na drodze,
Nie będziesz ostry w słowach, czynach i gestach wobec innych ludzi,
Pamiętaj o modlitwie i uczczeniu św. Krzysztofa, kiedy wyruszasz w drogę - umiej też podziękować,
Szanuj pieszych,
Nie zabijaj - bądź trzeźwy,
Zapnij pasy - będziesz bezpieczny,
Nie bądź brawurowy w prędkości,
Nie narażaj siebie i innych na niebezpieczeństwo,
Pomagaj potrzebującym na drodze,
Przestrzegaj przepisów drogowych, szanuj pracę naszej policji”.

- Wiele osób wierzących, czy nawet niewierzących ma przyklejony na samochodzie znaczek św. Krzysztofa, który kojarzy nam się z opieką i bezpieczeństwem na drodze. Każda okazja jest dobra, aby edukować kierowców i przypominać im, że na drodze nie jesteśmy sami, oraz że od każdego z nas zależy bezpieczeństwo nas wszystkich - zauważa psycholog transportu.

Trwa 25. Ogólnopolski Tydzień św. Krzysztofa pod hasłem „Razem niesiemy Chrystusa na krańce świata”, który zakończy się 28 lipca br. W trosce o bezpieczeństwo wiernych Kościół nieustannie przypomina kierowcom o przestrzeganiu przepisów ruchu drogowego.

2024-07-24 14:54

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Krzysztof przypomina

Przeżywamy liturgiczne wspomnienie św. Krzysztofa, patrona kierowców. Jego osoba przypomina nam, ludziom wierzącym, że trzeba zachowywać prawo, które zostało ustanowione dla dobra wszystkich korzystających z dróg, także pieszych. Reguły prawa drogowego mają więc swój aspekt moralny . Chodzi nie tylko o parametry techniczne i sprawność samochodu, ale istotny jest człowiek, który pojazd prowadzi, jego świadomość społeczna, jego sumienie. Wierzący kierowca powinien, oczywiście, zachowywać przykazania Boże – w tym wypadku zwłaszcza przykazanie V – Nie zabijaj. Powinno ono nim kierować zawsze i w każdych okolicznościach.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Dziwisz: Jan Paweł II powraca z jeszcze większą siłą

2025-04-01 15:51

[ TEMATY ]

pamięć

kard. Stanisław Dziwisz

rocznica śmierci

św. Jan Paweł II

Karol Porwich/Niedziela

Kard. Stanisław Dziwisz

Kard. Stanisław Dziwisz

Wraca się do nauczania Jana Pawła II i do jego osoby - powiedział w Ambasadzie RP przy Stolicy Apostolskiej wieloletni osobisty sekretarz Papieża Polaka kard. Stanisław Dziwisz.

Metropolita senior archidiecezji krakowskiej wskazał, że „wielu wybitnych ludzi przeszło do historii, przeszło do archiwów, mało się o nich mówi”, natomiast o Janie Pawle II „pamięć nie niknie”, a wręcz przeciwnie - wybrzmiewa z jeszcze większą mocą.
CZYTAJ DALEJ

Japonia: po 102 latach przestała się ukazywać jedyna gazeta katolicka w tym kraju

2025-04-02 14:25

[ TEMATY ]

Japonia

Adobe Stock

Malejąca liczba czytelników oraz rosnące koszty drukarskie i wydawnicze sprawiły, iż po 102 latach przestał wychodzić "Katorikku shimbun" - jedyne pismo katolickie w Japonii. Ostatni jego numer ukazał się z datą 30 marca. Redakcja gazety, żegnając się ze swymi dotychczasowymi odbiorcami, zapowiedziała, że ruszy strona internetowa, która będzie zamieszczać bieżące wiadomości z życia Kościoła w kraju i na świecie.

„Biorąc pod uwagę obecną sytuację biznesową gazety i rozprzestrzenianie się Internetu, od kilku lat rozważamy, w jaki sposób powinniśmy rozpowszechniać informacje o Kościele katolickim w Japonii” - oświadczył już w marcu ub.r. przewodniczący Konferencji Biskupów Katolickich Japonii kard. Tarcisio Isao Kikuchi. Oznajmił wówczas, że episkopat postanowił „rozpocząć konkretne prace nad stworzeniem nowej formy informowania”. W ten sposób o północy 1 kwietnia zaczęła działać strona Catholic Japan News, która na razie będzie dostępna tylko w języku japońskim.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję