Szesnastu alumnów III roku Metropolitalnego Seminarium Duchownego przyjęło strój duchowny. W sobotnie przedpołudnie, 17 listopada, kościół seminaryjny Przemienienia Pańskiego wypełnił się gośćmi. Podczas Mszy św., którą wraz z rektorem seminarium ks. Markiem Słomką, koncelebrowali wychowawcy seminaryjni i zaproszeni kapłani, miał miejsce obrzęd obłóczyn, czyli przyjęcia sutanny. Obłóczyny odbywają się na III roku i są jednym z etapów przygotowania do święceń kapłańskich. Od tej chwili sutanna staje się codziennym strojem kleryków.
Strój duchowny przyjęli: Michał Bijak, Dariusz Borowski, Krzysztof Bożym, Dawid Gawin, Paweł Gołofit, Paweł Kałkus, Radosław Karpiuk, Krzysztof Kloc, Sebastian Kostecki, Sebastian Natoniewski, Adam Patyjewicz, Michał Sidor, Emil Skrobowski, Maurycy Soja, Marek Stolarz i Krzysztof Szlanta. Alumni prosili Księdza Rektora o poświęcenie stroju duchownego jako znaku przynależności do Chrystusa, a jednocześnie wobec zgromadzonych zadeklarowali „pragnienie wewnętrznego postępu na drodze powołania kapłańskiego”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W homilii ks. Marek Słomka zachęcał wszystkich do nowego, prawdziwego poznania Jezusa. - Chcemy dziś na nowo poznać Jezusa. Chcemy Go spotykać w Bożym Słowie i drugim człowieku, w kapłanach i sakramentach świętych, które są udzielaniem Jego łaski - mówił Ksiądz Rektor. Nawiązując do uroczystości obłóczyn, podkreślał, że alumni III roku pragną czegoś więcej niż poznać Chrystusa, chcą Go przyoblec. - Sutanna jest znakiem ściślejszej łączności z Chrystusem i Kościołem, a jej przyjęcie to pewnego rodzaju zaślubiny, w których ważna jest postawa ducha i przemiana serca - mówił ks. Słomka.
W akcie oddania, który złożyli klerycy, poświęcili oni swoje życie Chrystusowi i Maryi, Wychowawczyni Powołań Kapłańskich, prosząc o pomoc w wiernym kroczeniu śladami Najwyższego Pasterza. Po Mszy św. którą zakończyło uroczyste błogosławieństwo, wspólnota seminaryjna oraz zaproszeni goście udali się na agapę. Po spotkaniu przy stole alumni wyjechali do swoich rodzinnych parafii, aby we wspólnocie najbliższych dzielić się radością z przyjętego stroju duchownego.