Co do twórczości każdego znanego pisarza zwykle zdania są podzielone; są ci, którzy z przyjemnością czytają jego utwory i ci, których „odstrasza” samo nazwisko, epoka... Często można spotkać takie osoby, które w ogóle nie przekonały się do tego, by sięgnąć po książkę danego autora lub próbowały przeczytać, za to z niechęcią (np. lektury!). No właśnie. Jeśli skończyliśmy szkołę, to już nikt nie dręczy nas podchwytliwymi pytaniami z lektur. Może to dobry moment (każdy jest dobry!), by pomyśleć o sobie jako o człowieku świadomym i kulturalnym, i wrócić do pewnych dzieł. Wierzę, że bez nacisków z zewnątrz każdemu z nas uda się do czegoś z danej książki przywiązać. A jeśli nie, to przynajmniej wiedzieć, z jakiego powodu nasza opinia na jej temat jest negatywna. Nie musimy lubić wszystkich uznanych dzieł, ale dobrze wiedzieć, dlaczego ich nie lubimy, a co, obiektywnie, warto docenić.
Proponuję zawsze zaczynać od „człowieka”. Bo przecież nawet największy twórca był człowiekiem; żyjącym w swoich, zawsze niełatwych czasach. Był czyimś dzieckiem, bratem, kolegą, i wiele musiał się natrudzić, zanim czegoś dokonał. W ostatnich latach na półkach księgarskich pojawiają się coraz ciekawsze biografie twórców. Zachęcam do tego, by przyjrzeć się ich życiu na nowo, może to spowoduje, że zechcemy czegoś więcej dowiedzieć się o epokach, w których żyli… Dopiero potem zacznijmy czytać konkretne utwory. W obcowaniu z literaturą nie ma nic piękniejszego niż współistnienie. Taki ulotny moment, kiedy jakąś naszą cząstką czujemy się uczestnikami nieznanego świata.
Nowenna przed świętem Świętej Rodziny do odmawiania w grudniu lub w dowolnym terminie.
W liście Episkopatu Polski do wiernych z 23.10.1968 r. czytamy: „Dziś ma miejsce święto przedziwne; nie święto Pańskie ani Matki Najświętszej, ani jednego ze świętych, ale święto Rodziny. O niej teraz usłyszymy w tekstach Mszy świętej, o niej dziś mówi cała liturgia Kościoła. Jest to święto Najświętszej Rodziny – ale jednocześnie święto każdej rodziny. Bo słowo «rodzina» jest imieniem wspólnym Najświętszej Rodziny z Nazaretu i każdej rodziny. Każda też rodzina, podobnie jak Rodzina Nazaretańska, jest pomysłem Ojca niebieskiego i do każdej zaprosił się na stałe Syn Boży. Każda rodzina pochodzi od Boga i do Boga prowadzi”.
Maryjny wieczór uwielbienia w Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia na łódzkich Chojnach
W Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia na łódzkich Chojnach odbywają się comiesięczne Maryjne Wieczory Uwielbienia. Ostatni Maryjny Wieczór Uwielbienia animowany był przez uczestników warsztatów liturgiczno-muzycznych prowadzonych w Sulejowie.
Zespół muzyczny i chór pod batutą dyrygenta i muzyka Huberta Kowalskiego, włożyli całe serce, by jak najpiękniej oddać chwałę Panu i uczcić Niepokalane Serce Maryi. Najważniejszym elementem spotkań jest adoracja Najświętszego Sakramentu oraz możliwość spowiedzi, przy śpiewie zespołu scholii rodzinnej. - Nasze wieczory prowadzimy już od 9 lat. Po kilku latach przybrały one formę pierwszych sobót Maryjnych. Nasz kościół to jednocześnie Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia, a jak wiadomo pierwsze soboty poświęcone są naszej Mamie. Zamysłem wieczorów jest, by gromadzić się na modlitwie i uwielbieniu Pana Boga, Jezusa i Maryi. W tym czasie mamy możliwość podziękować, przeprosić i poprosić o to co mamy w sercu. Każdy z nas przychodzi ze swoimi intencjami, podczas każdego wieczoru przechodząc wokół obrazu możemy zanieść Matce wszystko co przynieśliśmy tego konkretnego dnia. Każdy wieczór jest inny. Jedyne co niezmienne to nasza obecność i modlitwa – tłumaczy Agnieszka Podgórska, inicjatorka Maryjnych Wieczorów Uwielbienia w Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia i warsztatów liturgiczno-muzycznych. W murach zabytkowej świątyni zabrzmiały takie utwory jak „Ojcze prowadź nas”, „Jeshua” czy „Z dawna Polski Tyś Królową”. Zorganizowane w Sulejowie zostały warsztaty liturgiczno-muzyczne oparte na adwentowych pieśniach dawnych i współczesnych. Tegoroczne warsztaty miały dwa szczególne momenty. Pierwszy to prowadzony przez uczestników warsztatów Maryjny Wieczór Uwielbienia w parafii św. Wojciecha w Łodzi, podczas którego wielu ludzi dało obraz swojej wiary. Drugi to msza kończąca warsztaty w parafii św. Floriana w Sulejowie, której przewodniczył biskup Piotr Kleszcz. Po mszy odbył się krótki koncert przygotowanego przez uczestników spotkania materiału.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.