Reklama

„Łaska wam i pokój od Boga, Ojca naszego, i Pana Jezusa Chrystusa” (2 Kor 1, 2)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ile w tych słowach życzliwości, dobrych życzeń dla gminy korynckiej. Łaska Boża i pokój Boży to szczególna symbioza, która łączy ludzi chodzących Jego ścieżkami. To także przyjaźń serdeczna, pewność, że kiedy wezwie się pomocy, On powie: „Oto jestem”. To jednocześnie rozumienie wybraństwa Bożego, bo to jest dar wyjątkowy i wyjątkowe wybranie…
Pokój Boży. Żaden ziemski do niego nie pasuje. Nie ma żadnej analogii. To pokój duszy, która osiągnęła klimat szczególnego ładu, równowagi między myślą a słowem, słowem a czynami. Myśl, słowo i czyn trwają w idealnej harmonii, dlatego posiadający pokój Boży są szczególnym ramieniem Stwórcy w budowaniu jedności i zrozumienia w świecie, w którym tylu ludzi ginie na skutek niesprawiedliwości. Dlatego temu światu tak bardzo potrzeba ciepła, dobroci i bezpieczeństwa. Może właśnie tej matczynej, która nie liczy godzin czuwania i nieprzespanych nocy, która upokorzona i wyśmiana, mówi, że choć te dzieciaki rozrabiają, to one źle nie myślą.
Potrzeba człowiekowi miłości matczynej, która jest niezwyciężona, bo się nikogo nie boi i niczego nie spodziewa. Ona też sprawiedliwość odmierza sercem i nie spocznie, póki jej dla dziecka nie wyprosi…
Zniknęło gdzieś wypędzone „szczęść Boże” i pozostała pustka i obojętność w zakładach pracy. Zamiast „niech będzie pochwalony…”, wtłoczono slogan „dzień dobry”. Chciałoby się rzec - komu dobry, temu dobry, a komu nie dobry? Co wtedy? Kiedy wychodziło się z domu mówiło się: „z Bogiem” albo „zostańcie z Bogiem”. Ale nowomoda wprowadziła „cześć” lub „do widzenia”. I tak człowiek zostaje sam. Towarzyszą mu jedynie frazesy, może i kulturalne, ale z natury swej jałowe…
Łaska wam i pokój od Boga. Wszelkie dobro niech wam sprzyja, niech was otacza i niech wam towarzyszy. To jest życzenie, to jest perspektywa.
Stara indyjska bajka mówi, że do pokoju tysiąca luster wszedł pies. Zobaczył nagle tysiące swoich towarzyszy. Zawarczał, pokazał kły, ale inni zrobili to samo. Pies wpadł we wściekłość, przeraził się, zaczął uciekać. Jednak nie miał gdzie. Biegał w kółko, a jego odbicia pędziły za nim. Zabiegał się na śmierć. A przecież wystarczyło, by życzliwie zamerdał ogonem. Wszystkie odbicia w lustrze zrobiłyby to samo, odpłaciłyby mu tym samym radosnym obrazem… (por. Kazimierz Wojtowicz, „Przypiski”, Wrocław 1992, s. 125). A gdyby tak wyciągnąć naukę dla siebie z tego posłania apostoła Pawła i z tej mądrej bajki indyjskiej, „bo słowo życzliwe naprawdę nic nie kosztuje - jak zauważa Daphne du Maurier - a jest przecież najpiękniejszym podarkiem”.
My, ludzie wiary, uczniowie Chrystusa, obdarowujmy każdego ciepłym życzliwym słowem. Życzmy każdemu dobra. Życzmy go sobie wzajemnie.
Nic tak ludzi nie drażni jak pustosłowie. Bo już za dużo słyszeli słów, od Voltaire’a poczynając, który miał powiedzieć: „Kłamcie, kłamcie, a coś z tego zawsze zostanie…” poprzez opętańczą propagandę Lenina, dla którego człowiek w ogóle się nie liczył, był nikim. Do jakiego stopnia posunięta była ta komunistyczna machina kłamstwa świadczy postawa Feliksa Dzierżyńskiego, który pisał z więzienia do żony: „Chciałbym objąć swą miłością całą ludzkość, ogrzać ją, oczyścić z brudu współczesnego życia… Często wydaje mi się, iż nawet matka nie kocha dzieci tak gorąco jak ja” (Józef Smaga, „Narodziny i upadek imperium”, s. 29-30) - tak pisał, a następnie dokładnie inaczej czynił drugi po Leninie człowiek w Rosji, jego krwawy sobowtór.
Tamte czasy minęły, ale jeśli w ludziach to wszystko jeszcze trwa? Jakiejże wiarygodności są np. politycy, aby im uwierzyć? Tym bardziej, że afera goni aferę, plotka plotkę, szmugiel szmugle, udawanie udawanie itd.
Dlatego „tak” musi znaczyć „tak”, a „nie” musi znaczyć „nie”. Uczciwość słowa i wynikająca stąd postawa. Niech Pan Bóg to sprawi, aby człowiek był uczciwy i mądry, życzliwy i dobry, odpowiedzialny i pokój czyniący w sobie i wokół siebie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra: dziękczynienie za dar przyjęcia I Komunii Świętej

2024-05-15 17:34

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Pierwsza Komunia św.

Karol Porwich/Niedziela

Przyjeżdżają, aby podziękować za dar przyjęcia I Komunii Świętej. To czas dziękczynienia dzieci, ale i rodziców, katechetów, duszpasterzy - docierają na Jasną Górę ze wszystkich stron Polski.

- Tworzymy piękną rodzinę, bo jesteśmy tu wspólnie z dziećmi, ich rodzicami, opiekunami, nauczycielami - zauważył proboszcz parafii św. Jana Chrzciciela z Chełma z diec. tarnowskiej ks. Jerzy Bulsa.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Bydgoszcz: konkurs „W cieniu twych dłoni Matko Pięknej Miłości”

2024-05-16 21:06

[ TEMATY ]

konkurs

Akcja Katolicka

Bydgoszcz

Akcja Katolicka

„W cieniu twych dłoni Matko Pięknej Miłości” - to tytuł konkursu, jaki zorganizowała Akcja Katolicka Diecezji Bydgoskiej. Wydarzeniu patronowali - Kujawsko-Pomorski Kurator Oświaty oraz Centrum Edukacyjno-Formacyjne, gdzie odbył się jego finał.

Konkurs skierowany do uczniów szkół podstawowych, podzielony został na dwie grupy wiekowe. Ci, będący w klasach IV-VI nadesłali prace plastyczne. Starsi reprezentanci klas VII-VIII musieli zmierzyć się w kategorii plastycznej. W sumie rywalizowało 46 młodych ludzi. - Dziękuję, że dano możliwość odkrywania talentów - mówił bp Krzysztof Włodarczyk, nazywając wszystkich zwycięzcami.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję