Reklama

Alfabet „Niedzieli” - U

Urodziny

Te pierwsze, osiemnaste i następne. Obchodzimy je w gronie rodziny i przyjaciół. Dmuchamy świeczki na torcie, składamy życzenia i wybiegamy planami w przyszłość. Są kraje, gdzie lata życia człowieka liczy się od chwili poczęcia. To piękny zwyczaj.

Niedziela świdnicka 34/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Urodziny są dniem szczególnym. Dla nas - bo przypominają nam, że otrzymaliśmy od Pana Boga wyjątkową szansę, największy dar - życie. Dla naszych najbliższych, rodziców - powodem do radości, że nas mają.
„Kiedy miało się narodzić moje pierwsze dziecko, byłem bardzo poruszony - wspomina Andrzej z Wałbrzycha. - Żonę odwiozłem do szpitala, sam wróciłem do domu. Wtedy nie było jeszcze tak popularne wspólne rodzenie. Siedziałem z moim ojcem przed telewizorem, nie mogłem sobie znaleźć miejsca. Był już późny wieczór, a ze szpitala żadnych wieści. Film oglądałem bez uwagi, pamiętam tylko tytuł: «Tańczący z wilkami» z Kevinem Costnerem. Do dzisiaj nie obejrzałem tego filmu w całości, ale już zawsze będzie mi się kojarzył z późnym wieczorem, kiedy wreszcie zadzwonił telefon i usłyszałem: «urodziła się córka, 57 cm długości i 3850 dag wagi, zdrowa i mamusia też ma się dobrze». Była 23.20, krzyknąłem z radości, padłem w ramiona ojca i ściskałem mamę. Zostałem ojcem. Nazajutrz wizyta w szpitalu, uśmiechnięta żona i maleńki cud. Kiedy położna zaproponowała wziąć ją w dłonie, spojrzałem na nie, takie duże i nieporadne, a mają wziąć taką kruszynkę? Pytałem się w duchu. Żona dodała mi odwagi, delikatnie uniosłem z łóżeczka maleństwo, bałem się oddychać, serce chciało mi wyskoczyć z klatki piersiowej. To prawdziwy cud - pomyślałem. Trwało to chwilę, ale zapamiętałem to uczucie na zawsze. Dzień urodzin mojej córki, choć już obchodzony po raz siedemnasty, jest dla mnie szczególnym momentem, zawsze przypominam sobie tamten pierwszy raz, kiedy trzymałem ją maleńką w moich dłoniach. Dla mnie będzie zawsze maleńką kruszyną, którą trzeba się opiekować”.
Narodziny człowieka to autentyczny cud, dziecko pojawia się na ziemi dzięki miłości rodziców. Podczas zakończonej już 6. Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę bp Dec dzielił się podczas jednego z Apeli pewnym osobistym doświadczeniem, w którym przyznał, że obliczył sobie, kiedy zaistniał w łonie matki, i wyszło, że 27 października 1943 r. Każdego 27 października z wielką wdzięcznością odmawia Różaniec, do czego gorąco namawiał zebranych. Te wyliczenia będą symboliczne, nikt z nas nie będzie miał stuprocentowej pewności, ale chodzi o wzbudzenie w sobie wdzięczności za dar życia, za rodziców, a w szczególności za matkę pod sercem, której każdy z nas wzrastał. Chodzi również o to, aby dziękować Panu Bogu za łaskę życia. We wspomnianej już pieszej pielgrzymce pątnicy mieli okazję wysłuchać wielu konferencji i rozważań, które nawiązywały do hasła tegorocznej pielgrzymki: „Otoczmy troską życie”. Pośród tych konferencji (były poświęcone duchowej adopcji życia poczętego) około dwustu pielgrzymów podjęło zobowiązanie, że przez kolejne dziewięć miesięcy będą każdego dnia odmawiać dziesiątkę Różańca św. oraz specjalną modlitwę umieszczoną w deklaracji w intencji poczętego życia. Zobowiązanie to złożono podczas Mszy św. 7 sierpnia, tak więc do 7 maja będzie trwała modlitwa w intencji dzieci, których imiona znane są tylko Panu Bogu. Cieszmy się więc z każdych urodzin, módlmy się za jubilatów, pamiętajmy o nich. Życie to wielki cud, od chwili poczęcia, narodzin, aż do naturalnej śmierci. Pan Bóg w nieskończonej Miłości powołuje nas do życia. Chciejmy radować się z tego faktu. No, oczywiście, nasze kochane dziewczęta, kobiety są zawsze młode i piękne. I za każdym razem są to osiemnaste urodziny… plus VAT, którego tylko stawka ulega zmianie. - Przekroczyła pani 60-tkę - zwraca uwagę młody policjant kobiecie kierowcy, nie prawda - żachnęła się oburzona kobieta - to ten kapelusz mnie postarza - odrzekła, przeglądając się w lusterku.
Urodziny to moment, kiedy patrzymy w przyszłość i w przeszłość. Podejmujemy postanowienia, analizujemy dotychczasowy dorobek życia. Oprócz narodzin człowieka świętujemy również narodziny choćby naszej świdnickiej diecezji. W tym roku to już jej piąta rocznica. To okazja do podsumowań, do wytyczenia dalszych planów, dziękczynienia Panu Bogu za dar tej świdnickiej wspólnoty, prośba o dalsze łaski na kolejne lata. Zupełnie podobnie jak przy okazji obchodów urodzin człowieka. Bo rytm naszego życia wytycza Dawca, Ojciec wszystkiego dobra, które nas spotyka. I w naszym świętowaniu chodzi o to, aby o tym nie zapominać. Bądźmy wdzięczni Panu Bogu za każdy kolejny rok naszego życia, bo dzięki Niemu możemy cieszyć się obecnością tu, na ziemi. I tylko On wie, kiedy przyjdzie czas na jej opuszczenie.

Polskie zwyczaje i obyczaje urodzinowe

Zwyczaj obchodzenia urodzin jest znany już od starożytności. Kiedyś miał znaczenie religijne, ale z czasem przyjął znaczenie społeczne. Urodziny to piękny zwyczaj, bo nie tylko pozwala spotkać się z rodziną i przyjaciółmi na urodzinowym przyjęciu, ale przede wszystkim stwarza okazję do refleksji nad sensem istnienia i jest wyrazem wdzięczności za dar naszego życia.
Od wieków symbolem urodzin był i jest tort urodzinowy, przy którym gromadzi się rodzina, by wspólnie z jubilatem cieszyć się z jego święta. Tort jest przyozdobiony świeczkami, które odpowiadają wiekowi świętującego albo są symboliczne. Jubilat powinien pomyśleć sobie po ciuchu życzenie, a następnie zdmuchnąć świeczki. Według tradycji ludowych, z okazji pierwszych urodzin dziecku podaje się pieniążek, kieliszek czy krzyżyk (w niektórych regionach książkę, a zamiast krzyżyka różaniec) i pozwala się mu podjąć pierwszą samodzielną decyzję. To, po co dziecko sięgnie, będzie determinować jego przyszłe życie. Naturalnie wszystkie tego typu zwyczaje należy traktować z przymrużeniem oka. W końcu to tylko zabawa. Z okazji 18. urodzin jubilat otrzymuje o północy od gości osiemnaście klapsów albo uderzeń pasem, które symbolizują przejście w trudne dorosłe życie. Tego dnia może po raz pierwszy napić się szampana. Kolejnym zwyczajem urodzinowym jest śpiewanie „Sto lat” jubilatowi, składanie życzeń oraz wręczanie prezentów. Kiedyś popularne było także wysyłanie kartek z życzeniami, teraz wyparte przez e-maile, SMS-y i kartki internetowe.
Do pięknych tradycji należy również zamawianie Mszy św. w intencji jubilata. I to nie tylko z okazji pierwszych urodzin, 18-tki czy pięćdziesięciolecia.
Nowym w sumie zwyczajem stało się organizowanie urodzinowych przyjęć dla dzieci (tzw. kinderbali) w lokalach, na które dzieci przychodzą w przebraniu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezwyciężony Triumf serca

2025-09-02 08:23

Niedziela Ogólnopolska 36/2025, str. 54-55

[ TEMATY ]

film

kino

Mat.prasowy

12 września na ekrany kin wchodzi ekranizacja amerykańskiego reżysera o polskim męczenniku.

I zaprowadzili ich do bloku numer 11, oznaczonego wówczas numerem 13. Kazali im rozebrać się do naga. Wpędzili ich wszystkich dziesięciu do piwnicy, do celi numer 18, bardzo niskiej i małej, o wymiarach dwa i pół metra na dwa i pół metra, z jednym zakratowanym, kwadratowym okienkiem pod sufitem, z podłogą z betonu. W rogu stało wiadro na odchody. Tam mieli umrzeć głodową męką. Esesmani zatrzasnęli żelazne drzwi” (z opisu śmierci św. Maksymiliana według tekstu Transitus z Harmęży).
CZYTAJ DALEJ

XXXIV Forum Ekonomiczne w Karpaczu – wiodąca platforma dialogu

2025-09-15 11:17

[ TEMATY ]

XXXIV Forum Ekonomiczne w Karpaczu

Materiał prasowy

XXXIV Forum Ekonomiczne w Karpaczu

XXXIV Forum Ekonomiczne w Karpaczu

Ponad 6 tysięcy gości przyjechało na XXXIV Forum Ekonomiczne w Karpaczu, które odbyło się w dniach 2–4 września 2025 roku. Przez trzy dni przedstawiciele polityki, biznesu, ekonomii, nauki i kultury z ponad 50 krajów świata debatowali o najważniejszych wyzwaniach współczesności, koncentrując się wokół hasła przewodniego tegorocznego Forum: „Czas transformacji – jaka będzie Europa przyszłości?”.

XXXIV Forum Ekonomiczne w Karpaczu zgromadziło rekordową liczbę uczestników i partnerów, potwierdzając swoją pozycję jako kluczowe miejsce wymiany doświadczeń między administracją, samorządami, biznesem i nauką. Odbyło się ponad 600 wydarzeń – od debat, paneli, sesji plenarnych po gale, koncerty i spotkania autorskie. Wśród gości znaleźli się czołowi przedstawiciele polskiego rządu, byli prezydenci i premierzy, a także liderzy z zagranicy – m.in. z Czech, Chorwacji, Mołdawii, Bułgarii, Ukrainy, Serbii, Wielkiej Brytanii i USA. Udział wzięło ponad 1000 przedstawicieli samorządów z Polski i Europy, w tym marszałkowie województw, prezydenci miast i radni.
CZYTAJ DALEJ

Kardynał Biffi i realistyczne podejście do imigracji

2025-09-16 10:43

[ TEMATY ]

imigranci

Adobe.Stock

Dziesięć lat temu, 11 lipca 2015 roku, zmarł kard. Giacomo Biffi, jedna z najwybitniejszych postaci Kościoła we Włoszech, która pozostawiła po sobie głęboki i niezatarty ślad. Urodzony w Mediolanie w 1928 r., Biffi był arcybiskupem Bolonii w latach 1984–2003. Wyrafinowany teolog, głęboki myśliciel i otwarty duszpasterz, Biffi łączył w sobie doktrynalną głębię i rozbrajającą ironię. Potrafił łączyć teologię z codziennym życiem i znany był z prowokacyjnych wypowiedzi i bezpośredniego stylu.

Przypomniałem sobie postać kardynała właśnie teraz, gdy w Polsce dyskutuje się na temat masowej i niekontrolowanej imigracji i działalności obywatelskiego Ruchu Obrony Granic. Kard. Biffi zajmował się tym problemem już ponad ćwierć wieku temu, gdy nie miała ona tak masowego charakteru i gdy nie było widać jeszcze jej wszystkich negatywnych i dramatycznych skutków. 12 września 2000 r. wydał notę duszpasterskiej zatytułowaną „Miasto św. Petroniusza w trzecim tysiącleciu” (san Petronio, czyli św. Petroniusz jest patronem Bolonii).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję