Reklama

Jasna Góra

Jasna Góra: czterech paulinów przyjęło święcenia kapłańskie

Bądźcie świadkami głoszenia Ewangelii, mimo sprzeciwu dzisiejszego świata i niech zawsze na pierwszym miejscu będzie modlitwa życzył paulińskim neoprezbiterom abp Wacław Depo. Święcenia kapłańskie przyjęło dziś na Jasnej Górze czterech diakonów. Nowo wyświęceni kapłani to: o. Stanisław Cholewa, o. Wojciech Kopiński, o. Filip Kaźmierczak oraz o. Leopold Bodetić z Chorwacji.

2024-05-25 14:14

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Paulini

święcenia prezbiteratu

Biuro prasowe Jasnej Góry

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Abp Depo w kazaniu za św. Janem Pawłem II życzył, by diakonów nigdy nie opuszczała wiara, że na drogi świata wychodzi z nimi sam Chrystus i że wyposażył ich w moc Ducha Świętego, bo jak wyjaśniał wtedy to oddanie Bogu i ludziom nie będzie ciężarem, ale ufnym uczestnictwem w odwiecznym kapłaństwie Chrystusa.

- Bądźcie gotowi do tego aktu zawierzenia, które wiąże się z pojęciem odpowiedzialności za sprawowanie pamiątki Chrystusa jaką jest Eucharystia i odpowiedzialności za ludzi. Bądźcie ludźmi modlitwy a uda wam się naśladować to, co będziecie sprawować - życzył metropolita. Dodał, że kapłani mają być pierwszymi świadkami i naśladowcami tego, czego będą uczyć w imieniu Chrystusa i co jest treścią ich posługi sakramentalnej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kaznodzieja nawoływał za kard. Robertem Sarahem, by nowo wyświęceni kapłani oddawali pierwszeństwo Bogu, by modlitwa zawsze w ich życiu była na pierwszym miejscu nawet przed działalnością ewangelizacyjną.

Jeden z nowo wyświęconych kapłanów o. Filip Kazimierczak podkreślił, że bardzo ważne jest zaufanie Bogu, dodając: „On pokieruje nas tam, gdzie będziemy szczęśliwi”. Wyznał też, że jego powołanie i miłość do Matki Bożej zrodziły się podczas pieszej pielgrzymki na Jasną Górę, a w tej drodze utwierdziły go rekolekcje w sanktuarium podczas których lepiej poznał charyzmat paulinów.

Leopold Bodetić z Chorwacji zauważył, że w dzisiejszych czasach ludzie żyją tak, jakby Boga nie było twierdząc, że bez Niego będą szczęśliwi i bardzo często się rozczarowują, bo bycie bez Niego jest niemożliwe, dlatego on pragnie poprzez swoją posługę pokazywać wiernym, że Bóg jest zawsze przy nich i ma stale otwarte ramiona.

- Na mojej drodze pojawili się oddani kapłani i to przez nich Bóg wiele zdziałał w moim życiu i teraz czuję wielką wdzięczność, że On także i mnie powołał. Służba to dla mnie wielki dar i łaska - powiedział o. Stanisław Cholewa. Dodał, że w jego parafii we Wrocławiu także posługują paulini i to oni „pchali” go w stronę Boga pokazując sakramenty, ale również zwykłą kapłańską codzienność, która go urzekła. Podkreślił, że na obrazku prymicyjnym umieścił cytat: „Albowiem Syn człowieczy przyszedł ocalić to, co zginęło”, bo jak tłumaczył Bóg wiele razy ratuje każdego z upadków i podtrzymuje w trudach.

Reklama

Wojciech Kopiński opowiadał, że pochodzi z Częstochowy i jego powołanie narodziło się w „cieniu” jasnogórskiego sanktuarium. - Kiedy rozeznawałem swoje powołanie to blisko mnie była Matka Boża i poczułem taką więź, że to Ona mnie umacnia w tej paulińskiej drodze. Wszystko zaczęło się tutaj - mówił nowo wyświęcony kapłan. Przypomniał za św. Janem Pawłem II, że kapłani mają być darem dla Kościoła, świętymi szafarzami sakramentów, by innych ludzi przyprowadzać do Jezusa.

W tym roku święcenia kapłańskie przyjmą jeszcze br. Abraham Kitu Mbali, Hyacinth Kwain Ngeh oraz Augustin Nomo Belinga w Kamerunie (8 czerwca), br. Maksymilian Dawid Ogar w USA (22 czerwca) oraz br. Protas Nzimande w RPA (26 października).

Jak zadaję sobie pytanie, dlaczego to mnie Bóg powołał? To przychodzi mi tylko jedna odpowiedź: dlatego, że mnie kocha. Dla mnie być kapłanem to być najpierw dla Boga tak, jak mówi nasz charyzmat „Solus cum Deo solo” - „Sam na sam z Bogiem” a tego owocem będzie posługa dla ludzi, do których nas Pan posyła - powiedział o. Augustin Nomo Belinga z Kamerunu.

Podziel się cytatem

Reklama

Arnold Chrapkowski, generał Zakonu Paulinów podziękował wszystkim, którzy umacniali, modlili się i towarzyszyli ojcom w czasie lat formacji, a neoprezbiterom życzył, aby ich powołanie nieustannie im przypominało o tym, że żyją nie dla siebie, ale dla Boga.

Reklama

Formacja kapłanów w Zakonie Paulinów trwa 7 lat. Po wstąpieniu do Zakonu kandydaci na przyszłych zakonników rozpoczynają najpierw prenowicjat w Krakowie na Skałce. Po nim roczny nowicjat w Żarkach - Leśniowie k. Częstochowy, który uwieńczony jest pierwszymi ślubami zakonnymi. Następnie jest 6-letni okres formacji duchowej i studiów filozoficzno-teologicznych w Wyższym Seminarium Duchownym na Skałce w Krakowie. Po piątym roku składają śluby wieczyste i przyjmują święcenia diakonatu. Po szóstym roku - stosownie do woli Kościoła - przyjmują święcenia kapłańskie.

Na Jasnej Górze dziś za 50 lat służby Bogu i ludziom dziękować będą paulini: o. Marek Harańczyk i o. Tadeusz Bednarski. Msza św. sprawowana będzie o 17.00 w Kaplicy Matki Bożej.

Ocena: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Modlitwa w setną rocznicę Powstania Śląskiego

[ TEMATY ]

Częstochowa

Jasna Góra

rocznica

Paulini

Powstanie Śląskie

Biuro Prasowe Jasnej Góry

Z okazji 100-lecia III Powstania Śląskiego na Jasnej Górze odprawiona została Msza św. z udziałem przedstawicieli władz samorządowych z terenu woj. śląskiego.

Eucharystii we wtorek, 27 kwietnia, przewodniczył o. Andrzej Grad, paulin. Na modlitwie zgromadzili się wójtowie, burmistrzowie, samorządowcy z terenu woj. śląskiego, a wśród nich: starosta kłobucki Henryk Kiepura; starosta częstochowski Krzysztof Smela; starosta będziński Sebastian Szaleniec i starosta gliwicki Waldemar Dombek.

CZYTAJ DALEJ

„Ecce Homo” brata Alberta to coś więcej niż obraz

[ TEMATY ]

św. Brat Albert

Graziako

Adam Chmielowski, „Ecce Homo” (fragment obrazu)

Adam Chmielowski, „Ecce Homo” (fragment obrazu)

„Ecce Homo”. To nie jest zwykły obraz, bo też nie malował go zwykły artysta. Medytacja nad „Ecce Homo” nie jest przeżyciem przede wszystkim estetycznym, jakie nam zwykle towarzyszy, kiedy spotykamy się ze sztuką. Ten obraz nie został namalowany po to, żeby cieszyć oczy. Można powiedzieć nawet mocniej – nie został namalowany po to, żeby zdobić kościół.

Kiedy Brat Albert podarował go arcybiskupowi Szeptyckiemu, do Lwowa, arcybiskup nie umieścił go w kaplicy, ale dał do muzeum archidiecezjalnego; a najpierw trzymał u siebie w mieszkaniu. To nie jest obraz, który był namalowany do świątyni. Już samo pytanie, po co – na jaki użytek został on namalowany, jest pytaniem jakoś niewłaściwym.

CZYTAJ DALEJ

Nowy Sącz: Pożar zabytkowego kościoła p.w. Św. Heleny

2024-06-16 23:08

[ TEMATY ]

pożar

archiwum KM PSP Nowy Sącz/gov.pl

W niedzielę rano wybuchł pożar w zabytkowym, drewnianym kościele Świętej Heleny w Nowym Sączu. Spaleniu uległo prezbiterium XVII-wiecznej świątyni; z zalanego wnętrza strażacy zdążyli wynieść m.in. zabytkowe obrazy i tabernakulum.

Pożar zauważono po godzinie 5.00. Chociaż konstrukcja świątyni ocalała, to część prezbiterium jest zwęglona, a wnętrze zostało zalane wodą.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję