Reklama

„Garncynki” w Chałupkach

Niedziela kielecka 33/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czy oryginalne wyroby z gliny to już tylko tradycja i muzealny relikt? Na ile ekologiczny produkt z kilkusetletnią tradycją może konkurować z syntetykiem? Piękne są gliniane świątki, dzbany, misy, kropielniczki i anioły z Chałupek w gminie Morawica, ale jedynie warsztat Elżbiety Klimczak i może jeszcze rodzinny zakład Armańskich, trudnią się tym najważniejszym w okolicy od wieków rzemiosłem.
„Chałupkowe Garncynki”, czyli rokroczna impreza folklorystyczna promująca rodzime garncarstwo - rozpoczynają się zawsze od Mszy św., tak jak jest na wsi w zwyczaju i tak jak życzyliby sobie zapewne dawni, garncarze.
26 lipca Mszą św. polową przy Muzealnym Ośrodku Tradycji Garncarstwa w Chałupkach rozpoczęto lipcowe, doroczne święto garncarzy nawiązujące do tradycji sięgającej tutaj aż w XVI wiek.
Mszę św. celebrowało blisko 10. kapłanów z dekanatu bądź pochodzących z okolicy Chałupek, znajdujących się obrębie parafii Obice i na terenie gminy Morawica. Eucharystii przewodniczył ks. Ryszard Majkowski, proboszcz z Janiny, homilię powiedział ks. Henryk Terpiński, proboszcz z niedalekiej Dębskiej Woli. Nawiązał w niej m.in. do Chrystusa Frasobliwego, którego to statuetkę wypaloną z gliny przez Elżbietę Klimczak, otrzymali księża celebrujący Eucharystię na 10-lecie Garncynek (w 2008 r.). - Ten Chrystus, pochodzący z pracowni pani Klimczak, to piękna pamiątka, podkreślenie miejscowej tradycji garncarskiej, ale i specjalne wezwanie do trwania przy Nim - mówi „Niedzieli” ks. Stanisław Durek, proboszcz parafii w Obicach. Ksiądz Proboszcz żałuje, że to lokalne rzemiosło podupada, a na „Garncynkach” znacznie dzisiaj mniej wyrobów lokalnych, na rzecz donic i dzbanów sprowadzonych z dalszej okolicy.
Po Mszy św. był tradycyjny festyn i zabawa ludowa. Można było zobaczyć, jak powstają wyroby z gliny - wazony, misy, garnki, figurki. Chętni mogli spróbować własnych sił w tradycyjnej metodzie lepienia użytkowych i ozdobnych przedmiotów, które były do zakupienia na kiermaszu. Zespół ludowy „Brzezinianki” zaprezentował obrzęd „Chałupkowe Garncynki”, przybliżający kilkusetletnią historię garncarstwa na tych terenach. Najmłodsi mogli wziąć udział w konkursie na najładniejszą pracę z gliny. Cała impreza potrwała do późnego wieczora, z występami zespołów folklorystycznych, np. „Wolanecek”, czy okolicznych orkiestr dętych.
Początki rodzimego garncarstwa datowane są na połowę XVI wieku - z tego okresu pochodzą znaleziska archeologiczne. W XIX w. w Chałupkach powstała pierwsza manufaktura, produkująca nie tylko naczynia użytkowe, ale fajans i kamionkę, a wyroby garncarzy otrzymały prawo eksportu za granicę. W 1899 r. garncarstwem w Chałupkach zajmowało się 200 mężczyzn i 30 kobiet. W 1922 r. 50. garncarzy z trudem mogło sprostać zapotrzebowaniu na niedrogie i estetyczne „garncynki”. Po kryzysie, spowodowanym II wojną światową, do produkcji włączyło się już nowe pokolenie starych garncarskich rodów. Jednakże stopniowe wyczerpywanie się zasobów gliny, konkurencja wyrobów syntetycznych, wreszcie śmierć dawnych mistrzów powodowały stopniowy zanik tradycji - ostatni wypał naczyń glinianych miał miejsce w 1983 r. Monika Malicka z Urzędu Gminy w Morawicy wierzy, że tradycja przetrwa i ma szansę stać się wizytówką regionu, ale póki co, produkcja jest kosztowna i nieopłacalna, zaś wypalanie, polerowanie, emaliowanie wymaga nie lada kunsztu i cierpliwości…
Jedyną formą produkcji garncarskiej, podtrzymywaną do dnia dzisiejszego, jest produkcja ceramiki figuralnej, w tym postaci świętych, aniołów, szopek bożonarodzeniowych, scen Ukrzyżowania, kropielnic i krzyży domowych itp. Wyroby z Chałupek znajdują się w wielu polskich i europejskich muzeach.
W Chałupkach w 1989 r. został utworzony Muzealny Ośrodek Tradycji Garncarstwa -unikatowa placówka w skali kraju. Muzeum prowadzi Józef Głuszek. To właśnie bogata tradycja garncarska zaowocowała powołaniem ośrodka muzealnego, który jest sporą atrakcją okolicy, przyjeżdżają doń także goście z odległych zakątków kraju. Stała ekspozycja prezentuje mistrzowski kunszt rodzimych wyrobów glinianych, archiwalne fotografie i warsztat garncarski zaaranżowany na bazie autentycznego pieca dwukomorowego - unikatowego w skali kraju.
Do starych osiadłych w okolicy rodzin garncarskich należą m.in. Armańscy, Głuszkowie, Kowalscy, Piwowarczykowie, Sowińscy, Klimczakowie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nakładają Europejczykom ciężary nie do uniesienia, których oni sami nie dźwigają

2024-05-15 07:00

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

O co chodzi w nadchodzących wyborach europejskich? Dotyczą głównie dwóch instytucji: Komisji Europejskiej i Parlamentu Europejskiego, które od lat są zdominowane przez jedną stronę europejskiej sceny politycznej, więc sam akt wyborczy teoretycznie powinien wzbudzać raczej nikłe zainteresowanie wyborców, a jednak przynajmniej w Polsce w ciągu ostatnich 10 lat frekwencja przy eurowyborach wzrosła dwukrotnie.

Panowało również do niedawna przekonanie, że przy tych wyborach lepsze wyniki osiągają partie sprzyjające unijnemu mainstreamowi, a jednak pięć lat temu stało się inaczej i to Prawo i Sprawiedliwość zdobyło 45,38% głosów, co jest jak dotąd rekordowym poparciem wyborczym w Polsce od 1989 roku. Takiego wyniku od czasu reglamentowanej rewolucji z 1989 roku nie zdobyło żadne ugrupowanie. Jakie były przyczyny takiego wyniku? Powodów było kilka, ale najistotniejszym była chęć pokazania Unii Europejskiej żółtej kartki. Ściślej rzecz biorąc nie UE, tylko politykom sprawującym władzę w unijnych instytucjach, co jest istotnym rozróżnieniem, bo bycie przeciwnikiem ich polityki nie jest równoznaczne z byciem przeciwko samej Wspólnocie, co od lat próbują sugerować niektórzy politycy w naszym kraju.

CZYTAJ DALEJ

Nasz diecezjanin na Międzynarodowej Konferencji Liturgicznej w Rzymie

2024-05-15 10:37

[ TEMATY ]

Zielona Góra

Z pasji do liturgii

Dawid Makowski

Archiwum Dawida Makowskiego

Dawid Makowski jest członkiem Diecezjalnej Komisji Liturgicznej. Pochodzi z Zielonej Góry

Dawid Makowski jest członkiem Diecezjalnej Komisji Liturgicznej. Pochodzi z Zielonej Góry

W dniach od 8 do 10 maja 2024 r. w murach Papieskiego Instytutu Liturgicznego w Rzymie odbywała się międzynarodowa konferencja liturgiczna pt. „Sobory, Synody i Liturgia”. W wydarzeniu uczestniczył nasz młody pasjonat liturgii zielonogórzanin Dawid Makowski.

Konferencja była okazją do usłyszenia wielu referatów obejmujących swoją tematyką zagadnienia: synodalności, soboru w Nicei, związku liturgii z synodami diecezjalnymi, inkulturacji liturgicznej, architektury sakralnej, eklezjologii i współczesnych aspektów pastoralnych liturgii. Sympozjum było organizowane ze względu na przypadającą za rok siedemsetną rocznicę zgromadzenia Soboru w Nicei – wyjaśnia Dawid Makowski. - Był to czas bardzo cenny nie tylko naukowo, ale duchowo. Można było doświadczyć powszechności (czyli katolickości) Kościoła, poprzez rozmowę i spotkania z ludźmi z całego świata. Szczególnie interesujące było tu wystąpienie benedyktyńskiego opata dr Oliviera-Marii Sarr OSB, który wygłosił referat na temat inkulturacji liturgicznej w krajach afrykańskich. Pozwolił on słuchaczom dostrzec, w jaki sposób tamtejsze narody rozumieją i praktykują wiarę – dodaje.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Sarah do alumnów WSD: niech wasze życie budują trzy filary: krzyż, Eucharystia i Maryja

2024-05-15 19:25

[ TEMATY ]

kard. Robert Sarah

Włodzimierz Rędzioch

Kard. Robert Sarah

Kard. Robert Sarah

- Módlcie się cały czas, bo bez Jezusa nie możecie nic uczynić - mówił kard. Robert Sarah podczas Mszy św. sprawowanej w kościele seminaryjnym św. Witalisa we Włocławku. Były prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów przybył do Polski w związku z diecezjalną pielgrzymką kapłanów diecezji włocławskiej do sanktuarium św. Józefa, patrona diecezji, w Sieradzu. - Niech wasze życie budują trzy filary: krzyż, Eucharystia i Maryja - zwrócił się do alumnów.

W pierwszym dniu wizyty, 15 maja, gwinejski purpurat spotkał się z alumnami, moderatorami i wykładowcami włocławskiego WSD. Dzień rozpoczął się Mszą św. w seminaryjnym kościele, której przewodniczył kard. Sarah, a koncelebrowali m.in. biskup włocławski Krzysztof Wętkowski oraz biskup senior Stanisław Gębicki.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję