Reklama

Temat tygodnia

Naśladujmy się w dobrem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ileż człowiek może się nauczyć w podróży! I poznać ludzi i ich zachowania - te niedobre, ale i te godne naśladowania! W oczy rzuca się przede wszystkim to, że bardzo dużo na naszych drogach brawury: kierowcy zachowują się, jakby byli sami na drodze, wyprzedzają w niewłaściwy sposób, są złośliwi (bardzo często zachowują się tak zbyt szybko jadący kierowcy tirów) - po prostu jadą bez wyobraźni. Można samemu jechać poprawnie i ostrożnie, ale jeśli natrafi się na drogowego pirata - nie ma się szans na ujście cało. Media systematycznie bombardują nas informacjami o katastrofach drogowych, lekarze robią, co mogą, by ratować życie lub zapobiec trwałemu inwalidztwu dotkniętych wypadkiem, w nieopisanym smutku pogrążone pozostają rodziny - a tragedii po prostu można było uniknąć. Często dotykają one ludzi postronnych: stojących na przystankach, idących ścieżką spacerową, poboczem. To straszna krzywda.
Dziś, gdy wszyscy żyjemy w tak dużym ruchu, gdy po naszych jezdniach tak licznie poruszają się szybkie i nowoczesne samochody, trzeba zdwoić ostrożność, być bardziej przewidującym i - więcej się modlić. Modlić również w samochodzie, przynajmniej czyniąc znak krzyża na rozpoczęcie jazdy. Nasz Anioł Stróż, św. Krzysztof, nasi święci patronowie na pewno nas wspomogą, a Święta Boża Opatrzność może przed nieszczęściem uchronić. Zawsze też miejmy na uwadze szacunek i wyrozumiałość dla każdego człowieka, zwłaszcza tego z obcą rejestracją, który łatwiej może pobłądzić, któremu trzeba pomóc, a nie żerować na jego niewiedzy. Wyjeżdżajmy ze swoich domów i powracajmy do nich szczęśliwie.
A teraz przykłady dobre. Przejeżdżając przez niektóre wsie lub miasteczka, widziałem umieszczane przy samych świątyniach lub wzdłuż kościelnych parkanów, transparenty zawierające dobre życzenia: „Szczęść Boże kierowcom”, Święty Krzysztofie - prowadź”, „Błogosław, Panie, pielgrzymom” czy choćby: „Uśmiechnij się, jesteś w... (tu następowała nazwa miasta)”. Jakże raźniej robiło się na duszy, kiedy czuło się pomocną dłoń księży lub mieszkańców danego terenu, jakże inaczej jechało się dalej. A jeśli jeszcze wyprzedzani kierowcy pomagali, zjeżdżając na boczny pas, przyjaźnie machając ręką czy mrugając światłami, to naprawdę czuło się dobrze, mile i bezpiecznie.
Inny piękny wakacyjny przykład dostrzegłem kiedyś w Warszawie. Wiadomo, lato to i upały. To jednocześnie czas, kiedy wielu z nas, korzystając z czasu wolnego, nawiedza bliżej lub dalej położone sanktuaria czy kościoły, które stanowią perełki architektoniczne. Jakże wspaniale jest, gdy w takich miejscach myślą o człowieku - w Warszawie przy niektórych świątyniach spotkać można automaty z wodą mineralną i jednorazowymi kubeczkami. Dla wielu, szczególnie starszych, to nieocenione wyjście naprzeciw człowiekowi. Można zrobić wiele, wystarczy tylko trochę inwencji i dobrych chęci.
W wielu świątyniach wykorzystuje się też wakacyjny czas niedzielny na pogłębianie życia duchowego wiernych. Po Mszy św. można natrafić na ciekawy wykład, posłuchać koncertu. Przez nasze parafie przewijają się w tym czasie również różni goście. Księża wiedzą, że od każdego człowieka można się wiele nauczyć, toteż wykorzystują te szanse dla obopólnych korzyści.
Niech te refleksje na wakacje zapadną nam w serca. A swoją drogą, każdy z nas również ma swoje spostrzeżenia - te złe, ale przecież i te dobre. Dzielmy się nimi, podpowiadajmy sobie i twórzmy lepszy, pogodniejszy i bardziej życzliwy świat wokół nas, który nie wymaga specjalnych nakładów finansowych, a który w sposób znaczący oddziałuje na życie człowieka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV: młodzi szukają radości i szczęścia, znajdą je w Chrystusie

Młodzi tak bardzo potrzebują prawdziwej radości i prawdziwego szczęścia, które możemy znaleźć tylko w Jezusie Chrystusie – powiedział Leon XIV podczas audiencji dla artystów, którzy dziś na Tor Vergata będą animować popołudniowy program dla uczestników Jubileuszu Młodzieży.

Papież przyznał, że chciał się spotkać w rodzinnej, nieformalnej atmosferze z tymi, którzy poprowadzą spotkanie młodych na Tor Vergata. Zdaje sobie bowiem sprawę ze znaczenia piękna, sztuki i muzyki. Przypomniał, że będzie tam ponad pół miliona, a być może nawet milion młodych ludzi, którzy przybyli z wielu krajów świata.
CZYTAJ DALEJ

Odpust Porcjunkuli

Niedziela łowicka 29/2002

[ TEMATY ]

święto

odpust

Grażyna Kołek/Niedziela

Asyż, Bazylika Matki Bożej Anielskiej – Porcjunkula

Asyż, Bazylika Matki Bożej Anielskiej – Porcjunkula

2 sierpnia w kościołach i klasztorach franciszkańskich obchodzone jest patronalne święto Matki Bożej Anielskiej Porcjunkuli. W Kalendarzu Liturgicznym czytamy, iż tego dnia w kościołach parafialnych można uzyskać odpust zupełny Porcjunkuli. Za zgodą biskupa diecezjalnego odpust ten może być przeniesiony na niedzielę, która poprzedza 2 sierpnia lub po nim następuje.

Dlaczego święto Matki Bożej Anielskiej Porcjunkuli?
CZYTAJ DALEJ

„Jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie” – młodzi dzielili się świadectwami przed spotkaniem z Papieżem

2025-08-02 22:02

[ TEMATY ]

Jubileusz Młodych w Rzymie

Jubileusz Młodzieży

Jubileusz Młodych

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

„Odkryłem, że jestem kochany od zawsze” - mówił 17-letni Antoine Saint-Claire z Francji, który zabrał głos podczas Jubileuszu Młodzieży w Rzymie. Na Tor Vergata młodzi opowiadali o przełomowych momentach na ich drodze wiary. Trzy części tego spotkania odpowiadały trzem pytaniom, które młodzi postawili Leonowi XIV: o przyjaźń, o odwagę i dobro.

Antoine, który wychował się w religijnej rodzinie, przyznał, że długo czuł duchową pustkę: „Mam wrażenie, że [inni] mają coś więcej. Że wiara ich porusza w sposób, którego ja nie znam. [...] Dlaczego ja tego nie mam? Czuję, że nie znam Boga osobiście”. Przełom nastąpił podczas pielgrzymki do Lourdes: „Pan mówi do mojego serca [...] że pewnego dnia zobaczę Jego miłość”. Trzy miesiące później — jak mówił — doświadczył wizji Chrystusa: „Jestem twarzą w twarz z Jezusem [...] W Jego spojrzeniu [...] widziałem coś przepięknego. Od tego momentu jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie!” - relacjonował 17-latek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję