"Przerażający rosyjski nalot na obwód dniepropietrowski dziś rano. Wśród zabitych jest dwoje dzieci. 14-letnia dziewczynka i 8-letni chłopiec. Inny 6-letni chłopiec został uratowany w szpitalu. Brutalność rosyjskiego terroru wobec zwykłych ludzi, w tym niewinnych nieletnich, nie ma granic" - napisał Kułeba (https://tinyurl.com/5f482tfa).
"Dzieci nie mogą ginąć w atakach powietrznych we współczesnej Europie. Musimy chronić je niezawodną tarczą powietrzną. Ponieważ ich ochrona oznacza również ochronę pokojowej przyszłości całej Europy" - dodał minister.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
"Ten horror po raz kolejny podkreśla, jak pilne jest zapewnienie dodatkowych systemów obrony powietrznej i pocisków rakietowych oraz jak konieczne są decyzje, o których rozmawialiśmy wczoraj na spotkaniu ministrów G7" - zaznaczył szef ukraińskiej dyplomacji.
W czwartek Kułeba brał udział w spotkaniu ministrów spraw zagranicznych państw G7 na włoskiej wyspie Capri. Jestem wdzięczny szefom dyplomacji Wielkiej Brytanii, Włoch, Kanady, Niemiec, Francji, Japonii, USA, UE i sekretarzowi generalnemu NATO "za wszystkie kroki, które już podjęliście i oczekuję szybkiego postępu w kwestiach, o których rozmawialiśmy wczoraj" - dodał w piątkowym wpisie.
Co najmniej osiem osób zginęło, a 29 zostało rannych w rosyjskich ostrzałach przeprowadzonych w piątek nad ranem w obwodzie dniepropietrowskim Ukrainy - przekazała agencja Interfax-Ukraina.
Reklama
Po ataku na obwód dniepropietrowski prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ponowił apel do sojuszników o dostarczenie jego krajowi dodatkowych systemów obrony powietrznej.
Z Kijowa Iryna Hirnyk (PAP)
ira/ adj/