Abp Fisichella spotkał się z przedstawicielami Zespołu KEP ds. Nowej Ewangelizacji
W niedzielę 24 marca przedstawiciele Zespołu KEP ds. Nowej Ewangelizacji spotkali się z abp. Rino Fisichellą, prefektem Sekcji Nowej Ewangelizacji w watykańskiej Dykasterii ds. Ewangelizacji, który gościł w Polsce na otwarciu Kongresu Eucharystycznego w Diecezji Gliwickiej.
Rozmowa dotyczyła aktualnych wyzwań, stojących przed ewangelizacją. Prefekt Sekcji Nowej Ewangelizacji w watykańskiej Dykasterii ds. Ewangelizacji podkreślił, że powołana w 2022 r. Dykasteria jest jasnym sygnałem, że ewangelizacja jest najważniejszym zadaniem Kościoła. Jest pierwsza, nawet przed nauką wiary, a na jej czele stoi sam papież.
Wyzwaniem dla dykasterii jest szukanie dróg dotarcia do każdego człowieka w ogromnej różności sytuacji kulturowej, społecznej i religijnej. Nie ma więc jednej metody, ale trzeba ciągle ich szukać, bo nie tylko na każdym kontynencie, ale też w kraju i diecezji będą one różne. Abp Rino Fisichella od 2010 do 2022 r. był przewodniczącym Papieskiej Rady ds. krzewienia Nowej Ewangelizacji. Na pytanie, dlaczego w nazwie nowej dykasterii nie ma już określenia „nowa” odpowiedział, że cały Kościół ewangelizuje. Nowość, o której mówił w Nowej Hucie w 1979 r. Jan Paweł II, dotyczy nowego sposobu ewangelizowania. Obecnie struktury kościelne, odpowiedzialne za nową ewangelizację, mają przenikać wszelkie działania ewangelizacyjne, inspirować, towarzyszyć i wyznaczać kierunki. Chodzi o duszpasterstwo w kluczu misyjnym.
Na pytanie o obecne priorytety, stojące przed Zespołem KEP ds. Nowej Ewangelizacji, abp Fisichella podkreślił, że dziś trudno znaleźć jednakowe priorytety w ewangelizacji dla wszystkich, ponieważ sytuacja kulturowa jest różna i bardzo dynamiczna. Konieczne jest zrozumienie wartości profetycznej działania ewangelizacyjnego. Nie można go spychać na margines, ale przywrócić mu miejsce w teologii i duszpasterstwie. W konferencji wygłoszonej podczas spotkania 23 marca na otwarcie Kongresu Eucharystycznego w Gliwicach wyjaśniał: „Odzyskanie +proroctwa+ oznacza przede wszystkim świadomość bycia świadkami Słowa i wizji życia, które zostały nam ofiarowane przez Objawienie Boże. Duszpasterstwo w kluczu misyjnym czyni zatem proroctwo własnym”. Trzeba głosić Słowo Boże. W tym kontekście trzeba przyjrzeć się głoszonym przez księży homiliom. Potrzeba zmiany.
Temat wymiaru prorockiego ewangelizacji wybrzmiał bardzo mocno podczas spotkania. Abp Fisichella podkreślił, że potrzeba obecności i świadectwa proroków, ponieważ „mówią do serca”, jak podkreślał św. Paweł w 1 Kor 14,25.
W kontekście pastoralnego nawrócenia, ważnym zadaniem jest właściwa mentalność, dotycząca ewangelizacji. Nie jest ona dodatkiem, ale jest kluczowa. Abp Fisichella podkreślił, że nie wszystkie Konferencje Episkopatów mają w swoich gremiach Radę odpowiedzialną za ewangelizację. Cieszy go, że w Polsce istnieje taki Zespół. Jednak ważnym zadaniem poszczególnych Konferencji Episkopatów jest właściwe umiejscowienie ewangelizacji. Chodzi o mentalność. Ewangelizacja nie jest tylko dodatkiem do duszpasterstwa, ale jest jego podstawą. Z punktu widzenia pastoralnego, ważne jest właściwe umiejscowienie w strukturach. Impuls, który idzie „z góry”, przekłada się na diecezje i parafie.
Pytanie jest, czy parafie chcą ewangelizować, czy księża chcą ewangelizować? W Polsce już ks. Franciszek Balchnicki mówił o parafii, jako wspólnocie wspólnot. Parafia - jak podkreślał gość z Watykanu - ma budować wspólnotę wierzących, a ewangelizacja jest wyjściem tej wspólnoty na zewnątrz, by do tej wspólnoty innych przyprowadzić.
Reklama
Nie będzie „pakietów ewangelizacyjnych” z „góry”, bo jesteśmy wyzwani do szukania nowych metod. Źródłem twórczości w ewangelizacji jest zakorzenienie w Bogu, zjednoczenie z Nim, kontemplowanie Go. To powoduje, że Duch Święty nami kieruje. Wielkim zadaniem jest właściwa formacja księży i świeckich. Problemem jest klerykalizm, ale także „sklerykowani świeccy”, co też nie jest właściwe.
Osobnym wyzwaniem jest właściwie prowadzona katechizacja, która ma być poprzedzona ewangelizacją i na niej oparta. W Polsce jest prowadzona w szkole, ale ta nie może zastąpić katechezy prowadzonej w parafiach. Potrzeba współpracy między szkołą, parafią i rodziną w wychowaniu dzieci i młodych. To byłby ideał, tak trudny dziś do osiągnięcia, choć w wielu małych środowiskach w Polsce, szczególnie na wioskach - jest realizowany.
Na zakończenie serdecznego, trwającego dwie godziny spotkania, Prefekt Sekcji Nowej Ewangelizacji w Dykasterii ds. Ewangelizacji podziękował Zespołowi za jego pracę. Uczestniczyli w nim: bp Artur Ważny, przewodniczący Zespołu KEP ds. Nowej Ewangelizacji, Iwona Zielonka, Antoni Tompolski, ks. Krzysztof Czerwionka i ks. Artur Sepioło oraz goszczący nas bp Sławomir Oder.
Chciałbym serdecznie podziękować wszystkim wiernym świeckim za ich dyscyplinę, kapłanom za niedzielną posługę oraz służbom medycznym za ich służbę życiu – powiedział Przewodniczący Episkopatu abp Stanisław Gądecki. Wyraził nadzieję, że z obecnej sytuacji pandemii wyniknie dobro szukania Słowa Bożego.
Abp Gądecki podziękował serdecznie wszystkim wiernym świeckim za ich dyscyplinę. „Ta dyspensa, która została udzielona, sprawiła, że możemy partycypować we Mszy Świętej transmitowanej poprzez media. Jednocześnie doświadczamy też z pewnością dyskomfortu, który płynie i z niemożności nieraz kontaktowania się ze swoją rodziną, ze swoimi wnukami, ale także z niemożności pójścia na Mszę Świętą do kościoła, co było naszym normalnym zwyczajem” – powiedział Przewodniczący Episkopatu.
Św. Józef, oblubieniec Najświętszej Maryi Panny, w kalendarzu
liturgicznym Kościoła zajmuje miejsce specjalne, skoro jego wspomnienie
Kościół obchodzi w sposób uroczysty. Miesiąc marzec jest w sposób
szczególny poświęcony św. Józefowi. Jego święto obchodzimy 19 marca
jako uroczystość. Bardzo pięknie wyrażają prawdę o św. Józefie niektóre
pieśni: "Szczęśliwy, kto sobie patrona Józefa ma za Opiekuna. Niechaj
się niczego nie boi, gdy św. Józef przy nim stoi Patronem...".
Hebrajskie imię Józef oznacza tyle, co "Bóg przydał".
Św. Józef pochodził z królewskiego rodu Dawida. Pomimo tego, że pochodził
z takiego rodu, zarabiał na życie trudniąc się obróbką drewna. Mieszkał
zapewne w Nazarecie. Nie był on według ciała ojcem Jezusa Chrystusa.
Był nim jednak według żydowskiego prawa jako małżonek Maryi. Zaręczony
z Maryją stanął przed tajemnicą cudownego poczęcia. Postanowił wówczas
dyskretnie się usunąć, ale po nadprzyrodzonej interwencji wziął do
siebie Maryję, a potem jako prawdziwy Cień Najwyższego pokornie asystował
w wielkich tajemnicach. Chociaż Maryja porodziła Pana Jezusa dziewiczo,
to jednak według otoczenia św. Józef był uważany za Jego ojca. On
to kierował w drodze do Betlejem, nadawał Dzieciątku imię, przedstawiał
Je w świątyni jerozolimskiej i uciekając do Egiptu ocalił przed prześladowaniem
króla Heroda. Widzimy jeszcze św. Józefa w czasie pielgrzymki z dwunastoletnim
Jezusem do Jerozolimy na święto Paschy. Potem już się w Ewangelii
nie pojawia. Niektórzy sądzą, że wkrótce potem zakończył życie w
obecności Pana Jezusa i Najświętszej Maryi, na Ich rękach i miał
uroczysty pogrzeb, bo w ich obecności. Może dlatego św. Józef jest
uważany za szczególnego patrona dobrej śmierci.
Św. Józef był rzemieślnikiem, być może cieślą, co oznacza
hebrajski wyraz charasz. Zajmował się pracą w drewnie, w metalu,
w kamieniu. Wykonywał zatem narzędzie codziennego użytku, konieczne
również w gospodarce rolnej. Jest rzeczą uderzającą, że w wydarzeniach
z dziecięcych lat Pana Jezusa, św. Józef odgrywa znaczącą rolę. Jemu
anioł wyjaśnia tajemnice wcielenia Syna Bożego, jemu poleca ucieczkę
i powrót do Nazaretu po śmierci Heroda.
Na obrazach widzimy zwykle św. Józefa jako starca, by
w ten sposób podkreślić prawdę o dziewiczym poczęciu Pana Jezusa.
W rzeczywistości jednak św. Józef był młodzieńcem w pełni urody i
sił. Pisarze podkreślają, że do tak wielkiej godności, opiekuna Pana
Jezusa, oblubieńca Najświętszej Maryi Panny i żywiciela - głowy Najświętszej
Rodziny, powołał Pan Bóg męża o niezwykłej cnocie. Dlatego słusznie
stawiają oni św. Józefa na czele wszystkich świętych Pańskich, a
Kościół obchodzi jego doroczną pamiątkę, pomimo Wielkiego Postu,
jako uroczystość.
Szczególnym nabożeństwem do św. Józefa wyróżniała się
św. Teresa z Avila. Z wielkim zaangażowaniem szerzyła ona kult św.
Józefa słowem i pismem. Twierdziła, że o cokolwiek prosiła Pana Boga
za przyczyną św. Józefa, zawsze to otrzymała. Jego też obrała za
głównego patrona zreformowanego przez siebie zakonu karmelitańskiego.
Za swojego patrona św. Józefa obrały sobie również Siostry Wizytki.
Św. Jan Bosko, założył stowarzyszenie św. Józefa dla młodzieży rzemieślniczej.
Papież bł. Jan XXIII, który na chrzcie św. otrzymał imię Józef, do
kanonu Mszy św. (pierwsza modlitwa eucharystyczna) dołączył imię
św. Józefa. W 1961 r. tenże Papież wydał list zalecający szczególne
nabożeństwo do tegoż Orędownika.
Liturgiczne święto św. Józefa po raz pierwszy spotykamy
w IV w. w pobliżu Jerozolimy w klasztorze św. Saby. Papież Sykstus
IV w 1479 r. wprowadził to święto do mszału rzymskiego i brewiarza,
a papież Grzegorz XV rozszerzył je na cały Kościół. W pierwszej połowie
XIX w. przełożeni generalni 43 zakonów wystąpili do Stolicy Apostolskiej
z prośbą o ustanowienie osobnego święta Opieki Świętego Józefa nad
Kościołem Chrystusa. Papież bł. Pius IX przyczynił się do ich prośby
i w 1847 r. ustanowił to święto. Natomiast papież św. Pius X podniósł
je do rangi uroczystości. Papież Pius XII wprowadził na dzień 1 maja
wspomnienie św. Józefa Robotnika. Papież Benedykt XV w 1919 r. do
Mszy św., w której wspomina św. Józefa dołączył osobną o nim prefację.
Pierwszą w dziejach Kościoła encyklikę o św. Józefie wydał papież
Leon XIII. Wreszcie papież św. Pius X zatwierdził litanię do św.
Józefa, do odmawiania publicznego. Są sanktuaria św. Józefa. Największe
i najbardziej znane jest w Kanadzie, w Montrealu. Powstało ono w
1904 r. i posiada 61 dzwonów. Cudowna figura św. Józefa została ukoronowana
koronami papieskimi w 1955 r. Kanada, Czechy, Austria, Portugalia,
Hiszpania obrały sobie św. Józefa za patrona.
W Polsce kult św. Józefa jest bardzo żywy. Już na przełomie
XI i XII w. w Krakowie obchodzono 19 marca jego święto. W XVII i
XVIII w. nastąpił największy rozwój nabożeństwa do św. Józefa. W
1645 r. ukazały się godzinki ku czci św. Józefa. W XVII w. wybudowano
największe sanktuarium św. Józefa w Polsce, w Kaliszu. Znajduje się
tam obraz pochodzący z tegoż wieku, który w 1786 r. Prymas Polski
Władysław Aleksander Łubieński, ogłosił urzędowo za cudowny. Papież
Pius VI w 1783 r. wydał dekret zezwalający na koronacje obrazu, ale
dokonała się ona dopiero w 1796 r. W Polsce jest około 270 kościołów
ku czci św. Józefa. W 1818 r. diecezja kujawsko-kaliska obrała go
sobie za patrona, a później diecezja wrocławska i diecezja łódzka.
Powstały 4 rodziny zakonne pod wezwaniem św. Józefa. W Polsce swego
czasu imię Józef było bardzo popularne.
Ojciec Święty w adhortacji apostolskiej Redemptoris Custos
z 15 sierpnia 1989 r. ukazuje św. Józefa i jego posłannictwo w życiu
Chrystusa i Kościoła. Pisze o nim, że był powołany na opiekuna Zbawiciela,
był powiernikiem tajemnicy samego Boga, mężem sprawiedliwym i oblubieńcem
Dziewicy Maryi, był pracowity, a jego praca była wyrazem miłości.
Ojciec Święty kończy adhortację słowami: "Mąż sprawiedliwy, który
nosił w sobie całe dziedzictwo Starego Przymierza, równocześnie został
wprowadzony przez Boga w początki Przymierza Nowego i Wiecznego w
Jezusie Chrystusie. Niech nam ukazuje drogi tego zbawczego Przymierza
na progu Tysiąclecia, w którym ma trwać i dalej się rozwijać ´pełnia
czasu´ związana z niewysłowioną tajemnicą Wcielenia Słowa. Niech
św. Józef wyprasza Kościołowi i światu, każdemu z nas, błogosławieństwo
Ojca i Syna i Ducha Świętego".
Papież powołuje każdego kardynała po to, aby ten w sposób nieskrępowany zrobił to, co do niego należy: wybrał tego, który będzie najlepszy jako przyszła Głowa Kościoła - mówił ks. Przemysław Śliwiński podczas prezentacji jego książki „Konklawe. Tajemnice wyborów papieskich", która odbyła się w środę w Domu Arcybiskupów Warszawskich. Wydana nakładem Wydawnictwa Stacja7 publikacja zaciekawi każdego, kto chce zrozumieć, jak działa mechanizm konklawe i dlaczego wybory nowego papieża budzą powszechne emocje na całym świecie.
Rozmowę z autorem w Domu Arcybiskupów Warszawskich poprowadziła red. Małgorzata Świtała - dziennikarka Polsat News i Radia Plus, która zapytała autora o kulisy powstawania książki.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.