Reklama

Wiadomości

MŚ 2022 - wykluczony z trybun za protest z tęczowa flagą

Mężczyzna, który wbiegł na boisko w drugiej połowie poniedziałkowego meczu piłkarskich mistrzostw świata w Katarze pomiędzy Portugalią i Urugwajem niosąc tęczową flagę, otrzymał zakaz wstępu na trybuny.

[ TEMATY ]

sport

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak się później okazało, protestującym był Włoch Mario Ferri, który ujawnił swoją tożsamość wpisem na Instagramie. Przyznał się, że podobne akcje protestacyjne przeprowadził także podczas mistrzostw świata w RPA w 2010 i Brazylii w 2014 roku.

W Katarze Ferri, który wbiegł na murawę ubrany w niebieską koszulkę Supermana, w ręku miał tęczową flagę i plakat z wiadomością, że popiera walkę Ukrainy z Rosją i protesty irańskich kobiet, które występują przeciwko reżimowi religijnemu w swoim kraju.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ferri tłumaczył swój protest tym, że ma przyjaciół w Ukrainie, którzy cierpią. Dodał, że spędził tam miesiąc jako wolontariusz po tym, jak Rosja najechała na ten kraj w lutym.

Reklama

Tęczowa flaga to protest przeciwko decyzji FIFA, która na kilka dni przed meczami otwarcia, zakazała kapitanom siedmiu europejskich drużyn noszenia wielokolorowych opasek "One Love" w obronie praw osób LGBT+. Homoseksualizm jest - jak podkreślił Włoch - w Katarze nielegalny.

Przypomniał, że niektórzy kibice skarżyli się również na to, że nie wolno im wnosić na stadiony przedmiotów w kolorach tęczy. To - jak dodał - skłoniło go do protestu.

"FIFA zakazała tęczowych opasek kapitanów i flag praw człowieka na trybunach, zakazała wszystkim, ale nie mnie. Chcemy wolnego świata, który szanuje wszystkie rasy i idee" - powiedział.

Włoch potwierdził, że po zatrzymaniu policja przetrzymywała go przez około godzinę po incydencie. "Byłem dobrze traktowany" - dodał. Potwierdził także, że został zwolniony z aresztu po interwencji prezydenta FIFA Gianniego Infantino.

Komitet organizacyjny mistrzostw świata wydał oświadczenie, w którym napisano, że "zgodnie ze standardową praktyką, pozwolenie na wejście na trybuny zatrzymanej osoby zostało anulowane i otrzymała ona także zakaz uczestniczenia w następnych meczach podczas tego turnieju". (PAP)

wha/ sab/

2022-11-29 19:09

Ocena: +7 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Siatkarski alfabet - podsumowanie mistrzostw od A do Z

[ TEMATY ]

sport

Monika Kramorz

Zakończyły się rozgrywane w Polsce siatkarskie mistrzostwa świata, tak szczęśliwe dla polskich kibiców. Gdy emocje trochę opadły, proponujemy Państwu podsumowanie imprezy w formie alfabetu od A do Z.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: bądźmy takimi przywódcami jak Jezus

2024-03-17 08:34

[ TEMATY ]

Kard. Grzegorz Ryś

archidiecezja.lodz.pl

Kard. Grzegorz Ryś

Kard. Grzegorz Ryś

„Jezus jest przywódcą, który siebie daje innym. Poświęca dla innych nawet swoje życie” - mówił kard. Ryś w kościele ojców pasjonatów podczas Mszy świętej dla Duszpasterstwa Talent.

Kard. Grzegorz Ryś przewodniczył Mszy św. sprawowanej u ojców pasjonistów dla Duszpasterstwa Przedsiębiorców „Talent”. W homilii metropolita łódzki mówił, że dzisiejsza ewangelia pokazuje nam mocne zderzenie między dwoma modelami przywództwa: „Jezus z jednej strony, a z drugiej liderzy Izraela (kapłani, faryzeusze). Wyróżnia ich to, że gardzą osobami, którymi przewodzą. To straszna postawa tych, którzy są postawieni na czele ludu Bożego. Nazywają ludzi przeklętymi, bo nie znają prawa. Mają w sobie też arogancję do słowa Bożego. Mają poczucie pewności siebie”.

CZYTAJ DALEJ

Rekolekcje na Dworcu Głównym PKP we Wrocławiu: "Tymi rękami można czynić znak krzyża"

2024-03-18 19:37

ks. Łukasz Romańczuk

Podczas konferencji ks. Aleksandra Radeckiego w kaplicy na Dworcu Głównym PKP we Wrocławiu

Podczas konferencji ks. Aleksandra Radeckiego w kaplicy na Dworcu Głównym PKP we Wrocławiu

Drugi dzień rekolekcji w Kaplicy Wieczystej Adoracji Najświętszego Sakramentu nosiła tytuł: “Popatrzmy uważnie na nasze ręce…”. Ksiądz Aleksander Radecki pomagał uczestnikom zwrócić uwagę na czyny, które mogą stać się dobrym motywem do dawania świadectwa wiary.

To duchowe spotkanie rozpoczęło się od wspólnej modlitwy Koronką do Bożego Miłosierdzia, po której ks. Radecki zaprosił do wspólnego śpiewu Akatystu do Ducha Świętego. Po wezwaniu Ducha Świętego rozpoczęła się konferencja. Kapłan nawiązał do fragmentu Ewangelii wg św. Łukasza, w której Jezus uzdrawia człowieka z uschłą ręką. Na samym początku ks. Radecki poprosił, aby wyobrazić sobie siebie w podobnej sytuacji. Miało to na celu uświadomienie, jakie trudności może to sprawić w codziennym życiu. W tym momencie przywołana została historia człowieka mieszkającego w Raciborzu w latach 60-tych, czy Nickiego Vujcicia, pozbawionych kończyn. - Popatrzmy na własne ręce. Czy nie potrzebują uleczenia, przywrócenia do służby i do życia? Pół biedy, kiedy wiem o swojej chorobie, szukam pomocy, staram się ograniczać swoje niepełnosprawności, przyznaję się do nich. Popatrz teraz na swoje ręce. Zadbane, sprawne kryjące wiele talentów i możliwości. Takie “złote ręce” - mówił kaznodzieja, dodając: - Złote ręce, umiejące wiele, lecz czemu bezczynne? Bo się nie opłaca, bo się za mało opłaca? Bo zbyt piękne, by je utrudzić, ubrudzić w służbie? Ileż okazji do czynienia dobra zmarnowały?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję