Reklama

Różańcowe radości, smutki i nadzieje (cz. I)

Modlitwa różańcowa rozpoczyna się od rozważania tajemnic zwanych radosnymi. "Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus" - mówi do Maryi wysłannik Najwyższego (Łk 1, 31). Jednak w tejże samej Ewangelii radość z bliskiego już przyjścia Zbawiciela splata się ze znakami zapytania: "Jakże się to stanie, kiedy nie znam pożycia z mężem?" (Łk 1, 34), oraz z pełnym wiary i zawierzenia przyjęciem Bożej woli: "Niech mi się stanie według twego słowa" (Łk 1, 38).

Niedziela płocka 40/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jezus, którego zwiastował Ci Anioł Pański

Radość i nadzieja, ale także obawy związane z chwilą, w której kobieta mówi: "będziemy mieć dziecko", są znane każdej rodzinie. Nowe życie ma szansę zaistnieć, gdy mężczyzna i kobieta, których łączy miłość, są zdecydowani wyznać: "Biorę sobie ciebie za małżonkę", "Biorę sobie ciebie za męża". Budują wówczas podstawę do powiedzenia "tak" na przyjęcie nowego życia i potraktowania go jako dar. Ono zakorzeni się w ciele matki i będzie w nim rosło. Oboje, każdego dnia na nowo, będą musieli zgadzać się na nie. "Tak" wypowiedziane na przyjęcie nowego człowieka pociąga za sobą konsekwencje: wprowadza bowiem na trwałe zmianę w sposobie życia. Łączy się z niepewnością, troskami i radościami.
Czas między poczęciem i narodzeniem naznaczony jest ciążą. Być brzemienną znaczy "dźwigać, nieść, znosić, być podwójnie obarczoną: swoim życiem i życiem poczętym". Więcej jednak i głębiej, zdaje się mówić na ten temat dawne sformułowanie: "być przy nadziei". Nadzieja, na której spełnienie się czeka, zawiera w sobie nutę radości. Czekanie jest wtedy łatwiejsze. Nierzadko jednak pojawiają się również pytania. Mogą one przynieść poczucie samotności. Przeżyli ją na początku małżeństwa Maryja i Józef.
Podczas dziewięciu miesięcy, dzień po dniu, matka nosi w sobie tajemnicę życia. Czeka, aż ona dojrzeje i ukaże się światu. Wreszcie rodzi ją. Nowe życie jest bezbronne! Wymaga dwojga serc i dwóch par rąk ludzkich, które je bez zastrzeżeń przyjmą i zaakceptują.
Dziecko - dar - staje się zadaniem! Obowiązkiem! Trzeba mu zapewnić poczucie bezpieczeństwa, dać szczęśliwe dzieciństwo, przynależność do konkretnego środowiska... To wszystko zadecyduje o jego dalszym losie.
Wcześniej czy później nadejdzie czas rozstania. Dziecko musi znaleźć własną drogę życia i własne miejsce w świecie. Odejdzie z domu rodziców. Nierzadko będzie się to wiązało z ofiarą z ich strony. Nie będą mogli urzeczywistnić w dziecku swoich własnych planów. Muszą mu pozwolić zrealizować własne cele i stać się kimś jedynym i niepowtarzalnym w dziejach świata. Zaczną wówczas rozumieć, że dziecko przestało do nich należeć, co nie oznacza jednak, że je stracili.
Bez "do widzenia" nie ma żadnego "dzień dobry" - mówi ludowe porzekadło. I im więcej bólu sprawiło pożegnanie, tym więcej radości sprawia powitanie i bycie razem. Jednak poczucie utracenia i ból oddzielenia mogą trwać długo. Wtedy wszystkim potrzeba nadziei i cierpliwości, wiary i zawierzenia. A gdy otworzy się możliwość spotkania: zagubiony staje się znowu odnalezionym. To, co oddzielało, ogląda się już w nowym świetle.
Rozpocząć - być brzemiennym - urodzić - pozwolić na odejście - szukać i znajdować, to są szczególne i bardzo ważne doświadczenia w życiu. Dzięki nim przychodzi na świat nowe! Rośnie i dojrzewa tak długo, jak długo krew krąży w człowieku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy przylgnąłem sercem do Jezusa dość mocno?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Grażyna Kołek

Rozważania do Ewangelii J 6, 44-51.

Czwartek, 18 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

Bp Milewski do młodych: nie zmarnujcie bierzmowania

2024-04-18 19:23

[ TEMATY ]

bierzmowanie

Płock

bp Mirosław Milewski

Karol Porwich/Niedziela

- Bardzo zależy mi na tym, żebyście nie zmarnowali bierzmowania. Zachowajcie w sobie prawdę i otwartość na dary Ducha Świętego, na Boga i drugiego człowieka - powiedział bp Mirosław Milewski w Nasielsku w diecezji płockiej. Dokonał wizytacji parafii pw. św. Katarzyny i udzielił młodzieży sakramentu bierzmowania.

Bp Milewski na podstawie Ewangelii Janowej (J 6,44-51) podkreślił, że „Jezus jest chlebem żywym”: - Za każdym razem, kiedy spożywamy ten chleb, zagłębiamy się w istotę miłości Boga. Już nie żyjemy dla nas samych - zauważał biskup pomocniczy diecezji płockiej.

CZYTAJ DALEJ

„Od Mokrej do Monte Cassino” – jutro wernisaż nowej historycznej wystawy na Jasnej Górze

2024-04-18 20:51

[ TEMATY ]

Jasna Góra

wernisaż

Monte Cassino

BPJG

„Od Mokrej do Monte Cassino - szlakiem 12 Pułku Ułanów Podolskich” - to temat najnowszej wystawy przygotowanej na Jasnej Górze, której wernisaż odbędzie się już jutro, 19 kwietnia. Na wystawie znajdą się także szczątki bombowca Vickers Wellington Dywizjonu 305 pochodzące ze zbiorów Jasnej Góry, które dotąd nie były prezentowane. Ekspozycja znajduje się w pawilonie wystaw czasowych w Bastionie św. Rocha.

Uroczystość otwarcia wystawy rozpocznie Msza św. sprawowana w Kaplicy Matki Bożej o godz. 11.00, po niej w południe odbędzie się wernisaż.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję